Po wypadku duże utrudnienia w ruchu na ul. Diamentowej (zdjęcia)
07:29 09-06-2020
Do zdarzenia doszło we wtorek przed godziną 7 na skrzyżowaniu ul. Diamentowej z ul. Medalionów w Lublinie. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o zderzeniu dwóch pojazdów osobowych.
Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespoły ratownictwa medycznego oraz policja. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca pojazdem marki Toyota wjeżdżając na skrzyżowanie od strony ul. Medalionów, wykonując manewr skrętu w lewo, w kierunku ul. Wrotkowskiej, zderzyła się z pojazdem marki Skoda, którego kierujący poruszał się w kierunku ul. Romera.
W wyniku zderzenia dwie osoby zostały poszkodowane. W miejscu wypadku występują duże utrudnienia z przejazdem w kierunku ul. Romera. Z relacji świadka wynika, że kierująca toyotą miała zignorować wskazania sygnalizacji świetlnej. Na miejscu pracują policjanci, trwa ustalanie szczegółowych okoliczności wypadku.
Galeria zdjęć
(fot. lublin112.pl, nadesłane Weronika i Marcin – dziękujemy!)
Kolejna baba. Czyja tym razem będzie wina według komentujących bab?
Wina „baby”. Natomiast w większości innych przypadków wina jest „chłopa”. Nawet biorąc pod uwagę fakty, że chłopów jeździ więcej niż bab, to proporcjonalnie i tak chłopy powodują więcej wypadków. No i co w związku z tym, mądralo? Dowartościowałeś się komentarzem z rana? To teraz włączaj kompa, bo zaraz e-lekcje się zaczynają.
Ależ ja jestem kobieta. Tylko z tych myślących kobiet (oksymoron).
I przeraża mnie głupota innych kobiet za kółkiem, i później wywody na forum. Do szkoły od dawna nie chodzę-pracuje jako kierowca ciężarówki. I na własnej skórze odczuwam później to co większość pań reprezentuje sobą na drodze w roli kierowców. A statystki kto powoduje więcej wypadków mnie śmieszą jako wieloletniego, doświadczonego kierowcę.
Wina twoich rodziców, że wpisami tutaj leczysz swoje kompleksy. Sukces zawodowy słabiutki większość bab pokończyła studia i pracuje jak normalna kobieta a tu tylko kierowca i kompleksy powodujące skłonność do hejtowania kobiet tzw. kozak w necie pi..a w świecie. Idź bohaterko do matki i od drzwi jej wywal, że jest babą.
„Tylko kierowca”? Spójrz babo czym jest transport. I co masz dzięki całemu łańcuchowi tego transportu.
„większość bab pokończyła studia i pracuje jak normalna kobieta”- WIĘKSZOŚĆ? To masz na myśli zmywanie naczyń w fast foodzie,czy siedzenie w korpo za najniższą krajową?
W jednym ci przyznam rację- „normalna kobieta” w życiu nie zda prawa jazdy na ciężarówkę i w zawodzie się nie utrzyma, jest zbyt **** na prowadzenie samochodu osobowego co widać dzień w dzień na ulicach i po doniesieniach w mediach…Nie chce myśleć co by było gdyby „normalne” kobiety wsiadły do ciężarówek… :O
Moja mama nigdy nie miała prawa jazdy-próbowała, uznała ze się do tego nie nadaje i nie chce zrobić sobie i komuś krzywdy. Tym przewyższa min.ciebie i inne twojego pokroju gdzie ładujecie d***y wszędzie bez względu czy się do tego nadajecie czy nie- ważna wygoda. A później są efekty-zniszczenia,ranni- i głupie tłumaczenia „maseczka się zsunęła” „nie widziałam znaku”.
I jeszcze głupsze wypowiedzi na forum-broniące potencjalne morderczynie mimo jednoznacznej winy.
W sumie mogłaś jeszcze zostać górnikiem tam też pracuje dużo facetów, może ktoś takiego babochłopa by się czepił byłabyś mniej sfrustrowana. Żeby osiągnąć status normalnej wykształconej kobiety robiącej karierę np. naukową potrzeba by ci było trzech żyć i przede wszystkim zmiany w postrzeganiu współczesnego świata a tak pozostaje kierowanie ciężarowym i sikanie na koło, szkoda mi cie trochę. Tak czytam te twoje komentarze i bije z nich straszna frustracja i zazdrość, że się samemu nic w życiu nie osiągnęło tylko plucie pozostało.
