Z impetem wjechał w tył oczekującego na możliwość skrętu w lewo renaulta (zdjęcia)
12:45 14-12-2019
Do wypadku doszło w sobotę przed południem w miejscowości Żabia Wola w gminie Strzyżewice. Na drodze powiatowej Lublin – Bychawa zderzyły się dwa samochody osobowe: skoda i renault. Na miejscu interweniowały służby ratunkowe.
Jak wstępnie ustalono, oba pojazdy jechały w tym samym kierunku, w stronę Bychawy. Kierowca renaulta zatrzymał się, aby wykonać manewr skrętu w lewo. Po chwili w tył jego pojazdu z impetem wjechał kierowca skody.
W zdarzeniu poszkodowana została jedna osoba. Kierowcę skody, 74-letniego mężczyznę, przetransportowano do szpitala w Lublinie. Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności wypadku. Występują niewielkie utrudnienia w ruchu.
(fot. lublin112)
W tym wieku prowadzić auto?! Po 60 coroczne badania!!!
18-27 – gówniarze, w tym wieku powinny być coroczne badania psychologiczne. Jeżdżą i się popisują
27-47 – dorobili sie, pokupywali lepsze samochody i rządzą się na drogach. Obowiązkowo na badania
47-70 – zaczynają mieć problemy ze wzrokiem, stanowią niebezpieczeństwo na drogach, obowiązkowe badania
70+ – w ogóle nie powinni jeździć, nawet po badaniach
kobiety – to samo co powyżej, robią wypadki
Po 60 obowiązkowe badania , a pracować możemy do 65 roku życia i nawet dłużej.
Czyli 65 letni chirurg wykonujący operacje jest ok? Wypadki zdarzają się ludziom w różnym wieku nie można generalizować.
wiejskie dziadki nie ogarniajo jazdy albo pijane albo demencja w prowadzeniu. czas na PKS
*** stare dziady, myślą że dożywotnio mogą prowadzić auto, zero myślenia i oceny własnych możliwości, niestety w pewnym wieku trzeba odłożyć prawo jazdy i przesiąść się na autobus i pogodzić się się ztym, bo to już nie ten wzrok, refleks itd.
Obyście gówniarze pojeździli do wieku tych starych dziadków.
Dwa typowo wiesniackie auta. Jak widzę jedynego z drugim takiego smierdziucha to wiem że ktoś jest ze wsi..
Franiu ,tym razem wyjatkowo się z tobą zgadzam .70 + wsiadanie za kierownice tylko po uzyskaniu orzeczenia lekarskiego ,choćby nawet zwyklego okulisty
W wieku 70+ taka jazda autem to jak loteria „albo się uda albo nie ” I to nie jest żadna złosliwosć tyko obserwacja własna .Pozdrawiam „ustawodawców ” którzy nam na takie rzeczy pozwalają
Niekoniecznie. Wielu kierowców jeszcze zawodowo jezdzi nie nie ma problemów. Albo sie uda albo nie to co druga baba teraz jezdzi. i czesto sie nie udaje.
Jakby starych dziadków jeździło statystycznie tyle co młodych kierowców to strach pomyśleć co to by było, było by więcej wypadków napewno, a że jest ich mały ułamek na drogach to i wypadki z ich udziałem rzadziej się przytrafiaja
Feliczita stara i tak by poszła na złom… Grunt, że jeden francuz mniej, choć elektryk płacze ?