Państwowa Agencja Atomistyki o sytuacji po przerwaniu tamy na zbiorniku Kachowka. „Skala uszkodzeń nie wpływa na stan bezpieczeństwa jądrowego”
08:27 07-06-2023
Systemy i komponenty ważne z punktu widzenia bezpieczeństwa jądrowego pozostają nadal sprawne. Dotyczy to przede wszystkim systemów chłodzenia (zarówno pierwotnego, jak i wtórnego), systemu elektroenergetycznego, systemów sterowania reaktorem oraz kontroli reaktywności. Ponadto wszystkie reaktory elektrowni zaporowskiej są w stanie wyłączenia.
Wyłączony reaktor
Wyłączony reaktor jest bezpieczniejszy ze względu na kilka czynników, a z nich najważniejszym jest zmniejszenie ilości ciepła, które trzeba odebrać z paliwa jądrowego. Od momentu wyłączenia ilość reakcji jądrowych, które normalnie w trakcie pracy reaktora zachodzą w paliwie jądrowym, drastycznie spada, co przyczynia się do zmniejszania ilości wydzielanego ciepła tzw. ciepła powyłączeniowego – po 1 sekundzie jest to ok. 8% ciepła wydzielanego w trakcie pracy reaktora, a po godzinie to mniej niż 2% . Dodatkowo do chłodzenia ZEJ woda nie jest pobierana bezpośrednio ze zbiornika wodnego Kachowka, a ze specjalnego zbiornika chłodzącego.
Państwowa Agencja Atomistyki pozostaje w stałym kontakcie z ukraińskim urzędem dozoru jądrowego (SNRIU) jak również z Międzynarodową Agencją Energii Atomowej. Otrzymuje także szczegółowe informacje oraz komunikaty w ramach międzynarodowego systemu wczesnego powiadamiania o zdarzeniach radiacyjnych (USIE).
Stały monitoring sytuacji radiacyjnej
PAA stale monitoruje sytuację radiacyjną na terenie kraju 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Z uwagi na odległość elektrowni w Zaporożu od granic Polski, wynoszącą około 840 km w linii prostej, warunki atmosferyczne oraz fakt, że obecnie reaktory są w stanie wygaszania, w naszym kraju nie ma zagrożenia dla zdrowia i życia mieszkańców oraz dla środowiska.
(fot. pixabay.com\ilustracyjne\źródło PAA)
Ale wpłynie na stan portfela naszego.
Niby przerwanie tamy na zbiorniku Kachowka nie stanowi bezpośredniego zagrożenia dla funkcjonowania elektrowni, ani dla mieszkańców całej Ukrainy, ale co bogatsi w wypasione fury, będą [***] do Polski.
Na ten wszelki wypadek.
Módlcie się żeby nie.
Dlaczego Ukraina ma elektrownie atomowe, a Polska nie ma? Proszę o pisanie odpowiedzi…
(Tylko bez takich głupich odpowiedzi że Polski nie stać)
niemiec nie pozwolił
Ukraińcy elektrownie atomowe dostali w „spadku” po „bohaterskim” CCCP, sami byli i są zbyt leniwi, żeby takie zbudować. Będą czekać na „pomoc” z Polski.
Od Kanadyjczyków kupimy np. 16, w Polsce wybudują 1-3, a reszta powstanie w Ukrainie, w ramach bratniej pomocy.
A my zapłacimy.
Bo Polska jest 100 lat za murzynami.
Może Polska i jest za Afropolakami, ale my umiemy kupować drukarki do pieniędzy, (dzięki PiS’owi).
A jak już sie te pieniądze ma te pieniądze, wiadomo… samoloty, czołgi, rakiety, parę elektrowni jądrowych (dla nas i „braci”, coś tam w „plusach” drgnie, „piętnastkę może uchwalą…
Byle Tuska nie zechcieli wybrać..
tusk już był i okazał na co go stać – niech sp… na szczaw i mirabelki
Ksz, elektrownia jest Rosyjska ,bo to teren należący był do Rosji.
Kachowska Elektrownia Wodna – przepływowa elektrownia wodna na rzece Dniepr w Ukrainie, której tama tworzy Zbiornik Kachowski w mieście Nowa Kachowka. Jest ukraińska, a nie rosyjska, kup sobie nowszą mapę i nie pisz bzdur.
Kiedyś była, ale nie rosyjska, tylko cececepowska. A CCCP już nie ma.
W tym kraju dowiedzenie się prawdy graniczy z cudem.
Tępić barbarzyńskich orków jak najdalej od polskiej granicy
WANIA, to może sam zacznij ich tępić i wracaj na front!
Cały czas to robię, mam to w DNA !
A co nas to obchodzi?