Sobota, 20 kwietnia 202420/04/2024
690 680 960
690 680 960

Przekazali na rzecz miasta kolekcję dzieł sztuki. Jest wniosek o nadanie im Honorowego Obywatelstwa

Jest wniosek o nadanie tytułu Honorowych Obywateli Lublina dla kolejnych dwóch osób. Są to mecenasi kultury i donatorzy Muzeum Narodowego w Lublinie. Decyzję podejmą radni.

Miasto Lublin posiada obecnie 18 Honorowych Obywateli. Ten zaszczytny tytuł nadawany jest uchwałą Rady Miasta po wcześniejszym pozytywnym zaopiniowaniu kandydata przez Konwent Honorowych Wyróżnień.Jest szansa, że niebawem do tego grona dołączą kolejne dwie osoby. Muzeum Narodowe w Lublinie wystąpiło bowiem z wnioskiem w tej sprawie dla Ireny Hochman oraz Tadeusza Mysłowskiego. Decyzję podejmą radni na kwietniowej sesji Rady Miasta.

Jak wskazano we wniosku, są to mecenasi kultury, donatorzy Muzeum Narodowego w Lublinie a także osoby zasłużone dla popularyzacji sztuki wizualnej. Traktując Lublin jako miasto szczególne, wnieśli istotny wkład w rozwój jego życia kulturalnego oraz budowanie prestiżu i międzynarodowej pozycji.

W 2017 roku, podczas Jubileuszu 700-lecia Lublina, Irena Hochman i Tadeusz Mysłowski przekazali na rzecz miasta, budowaną wspólnie przez przeszło pół wieku kolekcję dzieł sztuki współczesnej z całego świata. Jest to najważniejsza prywatna kolekcja grafiki włączona w ostatnich latach do zbiorów muzealnych. Jej podstawę tworzy grafika współczesna polska i obca, którą uzupełniają rysunki, plakaty, fotografie, dokumentacje, książki artystyczne oraz malarstwo i rzeźba. Obok artystów międzynarodowych m.in. Kazimierza Malewicza, Pieta Mondriana, Jaspera Johnsa, Hansa (Jeana) Arpa, a także klasyków XX wieku: Aleksandra Archipenki, Josepha Beuysa, Paula Cézanne’a, Marca Chagalla, Salvadora Dalego, Marcela Duchampa, Wassily Kandinskiego, Amedeo Modiglianiego, Pabla Picassa, Andy Warhola, kolekcję tworzą prace przedstawicieli polskiej sztuki współczesnej, m.in.: Jana Berdyszaka, Henryka Berlewiego, Józefa Gielniaka, Marii Jaremy, Jerzego Nowosielskiego, Romana Opałki, Jerzego Panka, Henryka Stażewskiego, Mieczysława Wejmana.

Co ważne, ów akt darowizny z 2017 roku był kontynuowany i do tej pory kolekcję Muzeum Narodowego w Lublinie wzbogacił depozyt liczący ponad tysiąc obiektów, który zawiera m.in. obszerny zbiór tzw. polskiej szkoły plakatu, zespół dzieł Tadeusza Mysłowskiego, a także prace wybitnych artystów polskich i obcych, wśród których należy wymienić obrazy Zbigniewa Dłubaka, Kajetana Sosnowskiego i Jana Ziemskiego, rysunki Tadeusza Kantora, grafiki Pabla Picassa i Marii Jaremy oraz cenne publikacje książkowe. Dzieła z kolekcji Ireny Hochman i Tadeusza Mysłowskiego stanowią znaczące uzupełnienie dotychczasowych zbiorów Muzeum Narodowego w Lublinie.

W gronie Honorowych Obywateli Lublina znajdują się: Prof. Wiesław Chrzanowski, Prof. Andrzej Nikodemowicz, Dr Wanda Półtawska, Julia Hartwig, Rita Gombrowicz, Prof. Rocco Buttiglione, Prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, Prof. Norman Davies, Ks. Arcybiskup Bolesław Pylak, Św. Jan Paweł II, Prezydent Miasta Lublin Marian Chojnowski, O. Hubert Czuma, Ks. Infułat Grzegorz Pawłowski, Prof. Giuseppe Guarnaccia, Ojciec Ludwik Wiśniewski, Andrzej Szostek, Tomasz Wójtowicz oraz Juliusz Machulski.

(fot. UM Lublin)

12 komentarzy

  1. Wielkie brawa za wielkie serca!

  2. Pytanie tylko co Lublinowi po tych „dziełach”, bo generalnie rzecz biorąc wątpię aby ktokolwiek z większości zwykłych ludzi kojarzył te nazwiska artystów, no może poza dwoma – wybitnymi twórcami bohomazów i kompletnych bzdur – Salvadorem d i picassem. Mało kogo to obchodzi szczerze mówiąc czym ekscytuje się garstka „artystów” oderwanych od rzeczywistości.

    • Nie samym chlebem człowiek żyje.

    • Pawle, radzę od czasu do czasu jednak oderwać się od swojej rzeczywistości w ramach higieny psychicznej.

    • Co to znaczy zwykli ludzie? Są jacyś niezwykli? Wypisujesz farmazony. To oczywiste, że większość ludzi na świecie albo nie rozumie, albo nie ma czasu na kontakt ze sztuką. Przez tysiąclecia większość ludzi nie interesowała sztuka i kultura, podobnie jest i dzisiaj. Nic w tym chwalebnego, że komuś wystarcza czytanie horoskopów zamiast lektury noblistów, a ktoś słucha „majteczek w kropeczki” zamiast chociażby jazzu, nie wspominając już nawet o ariach operowych. To sztukę można podzielić na wysoką i niską, a nie ludzi na zwykłych (domyślam się, że spełniających „moje” standardy) i niezwykłych (czyli jakichś dziwnych lub groźnych). Ktoś preferuje wystawy malarskie, literaturę piękną i muzykę klasyczną, a ktoś woli teleturnieje seriale i disco polo. Tylko co z tego wynika? Czy mamy pochwalać brak zainteresowania kulturą wyższą? Przecież dokładnie to dzieje się w rządowym przekazie od 8 lat. Propagowany jest przekaz, że wzorowy obywatel to ten, którego zadowala niewymagająca bylejakość, rozrywka masowa, niskie pobudki. Elita IV RP nie ma nic wspólnego z wartościową sztuką, ale jedynie z biernością, miernością i wiernością lub wprost przynależnością do partii rządzącej. Czy nasza Rada Miasta powinna przyznawać tytuł honorowego obywatela Lublina takim partyjnym klakierom, karierowiczom i gwiazdom dożynkowej estrady, czy jednak komuś, kto reprezentuje sobą i swoją twórczością pewien poziom, chociaż być może niełatwy do zrozumienia dla gawiedzi…

  3. a kiedy niskopodwoziowy klaun w podkoszulku ?

  4. Tak kocham lublin

    Na ich miejscu sprzedał bym wszystko a pieniądze wolałbym spalić niż dać miastu i Żukowi .

  5. jak chcę mieć współczesne dzieło sztuki to maczam łapy w farbie mojemu kotu i psu i każę im łazić po płótnie. Uważam że dzieła moich pupilów na łeb biją te darowane.

    • Artysta nowoczesny

      jak chcę mieć współczesne dzieło sztuki to zjadam farby rożnych kolorów czekam parę godzin wypinam się,napinam się i maluje piękna kolorowa abstrakcje na płótnie .Za każdym razem inna niepowtarzalna i bezcenna.

  6. Głupota niektórych zachwyca innych.

  7. To ile PLN kosztuje teraz honorowe obywatelstwo?

Z kraju