niestety ograniczenia w mieście do 50km/h tylko nielicznym są znane, jeśli nie jedziesz minimum 80km/h to zostaniesz strąbiony, takie są realia …. . będąc dzisiaj w lublinie zauważyłam, że ludziom wielkiej różnicy nie robią dość ciężkie warunki atmosferyczne………………….
Q
zmień auto na takie, na którym ciężkie warunki atmosferyczne nie zrobią wrażenia to też będziesz cisnąć 80km/h albo i więcej
xxxxx
Q a skąd wiesz jakim autem jeżdżę ?. nie każdy ma wyobraźnię i tyle w tym temacie.
LBN
Przynajmniej szpachla nie odpadła tak jak by odpadła z waszych TDI.
Bmw służy do zabawy i dawania frajdy z jazdy. Nie każdy ogarnia to fakt, ale pisanie że to złom jest żałosne. Na foto widać opony zimowe, brak betonu na masce i blotnikach jak w 90% VW i Hond…
Jednym słowem bawić się RWD nie każdy potrafi.
A tym co im żal ściska kakao, wiadomo co i gdzie na rozluźnienie.
Ręczny zamarzł na mrozie, że taka spinka, czy reduktor nie daje rady się ogrzać? A może po prostu brak kasy na dobrą furę, to spinka że bmw dla wieśniaków?
Zyziek
Primo.. od Hond to Ty się od*** z łaski swojej. Wolę moją Type-R niż Twojego M3 lub M135i… Sorry, taki mamy klimat.
Twojej BMKi Ci nie zazdroszczę bo mnie trzęsienie blaszanej du*** nie rajcuje. Zwieracze pracują poprawnie a śmiech to zdrowie, szczególnie jak poczytam/pooglądam co poniektórzy Twoi współplemieńcy na drogach wyprawiają…
Secundo… Frajdę to ty mieć możesz jak na tor pojedziesz, bawić możesz z dzieckiem a na ulicach to obowiązują przepisy ruchu drogowego…
I na koniec… Wielu podobnych Tobie wyznaje zasadę „Tylny napęd jest jak sex, po co jechać na ręcznym jak można dać w piz**e” – wiedz Kolego że jeśli kiedykolwiek wyskoczy mi BMW na trzeciego na czołówkę to albo zaliczy grzecznie rów albo potestujemy nasze strefy zgniotu… Nie będę spychał Bogu ducha winnego kierowcy, którego będziesz wyprzedzał.
Tak na koniec. Mam kilku znajomych w beemkach, ale wyjątkowo świadomych zalet i wad tego samochodu. I skromnych zarazem… czego i Koledze życzę.
@Zyziek Śmiech może być – szczególnie jak miłośnik Hondy „zdejmie” kogoś na pasach (tak jak niedawno na Al. Witosa)…
Zyziek
Akurat to zdecydowanie nie było śmieszne. Ma kolega dziwne poczucie humoru. Mroczne cokolwiek…
Niestety Hondziarzy w równym stopniu ponosi fantazja jak i innych użytkowników dróg, szczególnie kiedy mogą „podpiłować” swoje „kosiarki”. Ale nie służą do tego ani główne arterie miasta, ani wiejskie drogi. Jak kogoś nadmierna energia rozsadza od środka to niech sobie w lecie skopie babciny ogródek a zimą odśnieży chodniki na całym osiedlu. Przynajmniej pożytek z tego będzie jakiś… Pozdrawiam.
LBN
I jakie zalety ma ten typR poza zawyżoną mocą przez prodycenta i skrzyniami które pptrafią się wyspać? Co w nim takiego lepszego że go wolisz? Nie ogarniasz RWD czy co? Bmw są lepiej wykonane, wygodniejsze i lepiej się prowadzą. Silnik rzecz gustu, ja wolę mieć moment juz od dołu. Prawda jest taka że hondy w 90% przypadkach to złomy… Jak nie bite to pogniłe. Ale rynna musi być zamiast wydechu.
