Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Coraz więcej pasażerów w komunikacji miejskiej. Koniec z zawieszaniem biletów okresowych

Zarząd Transportu Miejskiego w Lublinie przygotowuje się na wzrost zainteresowania pasażerów przejazdami komunikacją miejską. W pierwszej kolejności przestaje obowiązywać akcja „stop bilet” dla osób niebędących uczniami i studentami.

Po wprowadzeniu przez rząd drugiego etapu znoszenia ograniczeń związanych z epidemią koronawirusa, od poniedziałku otwarte zostaną centra handlowe, swoją działalność wznowią hotele, a sklepy budowlane będą czynne również w weekendy. Powrócić ma także życie społeczne. Biblioteki, muzea i instytucje kultury będą stopniowo otwierane po konsultacjach z sanepidem. Z kolei od 6 maja planowane jest wznowienie funkcjonowanie przedszkoli i żłobków, co umożliwi części rodziców powrót do pracy. To wszystko ma sprawić, że coraz więcej osób będzie się przemieszczać, zaś na to przygotowuje się już komunikacja miejska.

Jak wyjaśnia Justyna Góźdź z Zarządu Transportu Miejskiego w Lublinie, już teraz zauważalny jest powolny, ale systematyczny wzrost popytu na komunikację miejską. Duży wpływ na to miała wprowadzona 20 kwietnia decyzja rządu o ponownym umożliwieniu przemieszczania się w celach rekreacyjnych. Potwierdzają to obserwacje pracowników ZTM w terenie, jak również coraz większa liczba wniosków od pasażerów o możliwość ponownego korzystania z zawieszonego wcześniej biletu okresowego. Dlatego też podjęta została decyzja o zakończeniu możliwości dalszego zawieszania biletów okresowych dla części pasażerów.

Niedziela 3 maja będzie ostatnim dniem obowiązywania akcji „stop bilet” dla osób niebędących uczniami i studentami. Z kolei do 24 maja, zgodnie z terminem zamknięcia szkół, uczelni i placówek oświatowych, nadal zawieszone pozostają, zgłoszone bilety uczniów i studentów. Z danych Zarządu Transportu Miejskiego w Lublinie wynika, że to właśnie wśród uczniów i studentów występowało największe zainteresowanie zawieszeniem biletów okresowych. Wśród wszystkich wniosków, 75 proc pochodziło właśnie z tej grupy pasażerów.

Cały czas obowiązują limity związane z liczbą osób, które mogą podróżować autobusami komunikacji miejskiej. W Lublinie, w zależności od pojazdu, jest to od 11 do 21 osób. Na razie Zarząd Transportu Miejskiego nie podjął jeszcze decyzji dotyczących zwiększenia liczby autobusów, czy też wprowadzenia zmian w rozkładach jazdy w związku ze spodziewanym wzrostem zainteresowania pasażerów przejazdami.

(fot. lublin112)

12 komentarzy

  1. Henryk Kwiatek

    Ludzie zaczynają przeglądać na oczy że to plandemia a nie plandemia.

  2. Rozumiem, że MPK nie musi sprawdzać SANEPID.

    • powinien, zwłaszcza wozu z numerami 17xx !! Większość wygląda gorzej jak prywaciarze w latach 90.

  3. Najciekawsze jest to ,że nikt nie odpowiada za ilość pasażerów w autobusie czy trolejbusie . Kierowcy mają to głęboko w d—– , reszta pcha się , żeby tylko wleść i pojechać w swoją stronę … Teraz zacznie przybywać pasażerów a ztm nie zwiększy ilości pojazdów . Super …..

    • Zgadzam się, jechałam autobusem z limitem 14 osób a dosiadło się do 18 pasażerów.

      • No i co z tego? Wogóle kto wsiadający będzie liczył ilość pasazerów w autobusie. Jak ty wsiadasz, liczysz pasazerów? I co, jak doliczysz się 14 osób a ty bedziesz 15 osobą a drzwi się zamkną to bedziesz drzec sie na cały autobus zeby kierowca ci drzwi otworzyl bo jestes 15 pasazerem?

  4. Hania Rumcajsowa

    To są dziady bez honoru ! Już cuda wystawiają.

  5. Co sie boisz? Jak to zwykła fikcja. Pchajcie sie ludzie pchajcie nic wam nie bedzie, nie rozumiem jak w dobie internetu mozna byc tak zastraszonym

  6. ceny paliw w dol a ceny biletow…?autobusy za ponad milion/szt?starym gratem na lpg taniej niz mpk…no i oczywiscie szybciej,bez czekania.

  7. Cały ten wirus to pic na wodę i fotomontaż .

  8. To ciekawe co zrobią ci co mają wsiąść w połowie trasy, powiedzmy pod Ogrodem Saskim. Powodzenia życzę po tam to pół dnia można stać i czekać na autobus bez limitu pasażerów, jak zwykle w tym kraju wprowadza się decyzję bez dostosowanych do nich rozwiązań .

  9. Taki rząd takie zakazy. Zakazy wszędzie robić gdzie tylko możliwe a powinni jeszcze zrobić limit wejścia do tolaet publicznych. Czekać aż jedna osoba wyjdzie wtedy druga może. Skoro w sklepach 15 metrów obowiązuje to i w toaletach też. Wszędzie gdzie się da. W pojazdach nie powinni w ogóle robić zakazów bo pojazd raczej to inna rzecz niż zgromadzenie. W pojazdach jedzie się 15 minut i koniec.

Z kraju