Niebezpieczne znalezisko w lesie. Interweniowali saperzy
11:13 15-04-2020
Puławscy policjanci we wtorek rano zostali powiadomieni o znalezieniu w lesie we Wronowie przedmiotu przypominającego pocisk. Na niebezpieczne znalezisko natknął się leśniczy, który nadzorował niezbędne prace leśne.
Na miejsce został skierowany policyjny pirotechnik, który potwierdził, że znaleziony przedmiot to pocisk artyleryjski z czasów II wojny światowej. O wszystkim powiadomiono patrol saperski. Do czasu przyjazdu patrolu funkcjonariusze zabezpieczali teren. Niewybuch został zabrany przez saperów w celu neutralizacji.
Policjanci apelują o ostrożność i przypominają, żeby samodzielnie nie próbować zabezpieczać lub rozbrajać znalezionych niewybuchów.
(fot. Policja Puławy)
Ludzie są poprostu nieodpowiedzialni. Poco oni to znajdują w tych trudnych czasach i angażują służby?
Koronawirus to ściema. To są trudne czasy wywołane sztucznie. Jak Kaczyński i zgraja innych polityków lecieli do Smoleńska to nie zachowywali ŹADNYCH zasad ostrożności. A Kaczynski jest w wieku ryzyka. Oczywiscie politycy dobrze wiedzą że to fikcja. A co do tego artykułu to jestem pewien że ludzie domagaliby się kary dla tego co znalazł niewybuch bo był w lesie ? śmiech na sali .
Nie wystrzelony szrapnel z l wś.
prace leśne? przecież lasy zamknięte, to jak to tak?
Właśnie, zakaz do lasu do dla wszystkich! Ciekawe czy dostał mandat 500 zł?