Środa, 24 kwietnia 202424/04/2024
690 680 960
690 680 960

Rowerzysta opuszczał już skrzyżowanie, potrąciła go toyota

Rano na Bursakach samochód osobowy potrącił rowerzystę. Poszkodowany mężczyzna z obrażeniami ciała trafił do szpitala.

Do zdarzenia doszło w środę po godzinie 9 na skrzyżowaniu ulic: Związkowej, Choiny i Elsnera w Lublinie. Samochód osobowy potrącił tam rowerzystę. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy lubelskiej drogówki wynika, że rowerzysta poruszał się drogą dla rowerów od strony ul. Elsnera w kierunku ul. Związkowej. Opuszczając skrzyżowanie został potrącony przez kobietę kierującą toyotą, która skręcała z ul. Związkowej w ul. Choiny.

Poszkodowany został przetransportowany do szpitala. Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Występują niewielkie utrudnienia w ruchu.

 

row2

row3

row4

unnamed (1)

unnamed (2)

2017-05-31 10:08:22
(fot. lublin112.pl, nadesłane Przemek – aplikacja moblina)

43 komentarze

  1. Co rowerzysta robił na przejściu dla pieszych? Przecież różni się od ścieżki rowerowej!

    • Może na tym „przejściu dla pieszych” zmyliły go znaki poziome z narysowanym rowerem.

    • Przejazd dla rowerów (nazwałeś to potocznie ścieżką rowerową) to co innego niż przejście dla pieszych. Nie potrzeba wyjaśniać do czego one służą.
      W tym miejscu występują oba: PdP oraz PdR.
      To co nazywasz ścieżką rowerową to jest Droga dla Rowerów (DdR). Przy krzyżowaniu się DdR z innymi drogami powinien występować Przajazd dla Rowerów (PdR). Choć nie zawsze tak jest.

      Masz tu całą ustawę, jeżeli jesteś dociekliwy:
      https://prawooruchudrogowym.pl

  2. Najczęściej sytuacja tam tak wygląda, że rowerzysta przejeżdza na zielonym świetle a samochód ma czerwone i skręca w prawo na warunkowej strzałce zielonej. Mam nagrane kilka takich sytuacji.

  3. Robert rowerowy

    Tam powinny być dwie kamery ustawione wzdłuż tych dwu przejazdów dla rowerów. Gdyby nagrywały obraz non stop w kilkugodzinnej pętli (wystarczy karta pamięci) to takie zdarzenia miałyby szybkie rozwiązanie w procesie karnym bo piratów drogowych nie brakuje i nie zabraknie.

Z kraju