Sobota, 20 kwietnia 202420/04/2024
690 680 960
690 680 960

Ominęła zaporę, uderzyła w wagon jadącego pociągu (zdjęcia)

Wczoraj w Łukowie doszło do zderzenia pojazdu dostawczego z pociągiem. Kierująca mercedesem tłumaczyła policjantom, że nie była w stanie zahamować, dlatego ominęła zamknięte zapory.

Do zdarzenia doszło we wtorek po godzinie 15 w Łukowie na ul. Zapowiednik.

Policjanci ustalili, że na przejeździe kolejowym, 30-latka kierująca samochodem dostawczym marki Mercedesem, uderzyła w 30 wagon jadącego pociągu towarowego. Mundurowi ustalili, że w chwili zaistnienia zdarzenia na przejeździe kolejowym opuszczone były półzapory, a jadąca mercedesem kobieta ominęła stojący przed jedną z nich samochód osobowy.

Kobieta tłumaczyła mundurowym, że kiedy dojeżdżała do przejazdu nie mogła zahamować.

Mundurowi rozmawiając z maszynistą pociągu towarowego dowiedzieli się od niego, że „nie poczuł on żadnego uderzenia”, skład zatrzymał na pobliskiej stacji, gdzie o wypadku dowiedział się od dyżurnego ruchu PKP.

Funkcjonariusze ustalający okoliczności zdarzenia znaleźli elementy mercedesa na trzydziestym wagonie pociągu towarowego. Natomiast cały pociąg składał się z czterdziestu wagonów załadowanych węglem.

Na szczęście nikt nie ucierpiał w zderzeniu.

Kierująca samochodem w chwili zdarzenia była trzeźwa, jednak za rażące naruszenie przepisów i spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym mundurowi zatrzymali jej prawo jazdy.

Przeciwko kobiecie zostanie sporządzony wniosek o ukaranie do łukowskiego sądu.

Ominęła zaporę, uderzyła w wagon jadącego pociągu (zdjęcia)

(fot. Policja Łuków)

11 komentarzy

  1. Już dawno zauważyłem że ci cali mundurowi bardzo dowolnie interpretują pojęcie rażącego naruszenia przepisów. Jednym zabierają kwity za byle co innym wręcz przeciwnie. W tym konkretnym przypadku dostawczak ominął stojący przed przejazdem samochód, potem zapory i wbił się w JADĄCY JUŻ pociąg. Gdyby kierująca chciała ominąć poprzedzający samochód i zapory żeby zdążyć tuż przed pociągiem to rozumiem – wtedy byłoby to rażące naruszenie przepisów. Ale wygląda jakby faktycznie siadły jej hamulce. Może ominęła poprzedzający pojazd żeby rozpędzony i ciężki dostawczak nie wepchnął go pod pociąg? Jeszcze medal powinna dostać zanim na czworaka do Częstochowy pociśnie a tu prawko zabrali…

    • tak medal za to, że pewnie zapierniczała jak głupia na łeb na szyję przed przejazdem kolejowym gdzie należy zachować szczególną ostrożność, brawo.

  2. Jeśli faktycznie wysiadły hamulce (ciekawe czy w tym stanie samochodu to jest jeszcze do sprawdzenia), to zachowała się bardzo przytomnie, bo mogła przecież wepchnąć osobówkę pod pociąg, a to już by się pewnie gorzej skończyło. Ale tak do końca przytomnie to jednak nie, sensowniej byłoby zjechać z drogi gdzieś do rowu nawet niż walić w stalowy wagon.

  3. Może po prostuza szybko jechała.

    • Przytomnie? Waląc w pociąg? Jeżeli to nazywasz przytomnym zachowaniem to Tobie i bliskim współczuję.

  4. „Natomiast cały pociąg składał się z czterdziestu wagonów” – dobrze, że nie uderzyła w trzeci wagon, bo tam siedziały same grubasy. Siedziały i jadły tłuste kiełbasy,

  5. 60cio tonowy wagon w odległości ponad 400m od lokomotywy wiec nie dziwne ze nie poczuł miękkiego busika.

  6. Toż to szok !!! Maszynista nie poczuł ! Ciekawe czy wagon był trzeźwy?

  7. „Wysiadly jej hamulce ” ..,jakoś nie chce mi sie w to wierzyć …hamulce zwykle nie „wysiadają ” nagle …czyli „hamowałem wczesniej i były ,a teraz nagle ni z tego ni z owego nie ma „…jedyny wyjątek to pekniecie cisnieniowego przewodu hamulcowego ,ale to sie dzieje prawie zawsze podczas gwałtownego „awaryjnego ” hamowania i to raczej w starych autach …a teraz pytanie kiedy i kto gwąłtownie hamuje ? odpowiedż brzmi : jak mu coś nagle „wyskoczy” przed autem ,albo jak się zagapi i hamuje ostro w ostatniej chwili …wnioski są zatem oczywiste … hamowała w ostatniej chwili bo sie zagapiła i wtedy mogły jej wysiąść hamulce …ale potencjalna awaria hamulców to nie była przyczyna zdarzenia ,tylko skutek wiec niech nie sciemnia bo tylko glupi by w taką bajkę uwierzył

  8. Myślę że wykaz połączeń z jej komórki mógłby rzucić nowe światło na ewentualną przyczynę zderzenia.

  9. A czy ktoś zabierający prawko osobie, której popsuły się hamulce był trzeźwy? Są wyniki badań?

Z kraju