Zaczepiali przechodniów, zwrócił im uwagę. Pobili go i jego żonę
16:32 23-12-2020
Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę na parkingu galerii handlowej w Zamościu. Policjanci otrzymali zgłoszenie, że przy jednym z pojazdów szarpie się kilku mężczyzn.
Na miejsce został skierowany patrol policji. Mundurowi ustalili, że wracający z zakupów 29-latek zwrócił uwagę trzem młodym mężczyznom, którzy na parkingu pili alkohol i zaczepiali przechodniów. Po tym 29-latek wraz z żoną wsiedli do swojego samochodu. Nagle drzwi ich auta od strony kierowcy zostały gwałtownie otworzone przez upomnianych wcześniej młodzieńców. Agresorzy zaczęli kopać 29-latka po głowie i klatce piersiowej. Cios otrzymała też żona 29-latka.
Policjanci zatrzymali sprawców pobicia, którzy trafili do policyjnego aresztu. Mieszkańcy gminy Komarów Osada, w wieku 23 i 24 lat, byli nietrzeźwi. Pokrzywdzony mężczyzna został przetransportowany do szpitala.
We wtorek agresorzy usłyszeli zarzuty. Odpowiedzą za pobicie. Jeden z podejrzanych 23-latek odpowie także za zniszczenie samochodu pokrzywdzonego oraz groźby karalne wypowiadane w strojne 29-latak. Prokurator zdecydował, że będzie dozorowany przez Policję i nie wolno mu zbliżać się do pokrzywdzonego na odległość mniejszą niż 50 metrów. Za pobicie grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
W tym przypadku sprawców czeka surowsza kara, ponieważ ich czyn miał charakter chuligański, a kodeks karny dla chuliganów przewiduje surowszą odpowiedzialność. Wyższy wymiar kary pozbawienia wolności, orzeczenie nawiązki na rzecz pokrzywdzonego, obowiązek naprawienia szkody lub też zadośćuczynienie za doznaną krzywdę.
(fot. lublin112.pl – ilustracyjne)
„Zaszczepiali przechodniów, zwrócił im uwagę. Pobili go i jego żonę” – co na to Konfederacja? To skandal.
Dajcie spokój! Normalne przeciętne chłopaki w tym wieku, niezależnie czy studenci czy pracownicy fizyczni. Jak chłopak w młodości nie był chuliganem to na starość będzie kawałem s syna. Tyle w temacie.
A gdy dziewczyna się puszcza za młodu,to czy na stare lata będzie dewotką? Jakaś reguła?Zależność? Nie wiem to pytam…
ty studiujesz w wyższej szkole grzybobrania, zajęcia z leżenia w różnych pozycjach.
studentka Klaudia
Głupiaś…
U mnie w akademiku to było takich na pęczki. Nieraz jak się wracało z impry to się zaczepialo przypadkowych przechodniow, podpalalo śmietniki, skakalo po samochodach. Ten 29 latek niepotrzebnie się odzywał. Alkohol u chłopaków zrobił swoje.
ale jakby szedł koleś dwa metry wzrostu i metr w karku, to by cichutko siedzieli na p..dach i wzrok w podłogę.
komarow i studenty co ty bredzisz? … wsiury do miasta wjechaly i chlew robia jak u siebie
A ja sie nie dziwie sie, ze mlodziez zaczepia….napada, napadaja. bo mlodziez nie ma pracy! nie ma
Zasrancy ich tak skopac mocni w ekipie
dokładnie – powinni być wystawieni w dybach przed ratuszem i dostawać kopa w jaja od przechodniów, żeby się nie rozmnażali.
Dla tego pewnie dojechali go w samochodzie bo normalnie to bym im mordy porozwalał, łatwiej siedzacego ulać gdy nie może reagować i się bronić. Ja bym im nie darował i powolutku śmieci wyłapał na miejscu tego gostka i łapy połamał.