Renault dachował na trasie Lublin – Kraśnik. To kolejne zdarzenie w tym samym miejscu (zdjęcia)
07:55 25-12-2020 | Autor: redakcja
Do zdarzenia doszło w czwartek około godziny 17 w miejscowości Strzeszkowice Duże. Na drodze krajowej nr 19 Lublin – Kraśnik dachował samochód osobowy. Na miejscu interweniowały służby ratunkowe.
Jak nas poinformowano, zdarzenie miało miejsce na zjeździe ze starej trasy na nową drogę. Kierowca renaulta stracił panowanie nad pojazdem, auto wypadło z drogi i dachowało w pobliskim rowie.
W zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Było to już kolejne zdarzenie drogowe w tym miejscu. W sobotę około godziny 20:40 zderzyły się tam dwa samochody osobowe. Jedna osoba została poszkodowana. Z kolei w nocy z poniedziałku na wtorek miało miejsce zderzenie peugeota i renaulta. Również jedna osoba trafiła do szpitala.
(fot. Pomoc Drogowa BŁASZCZYK Niedrzwica Duża)
Nawet na nieoznakowanej drodze ,normalny i ogarniety kierowca nie skończy w rowie czy na dachu ,bo ma mózg i go uzywa …takie nadzwyczajne „zdolnosci” mają tylko „wybrąńcy ” czyli bezmyślni posiadacze prawa jazdy ,którzy zasiadają za kierownicą tylko i wyłacznie przez ulomność systemu przyznawania uprawnień
jeszcze szybciej nie mozna?
tam jest znak ograniczenie do 30km/h na samym saksofonie. Potem 50 km/h na całym odcinku.
a faktem, że znaki nie oczywistością dla powożącym szrotami. Lub (co więcej) ich nie obowiązują.
Wszystko to prawda że za szybko. Tylko moja opinia jest taka że łuk jest nie prawidłowo zrobiony bardzo ostry i w kierunku na Lublin znośnie za to jadąc w kierunku Kraśnika odbija się w prawo i jeszcze w prawo. Sama byłam świadkiem jak ciężarówka miała problem i jakbym nie zwolniła to bym w bok oberwała. A dochodzą warunki atmosferyczne i problem. Zastanawiam się że jak robi się objazd to chyba jest świadomość żeby łuk był łagodny? Może się mylę…
Do Uzytkownik ,mylisz się …tym co robią drogi tzw „łuki ” wychodzą nie tak jak powinny ,czyli łagodnie i bez „wynoszenia ” tylko tak jak wyjdą ,tu się za malo podsypie tu za bardzo zniweluje …a pużniej już nie ma czasu korygować bo terminy i wychodzą takie „kwiatki” .Ale z drugiej strony to moze i lepiej …zawsze to iluś tam nieudaczników drogowych wyeliminuje się sama z ruchu ,na takich „łukach ” bo rozsadny kierowca wie z jaką szybkscią ma jechac zeby przejechać a nie skończyć w rowie czy na barierkach
może być że tzw prowizorka drogowcom się omsknęła nieco
dobrze mu niech szybciej zapierdziela teraz na piechote