Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Będzie pomoc dla producentów jabłek. Wszystko przez niską cenę owoców

W związku z utrzymującymi się niskimi cenami jabłek deserowych na rynku krajowym Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi opracowało krajowe przepisy wdrażające mechanizm pomocy.

Od wczoraj do 28 kwietnia br. zakłady przetwórcze zainteresowane zakupem jabłek w ramach mechanizmu „Nadzwyczajna pomoc dostosowawcza dla producentów jabłek” mogą zgłosić swój udział do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR). Producenci jabłek będą mogli składać wnioski o pomoc do 30 czerwca br.

Niska cena owoców

Powodem niskich cen jabłek deserowych na rynku krajowym jest wprowadzenie przez władze białoruskie zakazu przywozu produktów rolnych z państw UE oraz wybuch konfliktu zbrojnego w Ukrainie. 25 kwietnia br. weszło w życie rozporządzenie Rady Ministrów z 22 kwietnia 2022 r. w sprawie realizacji przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa zadań związanych z ustanowieniem nadzwyczajnej pomocy dostosowawczej dla producentów jabłek (Dz.U. poz. 879).

Rozporządzenie wdraża uregulowania rozporządzenia delegowanego Komisji (UE) 2022/467 z dnia 23 marca 2022 r. przewidującego nadzwyczajną pomoc dostosowawczą dla producentów w sektorach rolnych.

Jednostką odpowiedzialną za wdrożenie mechanizmu jest ARiMR. Kontrole w zakresie spełniania minimalnych wymogów jakości handlowej przez jabłka objęte wsparciem prowadzone będą przez Inspekcję Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych.

Cele nadzwyczajnej pomocy dostosowawczej

Celem jest zmniejszenie podaży jabłek deserowych poprzez przekierowanie części ich zasobu w bieżącym sezonie (2021/2022) do wykorzystania jako surowiec dla przetwórstwa. W konsekwencji produkcja jabłek, która w normalnych warunkach trafiłaby na rynek białoruski lub inne rynki eksportowe, zostanie zagospodarowana w alternatywny sposób na cele spożywcze.

Jak skorzystać?

Zakłady przetwórcze zainteresowane zakupem jabłek w ramach mechanizmu muszą przesłać zgłoszenie do ARiMR na adres e-mail [email protected] w formie skanu. Termin nadsyłania zgłoszeń upływa 28 kwietnia br.

Prezes ARiMR 29 kwietnia br. na stronie internetowej Agencji zamieści listę zakładów przetwórczych zgłoszonych do udziału w mechanizmie „Nadzwyczajna pomoc dostosowawcza dla producentów jabłek”.

Wnioski o udzielenie pomocy producenci jabłek albo organizacje producentów mogą składać do 30 czerwca br.

Warunki uczestnictwa

Pomoc finansowa przysługuje producentowi jabłek albo organizacji producentów owoców i warzyw.

Podstawowym warunkiem uczestnictwa jest posiadanie urządzeń do produkcji oraz prowadzenie działalności w zakresie produkcji, składowania, konfekcjonowania i obrotu artykułami rolno-spożywczymi na terenie Rzeczypospolitej Polski oraz prowadzenie działalności w zakresie przetwórstwa owoców i warzyw.

Warunkiem uczestnictwa w mechanizmie jest również zaangażowanie producenta w przynajmniej w jedno z działań środowiskowych wskazanych w rozporządzeniu.

Zasady udzielania pomocy

Pomoc będzie udzielana w formie stawki ryczałtowej w wysokości 30 groszy za kg skierowanych do producentów jabłek, którzy zdecydują się sprzedać jabłka deserowe do zakładów przetwórczych znajdujących się w Wykazie prowadzonym przez prezesa ARiMR.

Do oferowanej pomocy kwalifikować się będą wyłącznie jabłka deserowe, tj. spełniające minimalne wymagania jakości handlowej dla klasy II. Maksymalna ilość jabłek, która w ramach mechanizmu objęta zostanie pomocą, wyniesie 200 tys. ton.