Jak na razie ja realnie daje swój wkład w funkcjonowanie gospodarki (jak i kobiety ciężko pracujące w górnictwie-które tak ochoczo wyśmiewasz) -wyobrażasz sobie że to czy masz co zeżreć lub czym podetrzeć obfity *** zależy od jakiejś randomowej kobiety sikającej na koło? 😀
Takim jak ty jedyne co zostaje to wmawianie sobie ze jesteś warta cokolwiek i uciszanie na forum osób mówiących jak jest. Bo w odróżnieniu od ciebie spędzam wiele godzin w środowisku na którego temat się wypowiadam i doskonale wiem o czym mówię- a nie tylko szczekam sprzed klawiatury na tematy o których nie mam zielonego pojęcia.
„bije z nich straszna frustracja i zazdrość, że się samemu nic w życiu nie osiągnęło tylko plucie pozostało.”
Mówisz o byciu na tyle głupią że rozwala się pojazd nie dość że na prostym skrzyżowaniu to i z sygnalizacją świetlną? Rzeczywiście. Zżółkłam z zazdrości.
Chyba ze w skutek braku leków coś ci się jeszcze roi.
Twój wkład w funkcjonowanie gospodarki możesz sobie wsadzić w ZAD, takich ja ty jest na tony. Nic innego nie potrafisz robić to tyraj jak głupia do śmierci, ja nie muszę i dlatego mogę sobie pisać w internecie, zabroń mi jak jesteś taka mocna. Już ci pisałam trzy życia by ci nie starczyło aby osiągnąć takie wykształcenie jak ja. Nie masz się czym pochwalić to się dowartościowujesz w komentarzach bo większość takich jak ty zawodowców ma za nic.
skoro już masz werdykt to powiedz ile dziennie jeździ chłopów a ile bab.
Jeśli wyjeżdzała z Medalionów, to miała zielone światło, które uruchamia się na czujkę. W takim układzie skodzista przejechał na czerwonym, lub jak kto woli późnym zielonym. Daltonista?
Jest nagranie, które prezentuje co innego ;). Tak, że teoria nietrafiona…
Pokażcie nagranie 🙂 Korzystam czesto z tego skrzyzowania, az w pale sie nie miesci, ze da sie stamtad wyjechac na czerwonym, tym bardziej, ze podjazd jest nielatwy 😉 chyba, ze swiatla nie dzialaly?
Jasne… „Światło na czujkę”, „podjazd nie jest łatwy”… To, że wszystkie 3 razy trafiłaś tam na sygnał zielony nie oznacza, że jest tam jakaś czujka, która wstrzymuje ruch w całej okolicy, bo jakaś „kierowniczka” ma do pokonania „niełatwy” podjazd o nachyleniu rzędu 1% i Broń Boże nie może się na nim zatrzymać, za to muszą to natychmiast zrobić wszyscy pozostali uczestnicy ruchu… Prawdopodobnie, kierująca Toyotą też była święcie przekonana, że „nie da się stamtąd wyjechać na czerwonym” – i chyba się srodze rozczarowała 😉 P.S.: Rozważ przesiadkę na komunikację publiczną…
Także, tak że…
Za szybko, dużo się dzieje 😉
Z Romera światła, z medalionów światła i ten budowany od tysięcy lat wiadukt. Tam się nie da normalnie jechać, jeszcze chwila i market otworzą, dopiero będzie cyrk
Czy znów po jakiejś banalnej stłuczce musi być kilkukilometrowy korek?!? Czy milicja nie może wymusić/pomóc w zepchnięciu złomów zepchnąć po kilku minutach na chodnik i najlepiej zabrać lejce winnemu! Chodzą, ustalają, mierzą jak by to jakaś zagadka stulecia. Ręce opadają do góry
samochody ledwo ruszyły ze świateł, małe uszkodzenia – ale 2 radiowozy, 2 karetki, straż pożarna. jeszcze śmigłowca brakuje…
Pan na noszach trafił do karetki. To, że są małe uszkodzenia nie oznacza, że osoby w pojazdach nie ucierpiały… 😉
Nawet delikatna kolizja, przy braku pasów, może zakończyć się złamaniem nosa lub wybiciem zębów.
Chcącemu nie dzieje się krzywda, nie chciał zapinać pasów jego sprawa. Powinien więcej zapłacić za akcję, leczenie z własnego ubezpieczenia. Ale w socjalizmie wszystko „za darmo”. Tylko pół dzielnicy straci czas w niepotrzebnych korkach!!!