Weszła przed volkswagena, doszło do potrącenia (zdjęcia)
21:36 04-02-2020
Do zdarzenia doszło we wtorek około godziny 21 na ul. Nałkowskich. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o potrąceniu pieszej.
Na miejscu interweniowała policja oraz zespół ratownictwa medycznego. Ze wstępnych ustaleń wynika, że piesza przechodziła poza przejściem dla pieszych, na wysokości przystanku w rejonie skrzyżowania z ul. Wapowskiego.
Kierujący pojazdem osobowym marki Volkswagen, jadąc w kierunku ul. Romera zauważył kobietę znajdująca się na jezdni. Zdążył jeszcze zjechać na prawo, ale nie udało się uniknąć potrącenia.
Kobieta z obrażeniami ciała została przetransportowana do szpitala. W rejonie wypadku występują utrudnienia z przejazdem, częściowo zablokowany jest jeden pas ruchu. Na miejscu pracują policjanci, trwa ustalanie szczegółowych okoliczności zdarzenia.
(fot. lublin112.pl, nadesłane – Mateusz)
Zacznijmy od tego ze cała ulica nałkowskich szczególnie w miejscach gdzie są przejścia, są tragicznie oświetlone. Kiedy będzie w końcu jakiś remont tej ulicy. Fatalny asfalt, słabe oświetlenie, szczególnie w rejonie łuku przy zatoce autobusowej.
Bo łatwiej zrobić wszystko na „złych”kierowców niż coś poprawić!
kawałek dalej jest przejście. jeżdżę tamtędy codziennie i za każdym razem jak czekam za autobusem włączającym się do ruchu z przystanku, to ludzie, którzy właśnie z niego wysiedli, czekają sobie na przystanku, żeby przemknąć przez ulicę dokładnie w tym miejscu. oszczędzają przez to zawrotną odległość 15 metrów, a niektórzy nawet wchodzą pomiędzy odjeżdżający autobus i auto stojące za nim, wychylają się i czekają na jezdni, aż z naprzeciwka będzie wolne. a Ty sobie stój człowieku i czekaj, bo pieszy przed maską „oszczędza czas”!
budujące jest to, że tak patologiczne zachowanie obserwuję zwykle u starszych osób, młodzież prawie zawsze czeka przy przejściu dla pieszych
tam jest oswietlenie parkowe tzn lampy swiecace w niebo nic nie widac na jezdni.
a po co oświetlacz ulice lampami. Wystarczy,że cała dobę świeci łyse słoneczko. Zamiast lamp zbuduje nam stadion żuzlowy. Bedzie to kolejna inspiracja dla kolesi deweloperów
Jak się przechodzi przez ulice w nieoświetlonym miejscu wyskakując zza autobusu, w miejscu, gdzie 15m dalej jest przejscie, to nie ma się co dziwić, że samochód kogoś potrącił…
To cud, że w tym miejscu jest tak mało wypadków.
Śmiało przed siebie.
Zapraszam św. PIOTR.
No i fajnie, dziękuję nie skorzystam bo mam mózg.
sytuacja jest jasna. pieszy poza przejściem ma bezwzględny obowiązek upewnić się, że nic nie jedzie! a jak jedzie, to przepuścić wszystkie pojazdy i dopiero wejść na jezdnię…
100% wina pieszej. co ciekawe, ze 2 tygodnie temu podobna sytuacja miała miejsce na Romera, kilkaset metrów dalej, też po zmroku, też poza przejściem dla pieszych. a tyle lat był spokój od takich zdarzeń w okolicy
Sama się prosiła. Gdzie wlazła? Nie powinno jej tam być!
[*]
Zgadzam się że ulica Nałkowskich jest fatalnie oświetlona, nierówna jezdnia ciemno w miejscach gdzie znajdują się przejścia,do wąsko to musi prowadzić do potrąceń i kolizji. Ta ulica w latach 80-tych była bezpieczna teraz niestety już nie.
Tu jest przejscie ja musze tedy przejsc on musi sie zatrzymac
Szkoda że piesza z tego nie skorzystała, tylko weszła na jezdnię tam gdzie przejścia nie ma.