Ratusz tłumaczy się z nocnej akcji na ul. Lipowej. Zapowiada jednak kontynuację prac
13:02 01-06-2020 | Autor: redakcja

W poniedziałek zastępca prezydenta Lublina Artur Szymczyk odniósł się do sytuacji, jaka wystąpiła nocą przy ul. Lipowej w Lublinie. Jak już informowaliśmy, w niedzielę po godzinie 22:20 podjechał ciężki sprzęt, za pomocą którego przystąpiono do wykopywania lip rosnących obok centrum handlowego Plaza. Hałas z tym związany usłyszały mieszkające tuż obok kobiety. Wybiegły z domów i zablokowały dalsze prace. Niebawem zaczęły dołączać do nich kolejne osoby. Ekipa widząc stanowczy sprzeciw postanowiła przerwać roboty, po czym odjechała.
Jak tłumaczył dzisiaj Artur Szymczyk wydarzenia związane z przesadzaniem drzew wywołały pewnego rodzaju emocje. Zapewnił jednak, że zarówno prezydentowi Krzysztofowi Żukowi, jak też urzędnikom ma bardzo zależeć na jak największej ochronie drzew. Przypomniał również, że wykonane zostały działania w zakresie korekty dokumentacji projektowej, co doprowadziło do tego, że wycinek ma być stosunkowo niewiele. Ograniczono je do pewnego minimum.
– Swego czasu podawaliśmy, że kwestię przesadzeń chcemy wykonać do końca maja. Dlatego też wykonawca podjął działania, aby dochować tego terminu. Trzeba przyznać tutaj rację, że niefortunnie się stało, iż wykonawca zaczął te drzewa przesadzać po akcji protestacyjnej. Przypomnę, że cały weekend były opady i trudno było drzewa przesadzić. Kiedy opady ustały wydawało się, że jest to dobry moment, aby drzewa te przenieść w inne miejsce, stąd taka decyzja wykonawcy – mówił Artur Szymczyk.
Władze miasta zapewniają, że w przypadku każdego drzewa przeznaczonego do wycinki, nadal prowadzone są analizy dotyczące możliwości ich zachowania. Przypomniano również, że pierwotnie na ul. Lipowej planowano usunąć 29 drzew. Obecnie projekt mówi o wycince 6 drzew oraz o przeniesieniu 14 w inne miejsce. Poprzez przeprojektowanie prawoskrętu zrezygnowano z wycinki trzech drzew na wysokości szkoły, zostanie drzewo po drugiej stronie ul. Sądowej, przy ul. Okopowej, a także trzy drzewa na wysokości naprzeciwko Plazy. Trwają też działania mające na celu ustalenie, czy jest możliwe uratowanie lipy „Krzysztof” poprzez jej przesadzenie w inne miejsce.
– Do czasu wytyczenia drogi, nie podejmujemy żadnych działań. Drzewo przy zatoce też chcemy zostawić. To pokazuje, że prowadzimy prace aby ograniczyć wycinkę – dodał Artur Szymczyk.
Urzędnicy zapowiedzieli jednak, że pomimo protestu mieszkańców, prace będą kontynuowane. Jak na razie nie określono kiedy ruszy przesadzanie kolejnych drzew. Ma to być uzależnione od czasu naprawienia maszyny, która jest do tego celu wykorzystywana. Zapewniono jednak, że działania te będą prowadzone w „normalnych” godzinach a nie nocą. Wstępnie podano, że ma to być późne popołudnie, aby prace te nie wywoływały emocji. Jeżeli zaś chodzi o wycinkę, ta nie jest na razie planowana. Rozpocznie się ona najwcześniej we wrześniu.
(fot. wideo lublin112, wideo – Joanna Piskorz)
wycinać nie szczypać się
Wytną wszystkie w blasku słońca ^^
W niedzielę o 22 przesadzać drzewa? hahaha
I prawidłowo!!! A nie 5 osób protestuje i nie wolno nic zrobić!!! Ciekawe jakie by mieli podejście do tych drzew jakby ktoś z ich rodziny zginął w wypadku na przydrożnym drzewie?
Brawo, wytnijmy wszystko w pień! Niech pseudo kierowcy ładują się teraz w pieszych!
Mieszkańcy Lipowej – jesteśmy z wami. Jak przyjadą w nocy to proszę dajcie znać. Klaksony, krzyki, petardy. Wtedy przyjdzie więcej ludzi. oni się boją ludzi, odjadą. Damy radę. Te drzewa trzeba uratować, piszcie o tym w internecie i wszędzie gdzie się da.
Dokładnie
Trąbić, krzyczeć tak żeby ludzi obudzić i będziemy bronić drzew do upadłego.
Muszą drzewa pozostać a uczeni inżynierowie i magistry niech tak projektują żeby i droga była i drzewa zostały, a da się wystarczy chcieć.
popieram, nie dać się okłamywać, nagłaśniać i walczyć niech urzędasy trochę pogłówkują jak przebudować lipową bez wyrywania drzew za to biorą duże pieniądze i nagrody…
podpowiem że można zrezygnować z wysepek i wydłużyć fazy! ale to już ich brocha jak to rozwiązać a nie na łatwiznę wyciąć i już…
Mafia dewelopersko-urzędnicza.
Mnie ciekawi coś innego jeszcze – odkąd to wolno jakiekolwiek drzewa ruszać w sezonie lęgowym?
Art. 51. KW
Zakłócanie spokoju lub wywołanie zgorszenia
§ 1.
Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym,
podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
§ 2.
Jeżeli czyn określony w § 1 ma charakter chuligański lub sprawca dopuszcza się go, będąc pod wpływem alkoholu, środka odurzającego lub innej podobnie działającej substancji lub środka,
podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
§ 3.
Podżeganie i pomocnictwo są karalne.
Chciałbym cię poznać gdzieś wieczorem, może na Lipowej ? Poznam cię po twarzy. Tacy ludzie są rozpoznawalni, niezależnie od wieku.
Zabetonują i zaleją asfaltem całe miasto, później będą narzekać że nie ma cienia, upał nie ma czym oddychać bo budynki się nagrzały, nie ma czystego powietrza bo nie ma odpowiedniego przepływu wiatru, woda zalewa bo nie ma w co wsiąkać i mnóstwo innych, ale to jest wasz wybór.
Co to za samolot przyleciał przed chwilą do Lublina?
Wie coś Redakcja?
Chyba rządowy?
Rządowy 😉
Kto przyleciał?
I po co?
Prezydent.
Po co?
Ustalamy, ale to ma związek raczej z nieoficjalną wizytą.
Kampania
To nie jest przesadzanie a niszczenie ,nie ma opcji by się przyjęły .Swoją drogą ulica Lipowa bez lip to trochę przykre… Na co te pszczoły do miasta sprowadzają jak nie będą miały czym się żywić .
To oczywiste! Drzewa kilkuletnie a karpę korzeniową zabierają trochę większą od wiadra…! ale urzędasy i polity to krętacze i kłamcy. Wczoraj prezydent po protestach obiecał, że przeanalizują jeszcze raz opcję wyrwania drzew a w nocy przyjechała ekipa… Mają mieszkańców za głupców!!!
obietnicę spełnił i przeanalizował jeszcze raz…
kio , jak ktoś jedzie jak głupek to nawet na Lipowej się zabije haha