Czwartek, 03 października 202403/10/2024
690 680 960
690 680 960

Obywatele Ukrainy okradali samochody. Wpadli po dwóch latach (wideo, zdjęcia)

Lubelscy kryminalni rozpracowali grupę przestępczą działającą w rejonie przygranicznym. Obywatele Ukrainy odpowiedzą za włamania do samochodów. Zatrzymani mieli posługiwać się urządzeniami do kopiowania sygnałów z kluczyków samochodowych i ich zagłuszania. Grupa działała ponad 2 lata, a łupem włamywaczy padło co najmniej 150 000 zł.

Kradzieże i włamania na terenie dwóch województw

Kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie rozpracowali zorganizowaną grupę przestępczą czerpiącą dochody z dokonywanych w okresie od grudnia 2021 roku do lutego 2024 na terenie woj. lubelskiego oraz woj. podkarpackiego kradzieży i kradzieży z włamaniem do pojazdów przy użyciu specjalistycznych urządzeń elektronicznych.

– Wszyscy pokrzywdzeni to obywatele Ukrainy oraz Białorusi. Natomiast zdarzenia miały wspólny mianownik – miejsce ich popełnienia, teren przygraniczny oraz bezinwazyjne dostanie się do wnętrza pojazdu. Policjanci podejrzewali, że mają do czynienia ze zorganizowaną grupą przestępczą wyposażoną w specjalistyczny sprzęt służący do włamań. Dzięki wytężonej pracy operacyjnej kryminalni wpadli na trop grupy, składającej się z obywateli Ukrainy – relacjonuje podkomisarz Kamil Karbowniczek z KWP w Lublinie.

Nie zdążyli wyjechać na Ukrainę

Podczas działań operacyjnych mundurowi zatrzymali 3 obywateli Ukrainy. 36-latek i 51-latek wpadli na przejściu granicznym w Medyce, kiedy chcieli wyjechać na Ukrainę.

– W zatrzymaniu wsparli nas funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej. Natomiast trzeciego członka grupy, 44-latka lubelscy kryminalni zatrzymali w Rzeszowie. W trakcie czynności funkcjonariusze zabezpieczyli przy nich urządzenia służące do zagłuszania sygnału pilota sterującego centralnym zamkiem samochodu oraz do pokonywania zabezpieczeń pojazdów. To za pomocą tych urządzeń, 36, 44 i 51-latek mieli włamywać się do pojazdów obywateli Ukrainy i Białorusi. Łupem włamywaczy padło co najmniej 150 000 zł – relacjonuje podkomisarz Kamil Karbowniczek.

Przy zatrzymanych policjanci zabezpieczyli także pieniądze w różnych walutach o łącznej wartości 13 000 zł.

– Podejrzani usłyszeli już zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz szeregu kradzieży i kradzieży z włamaniem. W piątek na wniosek Policji i Prokuratury sąd tymczasowo aresztował ich na 3 miesiące. Grozi im kara do 10 lat więzienia. Sprawa ma charakter rozwojowy – dodaje podkomisarz Kamil Karbowniczek.

48 komentarzy

  1. Deportować.

  2. Wszystkich wpuszczać później się kto to.

  3. niemilosnik braci

    Wołyń II nadchodzi

  4. Ukraińskie gooowno wysłać do putina.

  5. warto było ich importować

  6. Nawpuszczali tej [***] a teraz się dziwią…wykopać wszystkich z kraju, zostawić tylko tych którzy pracują albo maja firmy… a reszta paszoł won…

Dodaj komentarz

Z kraju