Oczywiste że ryle. Jakiś czas temu jeden w Audi zginął na tej drodze. 200 na liczniku. Wracał ze zmiany. Między Puchaczowem i Łęczną jest odcinkowy pomiar to zwalniają ale od kopalni do Puchaczowa piękna prosta aż zaprasza do wypróbowania auta.
O jak go wtedy wszyscy bronili, że może zasłabł, że z pracy wcześniej wyszedł, że był chory.
Ryl pozostanie rylem… większość prezentuje mentalność kilkuletniego dziecka.
ałtor
No i znowu przeżył, to niesprawiedliwe.
Grabarz samotnie wychowujący dzieci
Też tak uważam
Chichot Losu
Ja gotów jestem zrozumieć pasję ścigania się, nawet pogodziłem się z myślą, że dla wielu każde przydrożne drzewo za blisko o przynajmniej 100 metrów rośnie, ale żeby z chęci wycinania drzew, latarnie wycinać?!
Przecież one nie gęściej jak ustawowe 50 metrów jedna od drugiej, to już nie można trafić między nie?!
Jad
Ten cały bimer, to jakiś patol z malutkim siusiaczkiem, który wciąż chce sobie coś udowodnić. Strasznie żałosny kretyn.
Apolonia Używana (za młodu)
Nie rozumiem, a głupi jak np. ty nie jestem… jeśli taki bimmber cię wkur…wia to po jaki ch…j czytasz jego wypociny i odpowiadasz na nie ???
Szofer
Wystarczy przejrzeć monitoring na przejeździe kolejowym przed Bogdanka o okreslonej godzinie
Ya macham, ty machasz, my machamy
Kochani pasjonaci, ścigajcie się dalej, każdy może zaliczyć swoja latarnię.
Kilka ich jeszcze stoi w dziewiczym stanie.
Za którymś razem „jakoś nie wyjdzie”, „coś się nie uda” – próbujcie.
Oczywiste że ryle. Jakiś czas temu jeden w Audi zginął na tej drodze. 200 na liczniku. Wracał ze zmiany. Między Puchaczowem i Łęczną jest odcinkowy pomiar to zwalniają ale od kopalni do Puchaczowa piękna prosta aż zaprasza do wypróbowania auta.
O jak go wtedy wszyscy bronili, że może zasłabł, że z pracy wcześniej wyszedł, że był chory.
Ryl pozostanie rylem… większość prezentuje mentalność kilkuletniego dziecka.
No i znowu przeżył, to niesprawiedliwe.
Też tak uważam
Ja gotów jestem zrozumieć pasję ścigania się, nawet pogodziłem się z myślą, że dla wielu każde przydrożne drzewo za blisko o przynajmniej 100 metrów rośnie, ale żeby z chęci wycinania drzew, latarnie wycinać?!
Przecież one nie gęściej jak ustawowe 50 metrów jedna od drugiej, to już nie można trafić między nie?!
Ten cały bimer, to jakiś patol z malutkim siusiaczkiem, który wciąż chce sobie coś udowodnić. Strasznie żałosny kretyn.
Nie rozumiem, a głupi jak np. ty nie jestem… jeśli taki bimmber cię wkur…wia to po jaki ch…j czytasz jego wypociny i odpowiadasz na nie ???
Wystarczy przejrzeć monitoring na przejeździe kolejowym przed Bogdanka o okreslonej godzinie
Kochani pasjonaci, ścigajcie się dalej, każdy może zaliczyć swoja latarnię.
Kilka ich jeszcze stoi w dziewiczym stanie.
Za którymś razem „jakoś nie wyjdzie”, „coś się nie uda” – próbujcie.