Wjechał w kię, wyskoczył z auta i uciekł pieszo. To samo uczynił pasażer (zdjęcia)
22:05 13-08-2022

Do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem na ul. Wojciechowskiej w Lublinie. W rejonie sklepu Stokrotka zderzyły się dwa samochody osobowe: honda i kia. Na miejscu interweniowała policja.
Ze wstępnych ustaleń wynika, iż oba pojazdy poruszały się w tym samym kierunku, w stronę centrum. W pewnym momencie kierujący hondą mężczyzna wjechał w tył znajdującej się przed nim kii. Widząc co się stało zjechał z ulicy, potem wyskoczył a auta i uciekł pieszo. To samo uczynił pasażer.
Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Teraz policjanci prowadzą czynności mające na celu ustalenie i zatrzymanie sprawcy kolizji.
(fot. lublin112)
czyli jak sie ucieknie po piujaku to nie ma kary bo nie rozumiem te ucieczki nagminne?
Po co łapać, samochód zabieramy i licytujemy, czekamy na następnych co uciekną
Znaczy Oni uciekają bo są w szoku.
popijackim chyba
O jakim ty szoku bredzisz, redakcja wie lepiej, napisano wyraźnie: „Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń ciała”.
Chociaż jeśli chodzi o sprawcę tego szczęścia, można by polemizować
Tak, bo jakby sprawca jednak zrobił sobie kuku to dłużej by o tym pamietał jak o awet dużym mandacie za swoje wyskoki.
Wzorowe zachowanie to samo bym zrobił w tej sytuacji jak bym jechał pijany.
Przychylam się do owej myśli 😆
Kara jest taka jak gdyby jechał po pijaku, a powinna być znacznie większa np. X3.