Sobota, 08 lutego 202508/02/2025
690 680 960
690 680 960

Groźny pożar budynku mieszkalnego. Gęste kłęby dymu odcięły dzieciom drogę ucieczki

Pożar budynku mieszkalnego w Koniuchach zmusił troje dzieci do ewakuacji na balkon, tam gęsty dym odciął im drogę ucieczki. Dzięki szybkiej akcji strażaków udało się je uratować, jednak straty materialne są poważne, a w pożarze zginęły dwa zwierzęta domowe.

W sobotę, 18 stycznia, przed południem strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze budynku mieszkalnego w miejscowości Koniuchy w powiecie zamojskim. Jako pierwsi na miejsce dotarli strażacy z jednostki OSP Koniuchy oraz policjanci. Pożarem objęte było pomieszczenie na parterze budynku. Z okien domu wydobywał się gęsty dym, który odciął trójce dzieci drogę ewakuacji. Znalazły się one na balkonie, skąd zostały bezpiecznie sprowadzone po drabinie przez policjantów. Na szczęście trójce dzieci w wieku 6, 10 i 15 lat, które przebywały w domu, nic poważnego się nie stało.

– Starszy sierżant Paulina Dubas oraz sierżant sztabowy Andrzej Banak po drabinie dotarli na balkon i sprowadzili dzieci w bezpieczne miejsce. W tym czasie sierżant sztabowy Kamil Piluś rozpoczął gaszenie płonącego domu. Dzięki szybkiej reakcji policjantów dzieciom w wieku 6, 10 i 15 lat nic się nie stało – wyjaśnia Anna Kamola z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

Działania strażaków polegały na ugaszeniu ognia, oddymieniu pomieszczeń oraz przeprowadzeniu prac rozbiórkowych. Z budynku wyniesiono butlę na gaz propan-butan, co zapobiegło potencjalnemu wybuchowi. Niestety podczas przeszukiwania budynku odnaleziono martwe zwierzęta – psa i kota. Ogień zniszczył wyposażenie korytarza i pokoju na parterze, a wysoka temperatura uszkodziła elementy wyposażenia na całym parterze oraz piętrze budynku.

W akcji gaśniczej, która trwała niespełna trzy godziny, brało udział sześć zastępów straży pożarnej, w tym jednostki z JRG Zamość, OSP Koniuchy, OSP Zawalów, OSP KSRG Miączyn i OSP KSRG Horyszów. Dzięki sprawnej interwencji udało się uratować dzieci oraz zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się pożaru. Policja ustala przyczyny zdarzenia. Trwa również szacowanie start wywołanych pożarem.

Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że w czasie gdy doszło do pożaru w domu przebywała trójka dzieci. Ich mama na chwilę wyszła na zewnątrz budynku. Wtedy to najprawdopodobniej doszło do zaproszenia ognia przez najmłodsze dziecko.

6 komentarzy

  1. Tak, już wydałem wyrok.
    Ocena: 0

    Znaczy się te dzieci były same w domu? Może to być wskazówka co do przyczyn pożaru.

  2. Ojej, współczucia dla rodziny

  3. Mało brakło a zgineli by dzieci a wy martwita się sirsciuhami?

    • Towarzystwo Przeciw homofobii i innym zboczeniom
      Ocena: 2

      Pisek, bije z Ciebie pisowska mowa nienawiści, Z szacunkiem, proszę z szacunkiem do osób psiejskich i kociejskich. Już powiadamiam służby i odpowiednie organizacje.

      • Coś ci się pomyliło czereśniaku. Agresja i nienawiść to cecha Patologii Obywatelskiej.

    • Jak by się coś dzieciom stało to nikt by nawet nie wspomniał o zwierzętach, ale coś napisać musieli…

Dodaj komentarz

Z kraju

Biznes i handel

Polityka i społeczeństwo

Zdrowie i styl życia

Nauka i technologia