Mercedes uderzył w słup, kierowca zmarł w szpitalu
10:47 14-07-2018
Do wypadku doszło w piątek po południu w miejscowości Niezabitów w powiecie opolskim. Policjanci otrzymali zgłoszenie o pojeździe osobowym, który uderzył w słup energetyczny.
Na miejscu mundurowi ustalili, że 64-letni mieszkaniec gminy Garbów kierujący mercedesem, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, w następnie zjechał z jezdni i uderzył w słup.
Mężczyzna z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Niestety w wyniku odniesionych obrażeń zmarł. Policjanci ustalają dokładne okoliczności wypadku.
2018-07-14 10:42:11
(fot. Policja Opole Lubelskie)
Czy pasy były niezapięte? Bo po wgnieceniu widać, że nie było to mocne uderzenie.
jeśli to kolejny „zwolennik i piewca” niezapiętych pasów to poduszka potrafi połamać żebra wraz z mostkiem, szczękę nos, a nawet szyjny odcinek kręgosłupa… w necie można znaleźć fajne zdjęcia jegomościów z większym szczęściem …
wgniecenia może nie wyglądają na olbrzymie ale to nadal jest duża siła i mając 64 lata mógł nie wytrzymać takich przeciążeń.
Przyznam, że specjalnie sie tym zdarzeniem nie przejąłem (od tego jest rodzina tragicznie zmarłego), ale kondolencje wyrażam
Jak masz pisać takie pierdoły, to lepiej nic nie pisz. Czasami lepiej, żeby głupi milczał, wtedy przynajmniej sprawia pozory, że głupi nie jest.
pewnie bez pasów…
pasy sa dla frajerow ?
Widziałem jak sie dymił .. chwile wcześniej wyprzedzał nas na ulicy, bardzo niebezpieczny manewr bo na podwójnej ciągłej i to przed pasami.
strasznie agresywnie jechał. 2 min pozniej zobaczyłem go na słupie i sie dymił. czy to możliwe, żeogladal wczesniej szybkich i wscieklych, wsiadl za kółko i przypomniał sobie scene z filmu ? mysle, że tak.. poczuł jak mu sie moszna powiększa i napływa krew do napletka..
poczuł się PANEM i że żadne prawa fizyki go nie obowiązują. UMARŁ „KRÓL” niech zyje Król
Nie przeżywaj tak Bernardzie, jest sporo naśladowców, dzielnie go zastąpią i przy wyprzedzaniu na ciągłej i w usiłowaniu wyrąbanie słupów bez siekiery.
jeżeli cię wyprzedzał no to jesteś niesamowicie uzdolniony kierowca byłem na miejscu i patrzyłem specjalnie na licznik zatrzymał się na 45km/h więc nie pisz bzdur
nie kłam, leżałeś zarzygany na obrzeżach miasta, z gumką w d***pie. dopiero wieczorem wróciłeś.
Licznik na 45 czyli z taką prędkością kręciły się koła podczas uderzenia. A prędkość mógł mieć inną. Poza tym do tego słupa już pewnie hamował nie?
Mówił ci ktoś,że jesteś idiotą?Jeśli nie to ja ci mówię.
Mój niedaleki sasiad zginął w tym wypadku
dobry i bardzo pomocny czlowiek. Zasłabł za kierownicą, a Wy takie bzdury wypisujecie gdy czyjeś życie się właśnie skonczylo…
Bardzo wspolczuje Rodzinie…
A może miał zawał albo cos innego się przyczyniło do śmierci , bo przecież jakby nawet rozbił szybę głową (a ta chyba raczej nie jest zbita ) to by nie zginął od tego …
ale już od detonacji poduchy owszem…
Przestańcie pisać takie pierdoły bo ręce opadają. Lepiej się zajmijcie czymś pożytecznym barany. Jechali we dwóch.Mężczyzna zasłabł za kierownicą i zamiast skręcić samochód pojechał z zakrętu prosto w pole i zatrzymał się na słupie. Wyrazy współczucia dla rodziny.
Codziennie dojezdzam do pracy tamtędy i niestety na odcinku Wąwolnica-Poniatowa to się jakieś cuda dzieją. Aż dziwne że tam każdego dnia nie ma ofiar śmiertelnych. Kierowcy gaz do cechy, ścinanie zakrętów, jazda poza swoim pasem- norma.