Szczegóły dotyczące warunków uzyskania pomocy oraz formularze wypełniane przez podmioty zamierzające wziąć udział w mechanizmie zostały udostępnione na stronie internetowej ARiMR.

(fot. lublin112.pl, źródło ARiMR)

24 komentarze

  1. Kiedy rolnikowi było dobrze?
    Łoj panie susza nic nie urosło no katastrofa jak bedzie żyć, z czego?
    Łoj panie ino deszcze i deszcze wszystko gnije, jak bedzie życ i z czego?
    Łoj panie urodzaj, ceny lecą na łeb na szyję, jak bedzie żyć, z czego żyć?

  2. Bez sensu, jeżeli nie opłaca się produkcja rolnikowi żyjącemu na koszy podatnika to należy się przebranżowić np produkując obusieczne dildo.

    • Rozumiem poczynione inwestycje i ich koszty. Rozumiem wysoki wzrost kosztów za nawozy, etc. Rozumiem, że każdy martwi się o swoje i chciałby więcej. Jednak te rolnicze narzekania i protesty -coroczne i bezustanne odkąd pamiętam, a żyję na tym świecie kilkadziesiąt lat – ogół obywateli zniechęciły do jakiejkolwiek formy wsparcia tej klasy zawodowej.

    • Ciekawe co będzie jadł ten podatnik jak polski rolnik przestanie produkować żywność. Zapewne owoce morza i inne zagraniczne frykasy szynkę z Szwajcarii i sery z Włoch.

      • Brawo rolnik, zrównać ceny: chleb, jabłka, jajko po 10 PLN i po problemie. JPRDL dajta wincy dutków.

      • Szanowny Panie Rolniku, prawo rynku polega na szukaniu najkorzystniejszych ofert kupna i sprzedaży. Konsument wybiera frykasy które chce konsumować. Cena jabłek jest równa z ceną bananów i tym podobnych. Odpowiedź jest chyba prosta, NIE SZTUKĄ JEST OBECNIE WYPRODUKOWAĆ LECZ SPRZEDAĆ . Proszę ruszyć swe szanowne 4 litery i szukać sprzedaży bezpośredniej. Dla wyjaśnienia chodzi o pominięcie pośredników, a nie wyciąganie rąk po dopłaty i dofinansowania. Proszę nie zasłaniać się patriotyzmem, bo Ursusami nie jeździcie.

        • Sprzedaż bezpośrednia zniknęła jak ursusy, dawno temu. Przez koncerny teraz jemy syf produkowany na skalę masową. Mało ludzi stać na chleb z polskiej piekarni i kupuje syf z np. lidia czy biedronki.

          • Po co te głupie gadki o syfie z marketu jak taki sam syf produkujecie i sprzedajecie, stosujecie pani rolniku te same nawozy i opryski co producenci na większa skalę. Dodatkowo małych plantatorów nikt nie kontroluje, dlatego co jakiś czas są wycofywane różne produkty np. kasza bo normy tego właśnie syfu są przekroczone. Skąd markety biorą warzywa i owoce, większość kupują od lokalnych hurtowników gdyż transport jest najdroższą składowa ceny. Dobrze,że są markety bo inaczej ostatnia koszule byście z rodaka zdarli za te swoje pseudo ekologiczne produkty. I jeszcze mój klasyk, ulubiony cytat „Panie to to na handel tam za stodołą dla siebie mamy posadzone”.

          • URSUS ZOSTAŁ ZLIKWIDOWANY 13 -tego lipca 2021 roku (nie mylić z odlewnią). PANIE ROLNIKU MA PAN UŁATWIONĄ SPRZEDAŻ ZE WZGLĘDU NA PRODUKCJE ZDROWEJ ŻYWNOŚCI. A CZY SŁYSZAŁ PAN ROLNIK O NIEMIECKICH SPÓŁDZIELNIACH ROLNYCH? W OBECNYCH CZASACH TO PRODUCENT WYCHODZI DO KONSUMENTA. CHYBA ŻE CZEKAMY NA MANNĘ Z NIEBA.

