Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Bez tarczy i zacisku hamulcowego, z workiem foliowym na przewodzie hamulcowym jechał z Kazachstanu do Polski (zdjęcia)

Skrajną nieodpowiedzialnością wykazał się kazachski przedsiębiorca, wysyłając do Polski ciężarówkę z niesprawnym układem hamulcowym. Brak tarczy hamulcowej i zacisku na przedniej osi ciągnika to świadome narażanie zdrowia i życia innych użytkowników drogi.

Wczoraj na drodze krajowej nr 2 w miejscowości Woroniec, inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie zatrzymali ciągnik siodłowy z naczepą należący do kazachskiego przewoźnika. Pojazd jechał bez ładunku z Kazachstanu do Polski.

Kontrola stanu technicznego miała niecodzienny wynik. Inspektor stwierdził, że na przedniej osi ciągnika brakuje prawej tarczy hamulcowej i zacisku, co jest równoznaczne z brakiem możliwości hamowania jednego z przednich kół. Dodatkowo, pneumatyczny przewód hamulcowy zaślepiono i zabezpieczono workiem foliowym. Zaznaczyć należy, że hamulce przedniej osi odgrywają kluczową rolę w procesie hamowania pojazdu, a ich nierównomierna praca powoduje bardzo niebezpieczne ściąganie pojazdu z pasa ruchu.

Zdaniem inspektorów nie była to jednak awaria w trasie, lecz celowe i świadome działanie przewoźnika, który pomimo niesprawności pojazdu dopuścił, aby pojazd w takim stanie opuścił bazę przedsiębiorstwa i udał się w daleką podróż. Dodatkowo stwierdzono rozplombowany nadajnik impulsów, który przesyła do tachografu informacje o ruchu pojazdu.

Lubelski Wojewódzki Inspektor Transportu Drogowego wszczął wobec przewoźnika postępowanie administracyjne w związku ze stwierdzonym naruszeniem, polegającym na wykonywaniu przewozu drogowego pojazdem posiadającym usterki układu hamulcowego zakwalifikowane jako niebezpieczne, za co zgodnie z taryfikatorem grozi kara pieniężna w kwocie 2000 złotych. Kolejnym naruszeniem było użytkowanie przez przewoźnika pojazdu bez wymaganej kalibracji tachografu, za co grozi 1000 złotych. Zatrzymano dowód rejestracyjny pojazdu i zakazano dalszej jazdy do czasu dokonania naprawy układu hamulcowego. Zwrot dowodu rejestracyjnego nastąpi dopiero po pozytywnym wyniku badania technicznego pojazdu, przeprowadzonego przez uprawnionego diagnostę ze Stację Kontroli Pojazdów.

Bez tarczy i zacisku hamulcowego, z workiem foliowym na przewodzie hamulcowym jechał z Kazachstanu do Polski (zdjęcia)

Bez tarczy i zacisku hamulcowego, z workiem foliowym na przewodzie hamulcowym jechał z Kazachstanu do Polski (zdjęcia)

(fot. ITD)

10 komentarzy

  1. Tyle kilometrów, pewnie gdzieś po drodze zgubił.

  2. Kacap ze stepów

  3. Ty Mi Tu nie...

    Jechał z Kazachstanu do Polski, tyle tysięcy kilometrów i nic, aż tu nagle game over.

  4. Patrząc jeszcze kilka kilkanaście lat wstecz na to jakimi pojazdami się jeździło i jakoś nic specjalnie się złego nie działo, to za 15-20 lat spalona żarówka albo rysa na lakierze będzie podstawą do oskarżenia o terroryzm…

    • Wtedy to samochody nie miały hamulców tylko spowalniacze.

    • Ależ trzeba być ograniczonym aby tak myśleć.

      No ale cóż… niektórzy nie mają zdolności do myślenia i rozumienia.

  5. Nie no szkoda, że taryfikator nie przewiduje dwóch złotych za takie przewinienia. Przecież jakby kara wynosiła kilka razy więcej to takich kwiatków by nie było. A tak co tam, że ciężarówka wyląduje w rowie albo kogoś zabije bo niesprawne coś miała w końcu może nigdy nie złapią.

  6. Mała cena mandatu za czyjąś śmierć w czasie wypadku

    • Tak, mandat mógłby być równy ceni średniej jakości pogrzebu.
      Przypominam, że ZUS wypłaca tylko 4 tysiące.

  7. Dr. Hab. Inż. Jerzy Jeżyna

    Jak potwierdzają badania naukowe, przy braku tarczy hamulcowej zaciski są zbędne.

Z kraju