Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Parczew: Nastolatka potrącona na pasach trafiła do szpitala

Wczoraj w Parczewie doszło do potrącenia nastolatki na przejściu dla pieszych. Dziewczyna z obrażeniami ciała trafiła do szpitala.

Do zdarzenia doszło w piątek późnym popołudniem w Parczewie. Kierujący toyotą 56-latek nie zatrzymał się przed przejściem, przez które przechodziła grupa osób. Mężczyzna jadąc skrajnym lewym pasem jezdni potrącił 16-latkę, która schodziła z jezdni.

Na miejscu interweniowało pogotowie ratunkowe. Poszkodowana z poważnymi obrażeniami ciała trafiła do szpitala. Kierujący toyotą był trzeźwy. Parczewscy policjanci ustalają dokładne okoliczności wypadku.

2015-11-21 11:40:05
(fot. ilustr. lublin112.pl)

16 komentarzy

  1. burak, pewnie myslal ze jak pojedzie lewym to wymusi zatrzymanie sie ludzi na srodku ulicy, bo przeciez to nie jemu stanie sie krzywda

    • Proszę o respekt w wypowiedziach..

      • Wiadomo kto w tym wieku w Parczewie ma Toyote i jest to naprawde znana osoba, los sie zemścił na nim za ludzkie krzywdy jego przodków.Żeby ta potrącona dziewczyna prześladowała go i jego synów do końca życia .

    • Megan byłeś na miejscu? Widziales?licz się że słowami. Takie polskie mierne komentowanie z pogardą naprawdę jest bardziej rozpaczliwe niż wołanie ofiar o pomoc.

    • Krzywda ludzka jego przodków zemściła sie na nim

  2. Czy przechodzień był trzeźwy 🙂

  3. tacy potencjalni zabójcy nie powinni mieć prawa do kierowania mechanicznymi pojazdami zbrodni

  4. a czy ten kierujący pojazdem wogóle miał prawo jazdy???

  5. Jeden podstawowy absurd w tego typu artykułach – kierowca jadący skrajnie lewym pasem potrąca pieszego schodzącego z jezdni… Z tego co wiem mamy w Polsce ruch prawostronny więc siłą rzeczy kierowca jadąc skrajnie lewym pasem znajduje się na osi jezdni, nie ma więc mowy o schodzeniu z jezdni pieszego który się tam znajduje. Szczerze mówiąc już mam po dziurki w nosie tych tendencyjnych i stronniczych artykułów które demonizują kierowców samochodów a pieszych przedstawiają w świetle wielce pokrzywdzonych. Kodeks drogowy obowiązuje jednych i drugich a widząc na codzień to co wyprawiają piesi to nóż się w kieszeni otwiera, zero kultury przechodzenia przez jezdnię zarówno na pasach jak i poza nimi, zero rozumu, przewidywania i zero bezpieczeństwa. Propaganda przypisująca pieszemu jedynie pierwszeństwo za to pomijająca całkowicie jego obowiązki w kontekście zachowania bezpieczeństwa, ograniczonego zaufania jak i rozeznania kiedy może wejść na pasy a kiedy powinien się zatrzymać przed nimi – skutkuje coraz większą liczbą wypadków. Czas zacząć rozwiązywać problem uczciwie a nie poprawnie politycznie. Dziś niestety poprawnie politycznie jest pierwszeństwo pieszego bez względu na warunki i pomyślunek, pierwszeństwo pieszego nawet przed rozpędzoną lokomotywą, bycie pedałem, lewakiem i tego typu inne dziwactwa. Pokolenie naszych rodziców i dziadków w tych kwestiach było o wiele mądrzejsze i myślące

  6. ~maska – bzdury piszesz. Kierowca jechał skrajnie lewym pasem bo to droga dwujezdniowa i piesi wchodzili na wysepkę rozdzielającą pasu ruchu. Piesi byli trzeźwi – i szli prawidłowo po przejściu – znam relację od jednej z osób, które szły z dziewczyną. Trzy osoby weszły na wysepkę a dziewczyna nieco opóźniła kroku… no i baran wjechał w nią praktycznie bez hamowania. Miejsce bardzo dobrze oświetlone z ograniczeniem prędkości do 50km/h…. Kierowca jechał dużo szybciej. Dziewczyna walczy o życie bo cwaniaki zapie… po mieście.

    • tak, zawsze winny kierowca… ja tam uważam że trzeba być skończonym idiotą żeby dać się potrącić na przejściu dla pieszych, względnie być staruszkiem albo niewidomym. Normalny człowiek widząc zagrożenie woli przystanąć lub podbiec a nie tępo liczyć że „a nuż mnie ominie lub się zatrzyma”

  7. Judek? Co to za ludzkie krzywdy jego przodków ? Albo też : krzywda ludzka jego przodków zemściła się na nim ? Nigdzie w internecie nie ma o tym wzmianki. Czyżby chodziło o denuncjację i okradanie Żydów podczas wojny?
    Napisz szczegóły ,albo przynajmniej o kogo dokładnie z tej familii chodzi-jak nazywał się ten haniebny przodek ?

  8. „fg” Nie widziałeś tego wypadku! To co napisałeś to nie prawda. Była to czwórka młodych osób wiec raczej wszystko dobrze widza i są normalni po prostu sprawca wypadku jechał z taką prędkością i pojawił się tak szybko przy przejściu, że nawet nie było „sekundy’ na ucieczkę z miejsca zdarzenia. W tym przypadku kierowca jest w 100% winny tego zajścia. Wszyscy młodzi ludzie byli trzeźwi i rozważni wiec nie ma tu mowy o ich winie co potwierdzi policyjne dochodzenie. Zachowali się zgodnie z przepisami. Rozumiem, że są wypadki spowodowane przez pieszych ale nie w tym przypadku. Pieszy ma mniejsze szanse na wyjście bez szwanku niż kierowca.

    Apeluje o nie wypowiadanie się osób, których nie było na miejscu zdarzenie i pisanie nie prawdy na temat powyższego artykułu o temacie potrącenia.

Z kraju