    • Ci bardziej przedsiębiorczy produkują soki żeby nie musieć sprzedawać tanio

  3. Przepraszam, ale cena świadczonych przeze mnie usług również jest w moim mniemaniu niska, a koszty prowadzenia działalności przewyższają – oczywiście co wielu lat – moje dochody. Czy władza będzie tak łaskawa okraść pozostałych obywateli, żeby uzupełnić mój domowy budżet? Mam w garażu cztery zimówki, w razie czego oświadczam, że mogę je podpalić na chodniku, albo na***ć na środku skrzyżowania w ramach protestu. To jak, szanowna władzo? Pomożecie?

    • Znam takich ,którzy produkują soki ,sprzedają jabłka ,gruszki i inne owoce oraz warzywa i nie narzekają .Radzą sobie bez pośredników którzy kupują taniej i sprzedają za drugie tyle .Radzą sobie i nie marudzą czekając aż manna spadnie z nieba .

  4. sprzedawać nie oszukiwać

    Jabłka w sklepie drogie i nawet droższe od zachodnich np pomarańczy czy grapefruitów a rolnik trzyma u siebie bo zarobi na eksporcie do wujka bombowego a tu zonk i nie ma. Wiec inni mają się zrzucić na chytre zagrywki zamiast sprzedać Polakowi w dobrej cenie. Jeżeli nie sprzedać w formie jabłek to wycisnąć z nich sok i sprzedawać a nie kisić i dziwić się że nikt nie chce płacić za 3 l soku 18 zł. Chytry traci dwa razy i na tym się trzeba zastanowić zamiast ciągle dopłacać bo albo deszcz albo susza albo cena nie satysfakcjonująca. Niewielcy sobie jakoś radzą bo albo wywiozą na targ czy giełdę albo rozwiozą po domach a wielcy producenci zawsze narzekają a ciągniki, sprzęt nowy to chętnie brali na preferencyjnych zasadach o których mały może tylko pomarzyć. Należy teraz wspierać małe gospodarstwa rodzinne bo one zawsze dają radę w różnych trudnych sytuacjach.

  5. przecież wszyscy możecie spróbować tego biznesu. tyle jest ziemi do sprzedania…

  6. PiS zadłuża Polskę poza wszelką kontrolą.
    Budżet uchwalany w sejmie to tylko 28% zadłużenia. Pozostałe 72% zadłużenia jest poza kontrolą sejmu. To świadome niszczenie Polski. Czemu PiS to robi? Czemu popiera Orbana i Le Pen?

  7. Dzbany tu piszące będziecie w……..ać robale od Gajtsa, a o polskich jabłkach będziecie śnić po nocach. Proszę się dobrze przyjrzeć sytuacji i nie opowiadać bajek, jakie to proste, wyprodukować, przechować i sprzedać. Łatwo siedzieć i pisać pierdoły pracując samemu do 16.

    • Pracuję po 14 godz. dziennie, co miesiąc opłacam chociażby ZUS w wysokości ponad 1500 zł, może zamienimy się na KRUS 400 KWARTALNIE? Do tego ja pracuję od stycznia do grudnia….

      • Zmień branżę płać krus, sama słodycz.

        • ZMIEŃ BRANŻĘ, PRZESTAŃ SKAMLEĆ O DUDKI Z DOTACJ I ZACZNIJ PŁACIĆ WSZYSTKIE SKŁADKI JAK CAŁA RESZTA SPOŁECZEŃSTWA, NO CHYBA ŻE JESTEŚ W SPECJALNEJ KAŚCIE. ROLNIKOM NIGDY NIE DOGODZI, A TO ZA SUCHO, TO ZA MOKRO, A TO ZA DROGO, A TO SIĘ NIE OPŁACA CZYLI NIE UBEZPIECZĘ, NIE ZBIORE A PINIEDZY BEDE CHCIAŁ

      • Pracuję do 15 , a po godzinach na swoim od 16 do 21 i nie marudzę .

  8. Rozwiązaniem jest podatek akcyzowy oraz sprzedaż tanio, kiedy można drożej???

  9. O prawach rynku i gospodarce rynkowej teraz będą uczyć wyłącznie na lekcjach historii.

Z kraju