Obywatel Azerbejdżanu stracił panowanie nad pojazdem, mazda dachowała. Teraz czekają go spore wydatki (zdjęcia)
18:20 04-11-2024 | Autor: redakcja
Policjanci ustalili okoliczności zdarzenia, jakie miało miejsce w niedzielę około godziny 6.55, na trasie S12\S17. W miejscowości Olempin, między węzłami Kurów Wschód a Nałęczów dachował samochód osobowy. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak wyjaśnia kom. Ewa Rejn – Kozak z Komendy Powiatowej Policji w Puławach, kierujący mazdą obywatel Azerbejdżanu poruszał się w kierunku Warszawy. Kilkaset metrów za MOP-em Markuszów stracił panowanie nad pojazdem. Auto wypadło z jezdni a następnie dachowało.
Na szczęście 35-latek nie doznał poważniejszych obrażeń ciała. Był trzeźwy. Za spowodowanie kolizji drogowej został ukarany mandatem. Kolejny otrzymał za brak aktualnych badań technicznych pojazdu. To jednak nie koniec jego wydatków związanych z tym zdarzeniem. Auto nie posiadało obowiązkowego ubezpieczenia OC, w związku z czym sprawa trafiła też do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.
Deportacja *** zanim kogoś zabije. A ściągnąć z niego kar finansowych pewnie i tak nie będzie można, to niech jak najszybciej Wy…….a!
Racja 👍
Na granicy nie sprawdzili czy auto jest ubezpieczone?? Nadal wpuszczają wszystkich jak leci bez kontroli?
„Rawszyc” skoro jesteś jasnowidzem to zagraj sobie w lotto zamiast pisać komentarze.
Skąd wiesz, że tym pojazdem aktualny właściciel wjechał do Polski?
Może kupił go niedawno tutaj w komisie?
A jeśli nie wiesz jak obecnie wygląda OC (mam na myśli terminy) takich pojazdów z komisu – to zapoznaj się z tematem i wtedy coś mądrego napisz 🙂
Co Ty za bzdury piszesz. Jak oddajesz do komisu to Ty jesteś odpowiedzialny za polisę. Jak sprzedasz dockonisu to mogą do końca Twojej polisy korzystać z OC, ale jak przekroczą termin to płacą normalnie karę z UFG.
ST mądralo a co z pojazdami sprowadzonymi do Polski i sprzedawanymi w komisie?
Nie zapominaj, że jest jeszcze tzw. „OC krótkoterminowe”.
W komisie taki pojazd może mieć ubezpieczenie na przykład na 30 dni.
Ale żaden pojazd kupiony w salonie, komisie czy też bezpośrednio od właściciela nie ma dożywotniego OC 🙂
I aby wykupić OC czy też zrobić przegląd, obywatel innego kraju jak najbardziej może to zrobić w Polsce.
Skąd zatem przekonanie „Rawszyca”, że na granicy nie sprawdzili skoro obcokrajowiec takim pojazdem mógł nigdy żadnej granicy nie przekraczać.
Mógł kupić samochód w Polsce i podobnie jak wielu Polaków nie dopełnić formalności związanych z kończącymi się terminami.
Kiedyś obywatele pewnej krainy dostawali polisy za darmo.
Parzystokopytne zza Buga szaleją. A niech się pozabijają.
alo – „zza Buga” ???
Teraz to nawet największy głąb potrafiłby sprawdzić na mapie gdzie leży Azerbejdżan 🙂
A ty to nawet w pobliżu głąba nie byłeś 🙂
pewnie się zdziwisz, jak zobaczysz, że Bóg nie płynie tylko po granicy, ale też przez Polskę
Sprzeda trochę koszulek colbin klein i starczy na mandat
Żaden fundusz z niego nie ściągnie..!!
Przepiękna wymiana zdań polskich katolików.
No do tego naszego co już i tak mamy jeszcze obce-krajowce co szarżują to nie wyrobimy na podatki do wyjazdów służb na akcje…
Zapchają nam gęby zbożem technicznym i spokój, tylko mrugać nam pozostanie…
I dalej sprowadzajmy tych zbawców naszej gospodark i łykajmy co nam wciskają rady biznesu. Raz że mają takie nawyki, że powinni przejść roczne szkolenie zanim będą mogli pracować w Polsce i prowadzić pojazdu.
Dwa oni zbawiają tych polityków którzy mają tzw firmy transportowe a po prostu udostępniają pojazdy na bolty i inne innowacyjne taksówki.