Pobili taksówkarza, bo odmówił im kursu
10:19 12-12-2018

Do zdarzenia doszło we wtorek około godziny 21 przy szpitalu w Łęcznej. Dwaj młodzi mężczyźni wsiedli do taksówki i poprosili o kurs do Milejowa.
Taksówkarz wyczuł od mężczyzn alkohol i odmówił wykonania kursu.
Informacja ta bardzo zirytowała mężczyzn, którzy zaczęli się agresywnie zachowywać. Wysiedli z taksówki i ruszyli z pięściami na taksówkarza. Jeden z nich uderzył go reklamówką w głowę. Pijani wyładowali swoją agresję także na samochodzie, uderzając i kopiąc zniszczyli tylne drzwi auta.
Sprawcy pobicia i zniszczenia pojazdu szybko zostali zatrzymani przez policjantów z Łęcznej. Jak się okazało 22 i 23-latek byli nietrzeźwi, mężczyźni mieli po ponad dwa promile alkoholu.
Tksówkarz doznał niegroźnych obrażeń głowy.
O dalszym losie agresywnych pasażerów zdecyduje sąd, przed którym odpowiedzą za pobicie oraz uszkodzenia mienia.
(fot. pixabay.com – ilustracyjne)
jak mozna uderzyc reklamowka?
Reklamówka to bardzo niebezpieczna broń prawie jak maczeta lub siekiera.
Chyba,że w reklanówce były buteleczki z browarrm np…
…….
oskarżony uderzył poszkodowanego reklamówką
– tak wysoki sądzie …
– to dlaczego poszkodowany o mało nie zgiął , co było w tej reklamówce ?
– no … no szyneczka
– … chm , szyneczka na święta ?
– … no nie taka
– a jaka?
– no …no taka od wąskotorówki
W tej Łycnyj, to sama patologia. Kto by pomyślał, że w takiej wiosce, nawet taksówki mają… 😀
Łynczna to stan umysłu
Pisał mieszkaniec Lublina. Sami chorzy z nienawiści ludzie w lbn mieszkają, ciągle coś nie odpowiada. I to uzurpowanie sobie prawa do komentowania co to wszędzie jest za dziadostwo. Lublyn to stan umysłu.
Ja już wiem,że nie będzie TA.