Wtorek, 29 kwietnia 202529/04/2025
690 680 960
690 680 960

Nietypowa kradzież drewna w Nadleśnictwie Puławy. Sprawca użył roweru ze specjalną konstrukcją

Strażnicy leśni z Nadleśnictwa Puławy stanęli przed nietypową zagadką. Podczas oględzin miejsca wyrębu i kradzieży drewna nie znaleźli żadnych śladów pojazdu, który mógłby posłużyć do transportu pociętych kłód. Jedyną wskazówką były trociny oraz ślady wskazujące, że sprawca przygotował wałki o długości ponad dwóch metrów. Jak więc udało mu się przetransportować je bez pozostawiania śladów?

Rozwiązanie tej zagadki okazało się niezwykle zaskakujące. W pobliżu miejsca kradzieży strażnicy odnaleźli rower. Nie był to jednak zwyczajny jednoślad – zamiast siodełka zamontowano na nim specjalny uchwyt w kształcie litery „U”, który pozwalał na przewożenie drewna w sposób niemal niewykrywalny. Dzięki takiej konstrukcji sprawca mógł samodzielnie transportować długie kłody na duże odległości, nie pozostawiając żadnych śladów opon.

Dzięki sprawnym działaniom operacyjnym strażnikom udało się ustalić i wykryć sprawcę kradzieży. To kolejny dowód na to, że leśnicy muszą być czujni i gotowi na różnorodne metody stosowane przez osoby, które traktują las jak darmowy skład drewna. Przypominamy, że drewno z lasów państwowych nie może być pozyskiwane bez odpowiedniego zezwolenia – to wspólne dobro, o które należy dbać.

– Kłoda drewna przedstawiona na zdjęciu to tylko przykład w jaki sposób złodziej przewoził drewno. A nie, że tylko tyle ukradł. Przedstawiliśmy ją jako ciekawostkę, aby pokazać, że są różne metody, mniej lub bardziej skomplikowane, kradzieży drewna. A znalezienie sprawcy to jest kolejny sukces Straży Leśnej. Bez względu, czy ukradziono mniej, czy więcej masy drewna – wyjaśniają pracownicy RDLP.

25 komentarzy

  1. Ocena: 25

    No tragedia przez taką kradzież państwo prawie zbankrutowało. Może chłop nie ma na opał bo wszystko coraz droższe a politycy wyprowadzają miliardy i jest ok, wielka afera bo kłodę ktoś ukradł, państwo z dykty!

    • Ocena: 4

      Czyli jak ktoś jest biedny to można kraść? Kradzież to kradzież, nie jest ważne czy to lizak, chleb, flaszka czy milion zł.

      • Ocena: 6

        Franiu czy ty masz jakiś dysonans poznawczy? Zajrzyj trochę głębiej w problem, wysil się a nie skupiasz tylko na powierzchownych zależnościach. Nie popieram kradzieży ale jak wytłumaczysz przypadek gdy gdy ktoś kradnie bo nie ma za co kupić, jest w trudnej sytuacji materialnej i dostaje za to surowy wyrok a media z tak naprawdę błahego przewinienia robią aferę a politykami którzy robią szwindle na miliardy i jest wokół nich cicho?

  2. Ocena: 22

    Stawać do takiego zdjęcia? Obciach. Mogli sam rower z kłodą nagrać, a tak to niczym francuski komisarz Luis de

  3. Ocena: 18

    Bardzo uboga osoba, nie można było przymknąć oka? Kradną miliony, a tu kogoś tak biednego ciągają, a to drewno i tak korniki zjedzą.

  4. Ocena: 16

    a to drzewko scial czy powalone przez wiatr by i tak zgnilo?

  5. Ocena: 10

    Ile będzie siedział ten złoczyńca – pewnie dłużej niż Kamiński i Wąsik ;))

  6. Ale zadowoleni z siebie na tym zdjęciu , jakby złoty pociąg znaleźli albo kawałek rakiety Muska.
    Trochę wstyd się tak lansować .

  7. Zostawcie chłopa w spokoju
    Ocena: 8

    Państwowe kradł? To bardzo dobrze. Jak pisowiec czarnek brał pieniądze podatników (też państwowe) i rozdawał miliony czarnym nierobom to wszystko było okej.

  8. To baaaardzo typowa kradzież.
    Jedno nietypowe, to ten drut – zazwyczaj montuje się po prostu drugą kierownicę.

  9. Ocena: 6

    Nie liczy się ilość liczą się statystyki. To tylko świadczy o poziomie intelektualnym tych towarzyszy którzy tak dumnie pozują z kawałkiem gałęzi co najmniej jakby Bonnie i clide’a złapali . Mi wstyd by było brać udział w takim wydarzeniu. Nawet ta gałąź nie wygląda na uciętą tylko zebraną ile tego gnije po lasach. To jest zabieranie ludziom prawa do życia oddychania, dążenie do totalnego zamordyzmu pozbawianie swobód obywatelskich. Tyle śmieci leży po lasach nikomu nie przeszkadza a kawałek gałęzi tragedia narodowa. Tak samo z wodą już opodatkowana nie można mieć studnii a przecież jest dobro naturalne niezbędne do życia. Ale musisz za nią płacić żeby ktoś mógł zarabiać na tym tak samo niedługo będzie z powietrzem. Już robią pod to przymiarki tylko to się ładnie nazywa zielony ład.

  10. Przecież takie rowery od lat są znane w powiecie janowskim. Piła pod pachą a rower w razie czego w krzaki, do rowu. Zgadzam się z Jankes. Polska to dziki kraj i tylko pariasów obowiązują paragrafy. Jesteś z kasty możesz komendę z granatnika rozwalić a Tow. Naczelnik da jeszcze podwyżkę.

Dodaj komentarz

Z kraju

Lubelski biznes

Biznes i handel

Polityka

Społeczeństwo

Zdrowie i styl życia

Nauka i technologia