Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Będą iść nocą, po bezdrożach i w trudnych warunkach pogodowych. Najdłuższa trasa Ekstremalnej Drogi Krzyżowej liczy ponad 100 km

Będą się poruszać w ciszy i samotności, nie bacząc na warunki atmosferyczne, stan dróg i ścieżek. W drogę pójdą na własną odpowiedzialność, wiedząc doskonale, że trasa jest długa, ciężka i posiada naprawdę trudne do pokonania odcinki.

W całym regionie trwają zapisy uczestników do Ekstremalnej Drogi Krzyżowej. Organizowane są one zarówno w dużych miastach, jak też małych miejscowościach. Jako pierwsi, gdyż w piątek 20 marca, w drogę ruszą wierni z Lublina. Będą się poruszać w ciszy i samotności, nie bacząc na warunki atmosferyczne, stan dróg i ścieżek. W drogę pójdą na własną odpowiedzialność, wiedząc doskonale, że trasa jest długa, ciężka i posiada naprawdę trudne do pokonania odcinki. Tydzień później, gdyż 27 marca, Ekstremalna Droga Krzyżowa wyruszy z Goraja, Parczewa, Puław i Zamościa. Z kolei w piątek 3 kwietnia z Biłgoraja, Chełma, Hrubieszowa, Janowa Lubelskiego, Kosobud, Lubienia, Kłodnicy Dolnej, Łęcznej, Szczebrzeszyna i Tomaszowa Lubelskiego.

Za każdym razem, zanim uczestnicy wyruszą w drogę, wezmą udział w wieczornej mszy świętej. Organizatorzy przygotowali wiele tras, wśród których można wybierać, w zależności od swojej kondycji fizycznej. Od krótkich, liczących po ok. 30-40 km, do długich, gdzie do pokonania jest 80-100 km. Część tras wiedzie głównie drogami, inne zaś wytyczono po bezdrożach. Najkrótsza trasa ma 30 km i prowadzi z Łęcznej do Rogóźna, są też trzy o kilometr dłuższe: z Łęcznej przez Trębaczów, Trzeszkowice, Górne i Wólkę Łańcuchowską do Łęcznej, z lubelskiej katedry przez miasto nad Zalew Zemborzycki i z powrotem, oraz z Kosobud do Górecka Kościelnego. Z kolei najdłuższa trasa liczy 102 km i wiedzie z Tomaszowa Lubelskiego do Jarosławia na Podkarpaciu. Po 81 km będą mieli do pokonania wierni z Goraja do Krasnobrodu oraz z Hrubieszowa do Krasnobrodu, z kolei 78 km z Goraja do Lublina. Łącznie tras w województwie lubelskim jest 66.

Organizatorzy apelują do uczestników, aby przed wyruszeniem w drogę dobrze się do niej przygotowali. Warto zabrać ze sobą ciepłe ubranie, 2 pary skarpet na zmianę, oświetlenie, najlepiej tzw. czołówkę z żarówkami typu LED i tradycyjną latarkę oraz zapasowe baterie, przenośną ładowarkę do telefonu, prowiant na drogę a także elementy odblaskowe. Zapisywać się można drogą elektroniczną na stronie internetowej EDK.

(fot. EDK)

33 komentarze

  1. Naiwnych wierzących w te bajki ubywa z roku na rok wiec myślę że te „pokazy ” umrą śmiercią naturalną za ok 30 lat

  2. Ciemnogród.

  3. Nigdy nie umrą śmiercią naturalną – chyba że dla Ciebie normą jest środowisko LGBT i w przyszłości nie bedzie Ci przeszkadzał prezydent Robert z mężem ! Premier Pani Ania G. i pogrzeb będziesz miał świcki np. na placu litewskim.

    • aco wierzącemu może przeszkadzać środowisko LGBT ??? każdy jest człowiekiem i każdy może mieć swoje poglądy…co kogo obchodzi jakie…ksiądz może być gejem a zwykły człowiek nie ???…
      ja trzy razy byłam na piechotę w Częstochowie…bo taką miałam potrzebę…ale jestem tolerancyjna dla wszystkich…to czy ktoś jest homo czy hetero nie ma wpływu na to jakim jest człowiekiem…a Bóg skoro stworzył i takich i takich to pewnie mu to odpowiadało…

  4. żyjacy w zgodzie z naturą

    Tez lubie przygody i podoba mi się ten pomysł .A czy na tej wyprawie bedą jakieś elementy surwiwalu ? np obozowisko w lesie z rozpalaniem ognia za pomocą krzesiwa czy zdobywanie pozywienia poprzez polowanie na dzikie zwierzeta za pomocą własnoręcznie zrobionych narzedzi ? Bo jesli tak to ja się od razu zapisuję

  5. A ja myślę, wtedy nastąpi powrót do Boga.

  6. Nie idźcie tą drogą… Bladzicie…przypomnijcie Sobie tekst najpopularniejszej piosenki Magika-Paktofoniki… I uświadomcie to Sobie!

  7. wolny człowiek nie wierzacy w nic

    w ,nadzieja ,musze cię zmartwić ,bo wszystko przemija i ma swoj poczatek i koniec ,religia także .Za 100 czy 200lat ,o ile ludzkość sie sama wczesniej nie unicestwi ,co jest bardzo prawdopodobne ,albo nie unicestwi jej jakaś katastrofa naturalna ,ludzie zmadrzeją na tyle żeby nie zawracać sobie głowy jakimiś bajkami wymyślonymi przez innych ludzi ,o stwórcy który z ogromnego niezmierzalnego wszechświata i miliardów galaktyk ,wybrał sobie jedną małą planetę ,zeby sie na niej urodzić i umrzeć na krzyżu za grzechy jej mieszkańców .Szkoda tylko ze nie dal równej szansy wszystkim jej mieszkańcom ,bo urodził sie dość pózno ,jakieś 2020 lat temu i nie pomyślał o wszystkich tych którzy na tej planecie zyli wczesniej i nie było im dane doczekać jego narodzin i męczeńskiej śmierci ,aby móc go uznać za swojego boga jedynego .Trochę niesprawiedliwy ten wasz bóg

    • z jakiej planety około lubelskiej jesteś – widzę cię w poranku z tvn !!!

    • Można by potraktować Twój komentarz poważnie gdybyś nie miał : Chrztu Świętego, zapewne później Komunii Świętej a może i Bierzmowania – nie obchodził byś NIEDZIEL – bo to dzień jak co dzień – nie mówię o świętach Wielkanocnych i Bożego Narodzenia – w Listopadzie nie nachodził byś grobów bliskich na cmentarzach a zwłoki bliskich zakopujesz na łące lub w lesie. Inaczej wychodzi że Twój komentarz jest bezsensowny !

  8. hahahahaha współczuję rodzicom osób negujących ten pomysł – jak można być takim ” PUSTYM „

  9. Ludzie dzielą się na mądrych i głupich a nie na wierzacych czy niewierzących .Zarówno wsród jednych jak i drugich można spotkać i mądrych i głupich i wiara czy jej brak nie ma tu kompletnie nic do rzeczy

Z kraju