Oglądał film na cudzym telewizorze, wcześniej zrobił pranie w skradzionej pralce
13:50 27-10-2018 | Autor: redakcja
W przeciągu kilku dni w jednej z miejscowości w gminie Krynice w powiecie tomaszowskim doszło do dwóch włamań. Za pierwszym razem sprawcy pokonując zabezpieczenia, dostali się do jednego z domów. Ze środka zabrali sprzęt gospodarstwa domowego m.in. telewizor, pralkę, butlę gazową oraz wędkę. Dwa dni później policjanci zostali poinformowani o włamaniu na kolejnej posesji, tym razem do budynku gospodarczego.
Jak ustalili funkcjonariusze, tym razem sprawcy wyłamali kłódkę i zainteresowali się dwoma kosiarkami spalinowymi. Były one jednak zbyt ciężkie, więc nie chcąc się za bardzo zmęczyć, postanowili zabrać jeszcze taczkę, na której wywieźli kosiarki. Następnie sprzęt schowali zaś taczkę wrzucili do rzeki z nadzieją, że zatonie.
Policjanci szybko wpadli na trop włamywaczy. Okazali się nimi dwaj mieszkańcy powiatu zamojskiego w wieku 44 i 56 lat. Obydwaj byli już wcześniej notowani. Jak się okazało, po dokonaniu pierwszego włamania udali się wspólnie nad rzekę, aby przetestować skradzioną wędkę. To właśnie w trakcie wędkowania postanowili dokonać drugiego włamania.
Skradziony sprzęt wykorzystali do własnych celów. Kiedy do domu jednego z nich weszli policjanci, mężczyzna oglądał program na skradzionym telewizorze a jednocześnie wylewał wodę ze skradzionej pralki, po tym jak zakończył robić pranie. Zatrzymanym zostały już przedstawione zarzuty kradzieży z włamaniem. Grozi im kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
(fot. policja)
Im grozi do 10 lat za kradzież kilku szmelcow a gościowi z kilku niżej newsów za posiadanie nielegalnych automatów do gier i narkotyków tylko 3 lata. Żenada
dokładnie, powinni im łapy przy samej żopie upier..lić i po sprawie
th.popuerdolone prawo karne i jego popaprani wykonawcy tj. sędziowie
zauważ , że gość niczego nie ukradł. Czujesz różnicę?
Zauważ że gość zarabiał tysiące złotych nielegalnie do tego miał narkotyki twarde. Szkodliwość społeczna zdecydowanie po jego stronie. I proszę nie myśleć ze bronie tych dwóch popaprancow bo im to bym ręce poprzewracało lub uciął
Nie ukradł? Uszczuplanie wpływów do budżetu to jest kradzież od nas wszystkich naraz…
„a jednocześnie wylewał wodę ze skradzionej pralki, po tym jak zakończył robić pranie” – czy włam był do muzeum pralek?
To była ,, frania ,, .