Niedostosowanie prędkości do panujących warunków jest wstępną przyczyną zdarzenia, jakie wczoraj późnym wieczorem miało miejsce na jednej z lubelskich ulic. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Więc warto opisać to zgodnie z zaistniałą sytuacją a nie tylko z waszych przypuszczeń. Takie spekulacje nie powinny mieć miejsca. A to świadczy juz o danej redakcji.
redakcja
Pytanie: Co jest napisane niezgodnie z prawdą?
Prosimy napisać w komentarzu, który fragment tekstu jest niezgodny z prawdą.
Madd
Droga redakcjo, skoro opisujecie zdarzenia na podstawie ustaleń służb mundurowych, to dlaczego piszecie takie bzdety? Temu kierowcy jakiś inteligentny kierowca wymusił pierwszeństwo i uciekł z miejsca zdarzenia. Ten kierowca musiał uciekać i stało się tak a nie inaczej. Czy gdziekolwiek o tym wspomnieliscie? Bo ja tego nie widzę.
redakcja
Prosimy czytać tekst uważnie: „Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności kolizji.”
Anonim
Tak tekst uważnie czytamy.
Dlaczego nie napisaliście ze strata panowania nad kierownica została spowodowana głupotą innego kierowcy? Tego nie ma w artykule.
A policja ma takie ustalenia. Przestajecie być wiarygodni. Piszczenie tylko wygodne dla was informacje.
redakcja
Jeżeli policja ma takie informacje, nam po prostu tego nie przekazano. Wyjaśniono jedynie, to co jest zawarte w treści oraz dodano, że trwa ustalanie szczegółowych okoliczności kolizji. I to też zawarliśmy w materiale.
Anonim
Jak każda inna redakcja powinniście dociekać prawdy.
Apelujcie do czytelników,może ktoś widział kierowcę który uciekł z miejsca zdarzenia.
W przeciwnym razie po uszach dostanie osoba tak naprawdę w tym zdarzeniu poszkodowana.
A tamten kierowca tym razem uciekł i nikomu nic się nie stało, kolejnym razem może stać się tragedia.
redakcja
Nie publikujemy tekstów po miesiącu od zdarzenia tylko w miarę szybko jeżeli to jest możliwe, nie robimy dochodzenia, od tego jest policja. Informujemy o tym co się stało i czy są np. utrudnienia w ruchu lub osoby poszkodowane. Od ustalania okoliczności kolizji lub wypadku jest policja i czasami trwa to lata… Prosimy nie wymagać, aby tekst o jednym czy drugim zdarzeniu zawierał pełne dochodzenie tego, jak wyglądało zdarzenie drogowe. Zawsze jest zawarta informacja, że trwa ustalanie szczegółowych okoliczności zdarzenia, a podane informacje są „wstępne”. Od dociekania prawdy o wypadku czy kolizji jest policyjne śledztwo, a nie tekst na stronie. To, że ktoś mówi, że ktoś z miejsca zdarzenia uciekł, to tylko jedna z wersji zdarzenia. Tekst jest neutralny i nie wskazuje na niczyją winę.
Anonim
Tekst jest neutralny?
Jasno dajecie przekaz w artykule ze to kierowca Mercedesa jest winny,oczywiście nie nie jest to napisane dosłownie.
Lecz przekaz jest jasny do zrozumienia. Tekst w żadnym stopniu nie jest neutralny.
Więc warto opisać to zgodnie z zaistniałą sytuacją a nie tylko z waszych przypuszczeń. Takie spekulacje nie powinny mieć miejsca. A to świadczy juz o danej redakcji.
Pytanie: Co jest napisane niezgodnie z prawdą?
Prosimy napisać w komentarzu, który fragment tekstu jest niezgodny z prawdą.
Droga redakcjo, skoro opisujecie zdarzenia na podstawie ustaleń służb mundurowych, to dlaczego piszecie takie bzdety? Temu kierowcy jakiś inteligentny kierowca wymusił pierwszeństwo i uciekł z miejsca zdarzenia. Ten kierowca musiał uciekać i stało się tak a nie inaczej. Czy gdziekolwiek o tym wspomnieliscie? Bo ja tego nie widzę.
Prosimy czytać tekst uważnie: „Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności kolizji.”
Tak tekst uważnie czytamy.
Dlaczego nie napisaliście ze strata panowania nad kierownica została spowodowana głupotą innego kierowcy? Tego nie ma w artykule.
A policja ma takie ustalenia. Przestajecie być wiarygodni. Piszczenie tylko wygodne dla was informacje.
Jeżeli policja ma takie informacje, nam po prostu tego nie przekazano. Wyjaśniono jedynie, to co jest zawarte w treści oraz dodano, że trwa ustalanie szczegółowych okoliczności kolizji. I to też zawarliśmy w materiale.
Jak każda inna redakcja powinniście dociekać prawdy.
Apelujcie do czytelników,może ktoś widział kierowcę który uciekł z miejsca zdarzenia.
W przeciwnym razie po uszach dostanie osoba tak naprawdę w tym zdarzeniu poszkodowana.
A tamten kierowca tym razem uciekł i nikomu nic się nie stało, kolejnym razem może stać się tragedia.
Nie publikujemy tekstów po miesiącu od zdarzenia tylko w miarę szybko jeżeli to jest możliwe, nie robimy dochodzenia, od tego jest policja. Informujemy o tym co się stało i czy są np. utrudnienia w ruchu lub osoby poszkodowane. Od ustalania okoliczności kolizji lub wypadku jest policja i czasami trwa to lata… Prosimy nie wymagać, aby tekst o jednym czy drugim zdarzeniu zawierał pełne dochodzenie tego, jak wyglądało zdarzenie drogowe. Zawsze jest zawarta informacja, że trwa ustalanie szczegółowych okoliczności zdarzenia, a podane informacje są „wstępne”. Od dociekania prawdy o wypadku czy kolizji jest policyjne śledztwo, a nie tekst na stronie. To, że ktoś mówi, że ktoś z miejsca zdarzenia uciekł, to tylko jedna z wersji zdarzenia. Tekst jest neutralny i nie wskazuje na niczyją winę.
Tekst jest neutralny?
Jasno dajecie przekaz w artykule ze to kierowca Mercedesa jest winny,oczywiście nie nie jest to napisane dosłownie.
Lecz przekaz jest jasny do zrozumienia. Tekst w żadnym stopniu nie jest neutralny.