Volvo wypadło z drogi i dachowało. Kierowca zapewnia, że wprost na niego pędziło BMW (foto)
16:25 30-09-2022 | Autor: redakcja
Do zdarzenia doszło w czwartek po południu w miejscowości Giełczew w powiecie lubelskim. Jak już informowaliśmy, na drodze wojewódzkiej nr 835, na odcinku Lublin – Wysokie, dachował samochód osobowy.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, iż kierujący volvo 36-letni mieszkaniec jednej z miejscowości w okolicach Zakopanego stracił panowanie nad pojazdem. W wyniku tego auto wypadło z drogi, kilkukrotnie koziołkowało i zatrzymało się na ciągu pieszo-rowerowym.
Jak się okazało, mężczyzna nie doznał żadnych obrażeń ciała. Wyjaśniał, że w pewnym momencie dostrzegł pędzące wprost na niego z naprzeciwka BMW, którego kierowca wyprzedzał inne auto. Chcąc uniknąć czołowego zderzenia zaczął gwałtownie hamować i skręcił kierownicą, przez co pojazd wpadł w poślizg.
Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności kolizji.
(fot. nadesłane – Damian)
Podejrzewam że prędzej żółw wyskoczył gostkowi na pas ruchu.
Był w tej bajce smok???
No to powinien być świadek , prawda ? Kierowca wyprzedzanego auta przez to rzekome BMW , żaden problem to ustalić ….
A gdzie tam jest Zakopane?
A ktoś napisał, że tam jest Zakopane. Prosimy czytać uważniej…
Pod ziemią zakopane ?