Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Kolejne części Górek Czechowskich znikają za ogrodzeniem. Powstają już teorie spiskowe (wideo z drona)

Wysoczyzny na Górkach Czechowskich w Lublinie są otaczane ogrodzeniem. Grodzona jest część dawnego poligonu, który pozostaje w rękach developera. Wiele osób jest zaniepokojonych tym, co się dzieje za ogrodzeniem.

Na Górkach Czechowskich wciąż trwają prace związane z grodzeniem części dawnego poligonu wojskowego. Za płotem z blachy znikają tereny należące do spółki TBV, na których zatwierdzone w ubiegłym roku przez miasto studium zagospodarowania przestrzennego dopuszczało budowę bloków. Chodzi o dwie wysoczyzny od strony ul. Poligonowej i jedną po stronie ul. Koncertowej. Grodzona jest też część górek u zbiegu ul. Poligonowej i gen. Ducha. Jest to łącznie około 30 hektarów terenu. Pozostałe 75 hektarów spółka oddała miastu za symboliczną złotówkę i ma tam urządzić park naturalistyczny.

Developer nie zdradził, jaki jest cel budowy ogrodzenia. Wyjaśniono jedynie, że jest to teren prywatny i właściciel ma do tego prawo. Zapewniono jednocześnie, że wygrodzona zostanie tylko część inwestycyjna, przekazane miastu tereny cały czas pozostaną ogólnodostępne. Rzeczywiście na wykonanym przez nas nagraniu z drona widać wyraźnie, że grodzone są tylko wspomniane wcześniej wysoczyzny.

 

 

Jednak ogrodzenie niepokoi okolicznych mieszkańców, jak też osoby zaangażowane w ochronę tego terenu przed zabudową. Powstają już nawet teorie spiskowe. W ostatnim czasie otrzymujemy liczne informacje na temat tego, co się ma dziać za ogrodzeniem. Była mowa o ciężkim sprzęcie, jaki wjechał na teren górek i ma kopać fundamenty pod bloki. Owym sprzętem okazała się maszyna wiercąca otwory pod kolejne słupki ogrodzeniowe. Wielokrotnie byliśmy alarmowani, że właściciel terenu rozpoczyna prace związane z budową bloków, a nawet, że wylewany jest już beton, czy też wycinane są drzewa. Żaden z sygnałów się nie potwierdził. Beton wylewano pod słupki zaś wycinano jedynie krzewy w miejscu, w którym przebiega ogrodzenie.

 

(fot. wideo lublin112.pl)

62 komentarze

  1. No POpatrzcie, wasz cudowny Żuczek robi co innego niż chcieli ludzie, jak to możliwe że bogowie z PO tak się zachowują. Polaków ściągnęli z zagranicy, a ten co najwięcej krzyczał uciekł za posadką. teraz też żuczek mówił że będzie jak ludzie będą chcieli a tu zonk, pewnie wina pisu, PO by nie dało pewnie XD

    • Pokazaliśmy w referendum zdanie mieszkańców ale to kraj dla aferzystów. Pokażcie proszę jakąś rozliczoną aferę (tylko nie tego słupa z Amber Gold), ryba zepsuła się od głowy. To dlatego należy zacząć od sądownictwa.

  2. Ich teren – ich sprawa co sobie na nim robią, a robią wszystko zgodnie z prawem – wysokość płotu nie wymaga zgody.

    • MPZM stanowi prawo miejscowe a zgodnie z obowiązującym (od 1959 roku) MPZM mają tam być tereny zielone

  3. No to zycze milego mieszkania w bloku.majac pod nogami.ludzkie szczatki skoro juz DLA ludzkich szczatkow nie ma zadnego szacunku to jaki to kraj ? Gdzie sie buduja nie patrzac Na tragiczny aspekt tego terenu

    • Kolejny dewiant. Szczątki? Ciekawe gdzie? Nikt by nie pozwolił budować na cmentarzu. I kolejnemu powtarzam wiesz gdzie są ludzkie szczątki telefon w dłoń i dzwoń, a nie bzdury wypisywać, ferment robić!

  4. Krzysztof,, Ochota,,

    Teraz nagle się bulwersuje taki importowany Lublinianin z pobliża górek.
    Mógł myśleć wcześniej i nie kupować tam swej gołębiej klatki. Lublin to ostatnia ostoja Europy na wschód. Dworzec PKS najgorszy w Polsce, Autobusy miejskie 2 na godzinę. Wstyd… ?

Z kraju