Z radością niszczyli szyld pod okiem kamery. Właściciel daje im szansę, jutro sprawa trafia na policję
12:32 12-08-2018
– Zapraszamy osoby które dziś o godzinie 5:45 z radością niszczyły nasze mienie o odwiedzenie naszego lokalu i uregulowanie kosztów naprawy szyldu. W przeciwnym wypadku jutro rano sprawa trafi na policję – napisał do nas właściciel lokalu Czarna Owca.
Jeżeli osoby widoczne na zdjęciach nie zgłoszą się, jutro sprawa zostanie zgłoszona na policję, a nagranie ma trafić na stronę Czarnej Owcy bez zasłaniania twarzy.
– Do zobaczenia w Czarnej Owcy – napisał z nadzieją właściciel i oczekuje dzisiaj na wandali.
2018-08-12 12:25:50
(fot. nadesłane)
To raczej jedna osoba zdemolowała bo reszta nie brała bezpośredniego udziału a nawet oddalili się jak widać.
Najpierw trzeba sprawe zglosic na policje, a po ustaleniu sprawcow dopominac sie o zwrot kasy. Proste.
Może lepiej nie pokazujcie jej gęby, pewnie jest paskudna.
Dtudentoe nie ma, tych z mniejszą ilością szarych tkanek siła rzeczy takze.Osiedlowe barany, co za darmo w mediach chcą zaistnieć- po co marnować swoje dane na publikację, jak ktoś może opublikować;-):-D
Ameby
Co za tepe dzidy. Dobrze ze laski sa w miare zgrabne bo z takim mozgiem moga pracowac tylko pod latarnia.
Dogadywac to sie mozna z rodzicami albo dziadkami tego chodzacego kretynstwa. Przeciez to towarzystwo nie ma zadnej kasy, wiec z czego zaplaci? Tatus czy dziadek musi pokryc straty i wyjasnic dzieciom ze nie mozna niszczyc cudzej wlasnosci, ze tak nie wolno, ze to jest bee, pan policjant bedzie sie gniewal. Moze dziewczynki zrozumieja i zaczna ciagnac cos innego ku radosci obu stron.