Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Borki: Audi roztrzaskało się na drzewie. Zginął 40-letni mężczyzna

Radzyńscy policjanci ustalają okoliczności wypadku do jakiego doszło dzisiaj po północy na krajowej 19. Śmierć na miejscu poniósł 40-letni mieszkaniec gminy Międzyrzec Podlaski.

Do zdarzenia doszło dzisiaj po północy w miejscowości Borki w powiecie radzyńskim, na drodze krajowej nr 19. Kierujący audi na prostym odcinku drogi zjechał na przeciwległy pas ruch, a następnie na pobocze, tam jego pojazd uderzył w drzewo.

Na miejscu interweniowało pogotowie ratunkowe, straż pożarna i policja. Niestety pomimo przeprowadzonej reanimacji mężczyzna zmarł na miejscu zdarzenia. Trwa ustalanie dokładnych okoliczności wypadku.

2015-08-07 09:48:37
(fot. ilustr. lublin112.pl)

21 komentarzy

  1. ciśnięcie z kierowcami Audi za 3… 2… 1…
    dawać buraki śmiało.

    • piżmak piżmasty

      Zdążyłam? …no Audi, pewny wyznacznik odmienności umysłowej jak i odpowiedniej grupy społecznej.

      Czy ów komentarz spełnia przesłanki 'ciśnięcia z kierowcami’- proszę o rzeczowe opinie 😀

    • stary . z zazdrości piszesz czy zawiści ? Powiedz mały człowieku ?

  2. Pan Sołtys z Lublina k/ Świdnika

    Nie od dziś wiadomo, że na prostych odcinkach dróg drzewa są najbardziej złośliwe.
    „Wtargują” nagle pod te samochody, bezczelnie podstawiają korzenie, a budowniczowie dróg w zmowie z tymi drzewami robią głębokie rowy, jakieś betonowe przepusty, barierki, a nawet bywa tak, że i słupy stawiają dokładnie tam gdzie upatrzył sobie jazdę jakiś nie rozgarnięty kierowca.

  3. predkosc…to jest okoliczność wypadku

  4. Zginął człowiek a wpisy jakby nie na miejscu…więcej szacunku przynajmniej dla zmarłych.

    • Marysieńka - nie Sobieska

      Marcinie – na szacunek trzeba sobie wcześniej zasłużyć (zanim się padnie trupem), swoim postępowaniem, zachowaniem, a oczekiwanie na szacunek tylko dlatego, że się zmarło…

      • nie wiesz jakie byly dokladne przyczyny wypadku, NIE WYPOWIADAJ SIĘ!! i nie komentuj że kierowca był bezmozgiem! bo wyraznie tobie tego narządu brakuje…

        • jak mniemam Ty WIESZ nieomylnie, bezsprzecznie, 'bankowo’? 😉

        • Byłem tam jeden z pierwszych. Nie wiem jak to się mogło stać. Do tej pory jestem w szoku.
          Współczuję rodzinie

          • wiem, że to zupełnie nie spodziewane, ale jakoś TAK: „Kierujący audi na prostym odcinku drogi zjechał na przeciwległy pas ruch, a następnie na pobocze, tam jego pojazd uderzył w drzewo.”

            Czy sugestia okazała się być pomocna w rozwikłaniu niniejszej ekstremalnie trudnej zagadki?

          • Dlaczego na asfalcie widziałem dużo ziemi ,mimo uderzenia w drzewo lewo strono stał prostopadle do jezdni tyłem auta po przeciwległym pasie. myślę że jakieś zwieze musiało wyjść,ale ją nie jestem bieglym

      • Może chłop zwyczajnie zasnął lub zasłabł. Pogoda sprzyja takim przygodom. Po co te złośliwości.

        • Ed - kierowca od 25 lat

          Szanowny Panie Kierowco – zasłabnięcie nie pojawia się nigdy na tyle nagle, że nie można by nawet gwałtownie hamując zatrzymać pojazd, a jak czuł senność to też mógł się zatrzymać i przekimać krótszą lub dłuższą chwilkę.
          Jednym słowem tak czy inaczej facio załatwił się na własne życzenie

          • Pierdoły pociskasz. Po pierwsze, jeżeli nigdy nie miałeś kłopotów z sercem lub nie zasłabłeś to niby skąd wiesz że cie to dopadło? Według twojej teorii wszyscy zawałowcy by przeżyli zgłaszając się wcześniej do szpitala lub dzwoniąc po „R”. Po drugie. Miałem okazję zasnąć za kierownicą. Dzięki Bogu z na przeciwka nikt nie jechał, a ja jechałem 70. Obudziłem się przy lewej krawędzi jezdni. Dopiero od tamtej pory wiem kiedy zaczyna mnie łamać. Wcześniej kozak, że dam rade i dojadę bez chwili odpoczynku lub drzemki, bo to tylko parę kilometrów . Zareagujesz jak masz świadomość co się dzieje. Twoją teorię z hamowaniem o kant pupy potłuc.

        • Ten człowiek starał się jeździć przepisowo. Spieszył się do rodziny bo miał wpaść tylko na weekend. Chciał spędzić z nimi jak najwiecej czasu. Może dlatego jechał przemęczony i tak to się skończyło.

        • bardzo mozliwe wralal z slowacji po dniu pracy a bylo goraco mogl usnac.

  5. kierowca bombowca

    u wyborcow PO z antyklerykalno-ateistycznymi pogladami nie ma czegos takiego jak szacunek dla zmarlych

  6. JOB czyli ostatnia szara komórka” -Panie władzo ma pan racje. Niestety zdarzyło mi się przekroczyć prędkość. Zdaje sobie sprawę z tego,ze było to bardzo nieodpowiedzialne,ze naraziłem innych uczestników ruchu na niebezpieczeństwo…ale jechałem szybko,gdyż lubię []

Z kraju