Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Jeden zatrzymał się przed przejściem, drugi w niego wjechał. Jedna osoba trafiła do szpitala

W środę na jednym z przejść dla pieszych w Puławach doszło do zderzenia dwóch pojazdów. Jedna osoba została przetransportowana do szpitala.

Do zdarzenia doszło dzisiaj w okolicy przejścia dla pieszych, przy skrzyżowaniu ulicy Czartoryskich i Alei Małej w Puławach. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o zderzeniu dwóch pojazdów.

Policjanci pracujący na miejscu zdarzenia ustalili, że kierujący samochodem marki Suzuki, 85-latek zatrzymał się przed przejściem, aby przepuścić pieszego przechodzącego po pasach. Po chwili w tył jego auta uderzył jadący za nim bus marki Renault, którym kierował 26-latek.

Do szpitala trafiła pasażerka z suzuki. Pozostali uczestnicy zdarzenia doznali ogólnych potłuczeń. Kierowcy byli trzeźwi. Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności wypadku.

(fot. Policja Puławy)

8 komentarzy

  1. LU i wszystko jasne.

  2. Hamować też trzeba się nauczyć, szczególnie gdzie i kiedy. Ciekawe czy większość zapraszających pieszego na przejście równie ochoczo zrobiłoby to samo jeśli za nimi jechała by rozpędzona lokomotywa… chyba nauczka byłaby ciężka. Czasem zapraszaniem pieszego na przejście zamiast przysługi czy uprzejmości można zrobić sobie i jemu porządną krzywdę. Komentarz oczywiście neutralny i bez przytyku w stronę sytuacji z artykułu bo nie wiem jak naprawdę było.

    • Ręce konserwowane

      Od czerwca będziesz musiał ustąpić pierwszeństwa zbliżającemu pieszemu do przejścia i nie ważne czy lokomotywa jedzie z tyłu. Oj będą się punkciki sypać i blacharze będą mieć robotę. Jak się nie potrafi trzymać odpowiedniego dystansu to nie powinno się siadać za kierę. Młody ma nauczkę na przyszłość jak wyciągnie wnioski.

    • Niech zgadną. Gdy zbliżasz się do przejazdu kolejowego, do którego zbliża się także pociąg, to też wpierw sprawdzasz czy za Tobą nie jedzie rozpędzona ciężarówka. Gdy ciężarówka nie jedzie za Tobą to się zatrzymujesz, a gdy jednak jedzie to rzucasz monetą z kim się zderzyć.

    • Dlaczego podajesz w wątpliwość konieczność hamowania w sytuacji, w której jesteśmy sytuacją drogową zmuszeni do tego? W każdym ruchu, szczególnie tym miejskim takie sytuacje, w których należy się zatrzymać występują bardzo częste. Co jest takiego wyjątkowe w zatrzymywaniu się przed PdP? Przed wjazdem na „zajęte” rondo, czy na skrzyżowanie przy czerwonym świetle też zastanawiasz się, czy się zatrzymać? A na wahadle z czerwonym światłem czy na bramkach na autostradzie też nie?

  3. Русский тролл

    Takich wypadków będzie więcej. Aż ktoś pójdzie po rozum do głowy i zlikwiduje to przejście.

  4. Brawo staruszek! A szczaw co, ślepy? A może telefonista?

Z kraju