Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Sygnalizacja świetlna dla cierpliwych. Zielone po 5 minutach

Dzisiaj od naszego Czytelnika Tomasza otrzymaliśmy link do nagrania prezentującego sygnalizację świetlną dla cierpliwych. Pan Tomasz na skręt w lewo z ul. Orkana w ul. Poznańską czekał ponad 5 minut. Przez ten czas jadący na wprost mieli cztery zielone. Gratulujemy cierpliwości!

49 komentarzy

  1. Przykre jest to , że wymieniono tylko sygnalizatory za grube miliony. ” Inteligentny” system to bzdura. Jest gorzej jak było. Pan Żuk ma lekką rękę do wydawania publicznej kasy i zadłużania miasta. Proponuję całoroczną skocznię narciarską. Kierowcy niech przesiądą się na promowane przez miasto rowery. Ciekawe, czy Lublin na koniec roku znajdzie się wśród trzech najbardziej zadłużonych miast w kraju?

    • obserwator miasta

      I przy wymianie sygnalizacji zamontowano odcinkowe pomiary prędkość.Sikorskiego w górę na dole kamery wycelowane w tym,na górze w przód.łatwo przeliczyć czas i wysłać druczek.

  2. Ostatnio żeby pojechać prosto stałem 10 minut a w prawo 2 razy światła zmieniały się na zielone

    • Potwierdzam,ten lewoskręt w Poznańską jest stworzony dla cierpliwych. Ostatni stałem w okolicach godz 22-giej,zerowy ruch na Orkana,światła przeszły przez kilka cykli i to tak się skończyło że wjechałem w osiedle inną ulicą 🙂

  3. System „inteligentnej” zmiany świateł i zielona fala będą w Lublinie działać od kwietnia 2016. Więc z oceną tego systemu jeszcze zaczekajmy.

    • Gawędy w stylu „system musi się nauczyć danych historycznych” można włożyć między bajki. Po co systemowi dane sprzed pół roku, skoro ma on sterować w czasie rzeczywistym i ma do tego pętle indukcyjne i detektory ruchu? Np tablica nad Solidarności pokazuje „Jana Pawła 11 min” o 4 w nocy gdy światła są wyłączone i o 6 rano gdy są włączone. Kolejny rodzynek to „inteligentna” sygnalizacja Kraśnickie/ Głęboka /Nałęczowska w nocy. Puste Nałęczowska i Głęboka dostają zielone światło, a Kraśnickie gdzie jest ruch czerwone. Co robią zatem zatem pętle indukcyjne i detektory ruchu za które zapłaciliśmy ciężką kasę? Wzięły urlop czy się uczą? Kolejny: czerwona fala od Placu Litewskiego do Warszawskiej, czerwone dostajemy na każdym skrzyżowaniu przed samym nosem i prawie idealnie zielona w kierunku odwrotnym, przez co korki tworzą się w centrum, a nie poza nim. O takich rodzynkach jak Solidarności / Prusa /Dolnej 3 Maja, Lubartowskiej / Unickiej / Obywatelskiej/ Spółdzielczości Pracy, Placu Bychawskim nawet nie ma co wspominać, bo nóż się w kieszeni otwiera.
      Jedyne światła działające idealnie (w nocy) to Nadbystrzycka / Zana. Nadbystrzycka ma stałe zielone dopóki na Zana nie pojawi się jakiś pojazd. Widać detektory ruchu jednak mogą działać prawidłowo. Ale tu wykonawca nie wsadził swoich łap i nic nie zepsuł.
      Generalnie 28 milionów czy ile to tam kosztowało wyrzucone w błoto. Lepiej było postawić to zadanie przed studentami, ci przynajmniej podeszliby do tego ambicjonalnie. A tak wykonawca przytulił kasiorę, a my zostaliśmy z ręką w nocniku i zapewnieniami że „już niedługo będzie działać”

    • Pierniczysz waść! Kieliszek zapewniał że od lutego.

  4. Mietek z tabletek

    ten super system co kieruje światłami w tym porypanym mieście dajcie spokój już lepiej było jak go nie było

  5. Każ było do linii dojechać a nie stanąć i filmować 🙂 widziałeś tam takie coś na asfalcie nierówne i kamery czy tylko samochodem film kręciliśmy

  6. dobrze że nie jechał motorem bo by się nigdy nie doczekał… Sporo skrzyżowań ma pętlę indukcyjną i jak się podjedzie motorem to nie działa, można wtedy stać do usranej śmierci.

  7. eee tam, ja czekałem w Wigilię 10 minut, żeby zapaliło mi się zielone światło z Kraśnickiej w lewo w Zana

  8. Ok. 2 tygodnie temu miałem taką samą sytuację – tu mogę dodać, że ja czekałem 10 minut…. ! Chciałem skręcić również w Poznańską – czekam, czekam i czekam. Przy wyjeździe z Tesco stoją „miśki” z drogówki. Nie wiedziałem, co mam zrobić, bo zmiana pasa na ten do jazdy na wprost to przejazd przez grubą linię ciągłą. Wyciągam telefon i dzwonię na 997. Dyżurny informuje mnie, zę fotodetekcja mnie nie wykryła i żeby zmienić pas do jazdy na wprost. Po zakończonej rozmowie zmieniam pas, z kierunkowskazem i co?…. dyskoteka za mną… Informuję panów, że właśnie rozmawiałem z dyżurnym i ile stoję i udało się bez mandatu. Ciekawe co z tymi którzy zmienili pas bez „pozwolenia”.

    • jaja sobie robisz ? prawda ?
      To teraz tak będzie że będziemy dzwonić na 997 i pytać o pozwolenie przejazdu lub będziemy pytać za ile minut zapali się zielone ? A co na to Kieliszek ?

  9. Po 1. dobrze że ci za ten telefon nie doje…li. Po 2. wydaje mi się że inteligentny system, przynajmniej w nocy, powinien działać tak jak w krajach cywilizowanych. Czyli dla wszystkich ulic czerwone i tak jak mówicie, w dzień pętla a w nocy detektor ruchu reagujący na światła. Zielone włącza się tylko dla zbliżających się do skrzyżowania. Bądź pieszych do przejścia. Wyjściem z sytuacji jest to, co często praktykuje we Francji jadąc w nocy. Zwalniam do 60 i 2 razy krótko i szybko po długich. Zapewniam, działa na bank, Dzięki temu w 80% przejadę przez skrzyżowanie tylko redukując a nie zatrzymując się na skrzyżowaniach. Sprawa następna to umiejętności kierowcy i wiedza. Ale to temat woda w PL. Tu nie chce się wypowiadać… chociaż wczoraj wieczorem słyszałem na CB jak 2 idiotów z „camiones” walczyło o miejsce parkingowe na stacji przy ul. Unii Lubelskiej. Boki zrywałem.
    Pozdrawiam wszystkich Busiarzy PL EU.

Z kraju