Na parkingu od kilku tygodni pojawiają się kolejne wraki. Sprawą zajmuje się straż miejska (zdjęcia)
14:35 12-10-2020
– Chciałbym prosić o interwencję w sprawie pojazdów zaparkowanych wzdłuż ulicy Świerkowej od kościoła do wejścia do szkoły. Od kilku tygodni pojawiają się kolejne wraki. Bardziej lub mniej uszkodzone, z wystrzelonymi poduszkami i wypełnione śmieciami z warsztatu. Od rozpoczęcia roku szkolnego przyciągają one uwagę dzieci wracających ze szkoły. Ponieważ samochody w większości nie są zamknięte, dzieciaki wchodzą do środka. Bawią się przewodami i odstającymi elementami karoserii – napisał do nas Czytelnik i przesłał zdjęcia uszkodzonych pojazdów stojących wzdłuż ulicy.
Jak widać na fotografiach, pod pojazdami pojawiają się wycieki płynów eksploatacyjnych, część pozbawiona jest niektórych elementów, kół, co więcej wieczorami imprezowicze robią sobie w niezabezpieczonych pojazdach schronienie. Jeden z samochodów nie ma koła i jest ledwo podparty. Co więcej, wraki blokują miejsca parkingowe osobom odwożącym dzieci do pobliskiej szkoły.
O sprawę zapytaliśmy Straż Miejską Lublin. Jak się okazuje problem jest znany i zajmuje się nim jeden z dzielnicowych.
– Informuję, iż sprawa pojazdów pozostawionych na ul. Świerkowej w Lublinie jest nam znana. Dzielnicowy Straży Miejskiej Miasta Lublin prowadzi czynności nie tylko wobec pojazdów wskazanych w piśmie, lecz wszystkich, których stan wskazuje na to, że nie są używane. Zgodnie z art. 50a Ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym pojazd pozostawiony bez tablic rejestracyjnych lub pojazd, którego stan wskazuje na to, te nie jest używany, może zostać usunięty z drogi przez straż gminną lub Policję na koszt właściciela lub posiadacza – poinformowała nas Agnieszka Robak Zastępca Naczelnika Oddziału Dzielnicowych Straży Miejskiej Miasta Lublin.
Już w pierwszej połowie września straż miejska zwróciła się z prośbą do Zarządu Dróg i Mostów w Lublinie, celem uzyskania zgody na odholowanie najpierw pojazdu marki Mazda, a następnie 5 października wystosowano kolejne cztery pisma (wskazano w nich pojazdy marki: Opel, Honda, Saab, Opel), 8 października — pojazd marki Peugeot, 12 października przekazano informację o pojeździe marki Citroen. Jak dodaje Agnieszka Robak, prowadzone są czynności zmierzające do nawiązania kontaktu z właścicielami przedmiotowych pojazdów.
(fot. nadesłane)
A jeżeli tam mieszkam i postawię sobie nienajnowszy samochód pod domem a potem pojadę na pół roku do Stanów to jakiś nadgorliwy emeryt zgłosi o odcholowanie. Ludzie dajcie spokój!
może w końcu straż miejska by się do czegoś przydała