Z kraju: Chcieli ukraść z kościoła metalowe skarbony. Siostra zakonna zamknęła złodziei w świątyni i wezwała policję
07:34 03-10-2018
W miniony czwartek policjanci otrzymali zgłoszenie z jednej z lidzbarskich parafii, że w budynku kościoła znajduje się dwóch złodziei. Na miejscu pojawili się policjanci, którzy w rozmowie z siostrą zakonną ustalili, że po mszy kobieta poszła do zakrystii. Po chwili usłyszała hałas i zauważyła 2 mężczyzn próbujących podnieść 2 metalowe skarbony o łącznej wartości 5000 złotych z datkami w wysokości 3000 złotych.
Zakonnica zamknęła drzwi kościoła i powiadomiła policję. Jak się okazało po otwarciu drzwi świątyni, wewnątrz znajdowało się dwóch.
28 i 22-latek byli pod znacznym wpływem alkoholu. Mężczyźni zostali zatrzymani i trafili do policyjnej celi. Swoje zachowanie tłumaczyli tym, że do kościoła przyszli tylko się pomodlić, a że skarbony stały krzywo, to chcieli je tylko prawidłowo ustawić.
Policjanci ustalili, że bracia z tego samego kościoła dzień wcześniej ukradli drewnianą skarbonę z zawartością blisko 300 złotych. Mężczyźni zdobyte w ten sposób pieniądze przeznaczyli na alkohol.
Podejrzani przyznali się do stawianych im zarzutów. Za popełnione przestępstwa grożą im kary do 10 lat pozbawienia wolności.
2018-10-03 07:25:08
(fot. wideo Policja Lidzbark Warmiński)
Co z niej za zakonnica skoro ich zamknęła i wezwała policję? Gdzie jej miłosierdzie i przebaczenie?
Janusz, kiedy Cię zatrudnią w redakcji Lublin112?
Nigdy bo mam pełne gimnazjalne..
Zakonnica na pewno bedzie sie za nich modlic i im przebaczy. Ale koscielnego mienia tez trzeba bronic.
no przeciez widac na nagraniu że naprawde prubują te skarbony należycie ustawić, ja nie wiem co z tą religią nie dość że opium dla ludu to jeszcze pretensje jak sie im w tym narkotycznym raju próbuje cośkolwiek prostować !!!
Tacy dobzi chłopcy, i malo pili, chcieli skarbony przestawić, a tu teraz ich oskarżają o przestępstwo.
Ja nie rozumiem. Chlopaki jak zwykle troche wypili, a potem poszli sie pomodlic i chcieli wyprostowac skarbony, ktore staly krzywo. Dotad jest wszystko jasne. Ale na koncu jest informacja o tym, ze przyznali sie do proby kradziezy. O co tu chodzi? Przeciez to dobre chlopaki – oni tylko pija i sie modla. To nie sa zadni zlodzieje ani inni frajerzy.
Ukropy?