Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Jechał BMW na al. Solidarności ponad 141 km/h. Otrzymał 1000 zł mandatu i punkty karne (wideo)

Brawurowa jazda BMW na al. Solidarności w Lublinie kosztowała młodego kierowcę utratę uprawnień oraz mandat w kwocie 1000 zł. To kolejny kierowca zatrzymany za nadmierną prędkość przez policjantów z grupy „Speed”.

Policjanci z Lublina patrolujący al. Solidarności zauważyli niebezpieczny styl jazdy kierowcy BMW. Mundurowi natychmiast ruszyli za pojazdem, którego kierowca jechał z nadmierną prędkością. Młody mężczyzna wyprzedzał z prawej strony ciąg pojazdów, a na liczniku miał przeszło 141 km/h.

23-letni mieszkaniec Lublina został ukarany 16 punktami karnymi, otrzymał mandat karny w kwocie 1000 złotych oraz stracił prawo jazdy na okres 3 miesięcy.

– Tylko podczas ostatniego weekendu policjanci z lubelskiego zespołu SPEED zatrzymali 12 praw jazdy za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h. Funkcjonariusze przypominają, że nadmierna prędkość i brawura to w dalszym ciągu główne przyczyny zdarzeń drogowych – informuje kom. Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.

(fot. wideo Policja Lublin)

49 komentarzy

  1. Tam były 3 pasy więc… Zero domów, zero chodnika. Także wyczyn na Nobla dla Speed. Zapraszam na ulice Janowską w Lublinie. Tam jeżdżą dużo szybciej niż ten z bmw.

  2. Yanosik jest mu obcy.

  3. a Ty myślisz, że jak drogówka odpala nieoznakowany radiowóz, to już wiadomo na Yanosiku?
    nie każdy zagląda do aut, które go mijają. najczęściej wiadomo, że są w okolicy, dopiero gdy stoją z kimś na poboczu…

  4. PANSTWO W PAŃSTWIE, człowiekowi nie można psowi jak najbardziej, przepisy są dla równych i równiejszych.
    niech ktoś mi pokaże zapis w ustawie że radiowóz może przekraczać prędkość o 50 na godzine w zabudowanym, nie ma nawet zapisu że pojazd uprzywilejowany może, ale jako że ręka ręke myje, komendant dostanie wpływy, swojemu murzynowi nie zabierze kwitów.

  5. Ale cymbał hahaha wystarczyło stosować się do przepisów ruchu drogowego i nie było by sprawy.

  6. Mogliby to odbieranie prawek za szybkość zlikwidować. Z jakiej racji ma się odbierać prawo jazdy za samo przekroczenie szybkości o ponad 50 km/h na obszarze zabudowanym (a na niezabudowanym już nie, chociaż tam są dozwolone większe szybkości), a jednocześnie policja sama pędzi 200 i więcej km/h! Granda! Lepiej, by karetka pogotowia pędziła 200 km/h!!! To policjantów trzeba karać!!! Grupy speed rozwiązać i zamienić na grupy zwalczające używki w ruchu drogowym (alkohol, narkotyki, dopalacze).

Z kraju