Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Autokary stoją bezczynnie, we wtorek wyjadą na przejazd techniczny. To wstęp do ogólnopolskiego protestu

Od wielu miesięcy autokary firm przewozowych są nieużywane, tymczasem zgodnie z instrukcjami producentów jest to niedopuszczalne dla zamontowanych w nich systemów. Dlatego też odbędą się przejazdy techniczne, mające na celu utrzymanie floty w nienagannym stanie technicznym.

Na najbliższy wtorek, 17 listopada, przewoźnicy autokarowi zapowiadają przejazdy techniczne swoich pojazdów. Zaplanowano je w całym kraju. Po wprowadzeniu obostrzeń związanych z epidemią Covid-19 autokary stoją bowiem bezczynnie. Tymczasem zgodnie z instrukcjami producentów systemy znajdujące się w pojazdach nie mogą być przez dłuższy czas nieużywane. Dlatego też przeprowadzane będą zsynchronizowane przejazdy techniczne, mające za zadanie rozruch systemów mechanicznych, hydraulicznych i pneumatycznych, konieczny w celu utrzymanie floty w nienagannym stanie technicznym.

Jak wskazują przewoźnicy, restrykcje wprowadzające ograniczenia w przewozie osób oraz obawy społeczne, spowodowały brak popytu na ich usługi. To w konsekwencji sprawiło załamanie rynku i prawie całkowitą utratę przychodów. W wyniku tego, rodzinne firmy przewozowe, budowane niejednokrotnie przez wiele pokoleń, oparte wyłącznie o polski kapitał, zaczynają bankrutować.

– Stowarzyszenia branżowe starają się zachęcić stronę rządową do rozmów w celu wypracowania modelu pomocy sektorowej, jak do tej pory – bezskutecznie. W przeciwieństwie do innych krajów europejskich, rząd RP od początku wybuchu pandemii unika odpowiedzialności i nie podejmuje rozmów z polskimi przewoźnikami autokarowymi – wyjaśniają przewoźnicy.

Właściciele firm przewozowych podkreślają, że skutki pandemii koronawirusa są dla szeroko rozumianej branży przewozów pasażerskich dramatyczne. Również projekt Tarczy Antykryzysowej 6.0 wyłącza sektor przewozu osób z pomocy rządowej.

– Działanie takie jest niezrozumiałe i nie do zaakceptowania. Nie ma zgody na systemowe i zorganizowane niszczenie przewoźników autokarowych – polskich firm rodzinnych. Widząc brak skuteczności swoich dotychczasowych działań, będąc w rozpaczliwej sytuacji, nie mając wsparcia ze strony rządu, a wręcz będąc grupą dyskryminowaną w projekcie Tarczy Antykryzysowej 6.0, podejmujemy bardzo trudną decyzję o wyjściu z problemem w przestrzeń publiczną – dodają przedstawiciele branży.

Przejazdy techniczne, jak sama nazwa wskazuje, będą się odbywały z niewielką prędkością. To zaś ma sprawiać, że wystąpią utrudnienia w ruchu. Jak nas poinformowano, zaplanowano je m.in. w Warszawie, Krakowie, Łodzi, Wrocławiu, Poznaniu, Gdańsku, Szczecinie, Bydgoszczy, Białymstoku, Rzeszowie oraz właśnie w Lublinie. Przejazdy odbędą się w godzinach 15:00 – 17:00. Ma to być też wstęp do planowanego niebawem Ogólnopolskiego Protestu Przewoźników

(fot. pixabay/zdjęcie ilustracyjne)

27 komentarzy

  1. Zenek ale nie ten znany tylko ten z Zemborzyc

    Bo rząd daje kasę na takie barachlo jak majteczki w kropeczki.

    • No tak, majteczki, a w efekcie jest syndrom ,,srania” u Jandy. Ubogacanie kulturowe, natomiast inni będą musieli udowodnić brak płynności finansowej.

  2. Macie na siłę jezdzić autokarami i już.

  3. I znów wk….e tysiące kierowców tamując ruch.
    Zamiast być po Waszej stronie będą was bluzgać. A tych z Warszawki tyle obchodzą protesty w Lublinie co zeszłoroczny śnieg.
    Ale Wasza sprawa.

  4. Sam jestem w tej samej sytuacji.Turystyka stanęła.Linie regularne świeca pustkami. Auta nie jeżdżą prawie. Leasingi trzeba płacić.Nie ma to tamto. Umowy nie przewidziały takiej sytuacji wiec płacić. Tylko za co. Nie biadolę. Nie wyciągałem reki do państwa. Lepiej gorzej ale auta są dalej i ludzi nie ubyło . 3 mam kciuki za Was!!!

  5. Nauczyli się skur…..że Państwo da. Z jakiej racji dawac prywatnymi osobom pieniądze???bo ma firmę?a kot mu kazał zakładać biznes? W biznesie należy się liczyć z wszelkimi przeciwnościami ! Bankrutuj jeden z drugim i tyle. Ludzmi którzy są grupowo zwalniani jakoś nikt się nie przejmuje.

  6. Przestańcie utrudniać życie innym, po co komu autobusy jak każdy ma teraz samochód a nawet dwa. Zlicytować te diesle smierdzące z ulic.

  7. Rodzinne firmy co zaczynały od blaszaków przerobionych na osobowe jeździć przed pksem za niższą stawkę żeby klienta zabrać a teraz płacz bo upadają tak samo jak PKS ?

  8. Nie martwiliście się o rodzinne firmy, którym kiedyś za granicą odebraliście chleb będąc dla nich nieuczciwą konkurencją. Ktoś się szczyci, że w Londynie miał 60 autokarów. Nie piśnie jednak ani słówkiem, że odebrał tę pracę brytyjskim przewoźnikom płacącym uczciwie lokalne pensje, opłaty i podatki. A poza tym, kto wam kazał brać kredyty i leasingi? Tak się kończy cwaniakowanie.

Z kraju