Dwaj sąsiedzi zajmowali się kłusownictwem. Akcja policji i straży łowieckiej w gminie Karczmiska
12:00 21-03-2019 | Autor: redakcja
W środę funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim oraz Państwowej Straży Łowieckiej w Lublinie przeprowadzili wspólne działania wymierzone w osoby zajmujące się kłusownictwem. Mundurowi udali się do jednego z mieszkańców gminy Karczmiska, gdyż wcześniej już ustalili, że może on posiadać broń palną oraz skłusowane mięso.
Funkcjonariusze po przeszukaniu pomieszczeń mieszkalnych i gospodarczych należących do 41-latka odnaleźli wiatrówkę przerobioną na broń palną, dwie sztuki amunicji, trzy lufy do wiatrówki oraz kuszę. Do tego w zamrażarce znajdowało się mięso sarny. Jakby tego było mało, mężczyzna posiadał aparaturę do wyrobu alkoholu oraz 4 sztuki znaków drogowych.
Następnie mundurowi udali się na sąsiednią posesję. U 49-latka, który również miał zajmować się kłusownictwem, odnaleźli wiatrówkę przerobioną na broń palną, 43 sztuki amunicji sportowej do kbks oraz 1 sztukę amunicji do broni myśliwskiej. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani oraz umieszczeni w policyjnym areszcie. Zostali już przesłuchani oraz przedstawiono im zarzuty. Niebawem odpowiedzą przed sądem.
(fot. policja)
hmm od kiedy posiadanie znaków drogowych jest nielegalne ?
Gmina niemce, baszki – jest to samo i nikt sie tym nie interesuje. Wszystko sie lapie psy, koty, sarny, zajace i NIKT Z TYM NIC NIE ROBI
Ten keg to chyba nie jest sprzęt do kłusownictwa??
Posadzą ich za kłusownictwo, bimbrownictwo i gwałt, bo też aparaturę mają.
WIDAĆ ZE JAKIS DOBRY SKUR…. Z NIEGO. ALE POCO MU BYŁY ZNAKI DROGOWE? NIECH ZDYCHA TERAZ W KRYMINALE. TO JEST OK.
Arko> Widocznie nie byłeś w kryminale, tam się nie ,,zdycha” lecz żyje w dostatku,beztrosko,istny lajcik .Jedynie Lagry Sowieckie można nazwać więzieniem.
Ciekawe z jakiej wichury te dwa wsioki???