Kierowca peugeota dachował, porzucił auto i uciekł pieszo (zdjęcia)
08:32 19-01-2025 | Autor: redakcja

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę, po godzinie 2:00 w miejscowości Elizówka pod Lublinem, na drodze dwupasmowej prowadzącej w kierunku Lubartowa. Mężczyzna kierujący peugeotem na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad pojazdem. Samochód wypadł z jezdni, spadł ze skarpy, dachował, staranował ogrodzenie zabezpieczające przed dziką zwierzyną, a ostatecznie zatrzymał się na drodze serwisowej.
Na miejscu interweniowała straż pożarna oraz policja. Świadkowie zdarzenia, widząc, co się stało, natychmiast ruszyli na pomoc. Jak się okazało, kierowca samodzielnie wydostał się z rozbitego pojazdu, po czym porzucił samochód i oddalił się pieszo z miejsca zdarzenia.
Obecnie prowadzone są czynności wyjaśniające okoliczności wypadku, a funkcjonariusze poszukują kierowcy. W zdarzeniu nikt inny nie został poszkodowany.
Galeria zdjęć





Pijany i naćpany był,dlatego uciekł i pewnie jeszcze towar musi ze sobą.
Może ma znajomości ucichnie i się załatwi
Skąd wiadomo że mężczyzna bo jeśli było w rureczkach z gumeczkami to nie.
Po wódzie albo po koksie, na trzeźwo pewnie by go wycinali z auta, a tak to się gumowy zrobił
było pite :D:D
Jak by obraził Owsiaka, to złapali by go jeszcze tego samego dnia.
Dobry wpis hehe w takim kraju zyjemy
To było tuż za giełdą w Elizówce , jeszcze przed halą ze zniczami co jest na tej wysokoźsci. Facet uciekał na Rudnik przed zakładem blacharskim w drogę asfaltową , pomykał bardzo szybko do pierwszych budynków dopadł , o konia pytał i potem nikt go już nie widział. Tyle powiedzieć o tym mogę.
Wytrzeźwieje to wróci.
Doszło do szybkiego demontażu bolidu i ekspresowej katapultacji pilota.
Sobota i disco ponad wszystko.
Brawo on!