Co do testowania stref zgniotu… Jeśli masz hondę, to uwierz że Twoja skończy się na bagażniku po dzwonie z 1700kg BMW.
Q
słońce świeci,wiatr wieje ,honda stoi i rdzewieje 😀
SKANER, AKCENT, BOYS
bmw do zabawy… to se jedź jeden z drugim na pusty plac i się baw, a nie robicie oborę w mieście, gdzie cierpią na tym niewinni ludzie. co za burackie zachowanie ! i na prawdę nie obchodzi mnie czym tam sobie jeździsz…
rysik
To powiedz o tej „zabawie” tej kobicinie debilu co teraz leży w szpitalu przez drugiego debila .
LBN
Nawet nie wiesz jak głęboko gdzieś mam tą kobietę. Nie znam jej. Niech o to matrwi się kierowca bmw. Mi nic do tego. A debilami to są ci to próbowali Cię wychować prostaku.
lola
Pewnie masz małego jak każdy z BIEMKI
ju
małego ma każdy,a BMW nie jeżdżą tylko faceci
pietrek
Na miano kierowcy trzeba sobie zasłużyć. To był kierujący BMW a to już nie to samo.
A ja tam smigalem dzisiaj swa ladzianka bez najmniejszych problemow na oponach letnich.
PeP
był drift?
swx
Jechałem kilka munut przed tą sytuacją. Było tam bardzi ślisko. Ale żeby pid górkę wpaść aż tak bardzo to świadczy o tym, że to jakiś baran jechał…Ja jadac 40 bez klopitu przehechalem…
Q
zima oddziela kierowców od posiadaczy prawa jazdy , jak nie potrafisz jeździć w takich warunkach to zostaw swoje wozidełko na parkingu ,w garażu i zapier…..laj na autobus przynajmniej nie będziesz utrudnieniem dla innych użytkowników drogi
cebul
Takie prawo zimy- nagle znajdują się „drifterzy”. I albo jeden baran piłuje swoją betę, albo drugi zarzyna hondzianę na ręcznym. A w lecie cisza i spokój, bo 90% tych pseudodrifetrów na suchym nie potrafi, albo nie ma czym zerwać przyczepności, więc całe frustracje muszą wyładować na śniegu, bo łatwo. No i mamy takie kwiatki. Byłby tor to każdy by się wybawił jak dziecko na śniegu i cały rok jeździł powoli. Jak ktoś ma umiejętności i mocne auto do latania po zakrętach to śnieg przeszkadza w tej zabawie, a nie pomaga.
niestety ograniczenia w mieście do 50km/h tylko nielicznym są znane, jeśli nie jedziesz minimum 80km/h to zostaniesz strąbiony, takie są realia …. . będąc dzisiaj w lublinie zauważyłam, że ludziom wielkiej różnicy nie robią dość ciężkie warunki atmosferyczne………………….
zmień auto na takie, na którym ciężkie warunki atmosferyczne nie zrobią wrażenia to też będziesz cisnąć 80km/h albo i więcej
Q a skąd wiesz jakim autem jeżdżę ?. nie każdy ma wyobraźnię i tyle w tym temacie.
Przynajmniej szpachla nie odpadła tak jak by odpadła z waszych TDI.
Bmw służy do zabawy i dawania frajdy z jazdy. Nie każdy ogarnia to fakt, ale pisanie że to złom jest żałosne. Na foto widać opony zimowe, brak betonu na masce i blotnikach jak w 90% VW i Hond…
Jednym słowem bawić się RWD nie każdy potrafi.
A tym co im żal ściska kakao, wiadomo co i gdzie na rozluźnienie.
Ręczny zamarzł na mrozie, że taka spinka, czy reduktor nie daje rady się ogrzać? A może po prostu brak kasy na dobrą furę, to spinka że bmw dla wieśniaków?
Primo.. od Hond to Ty się od*** z łaski swojej. Wolę moją Type-R niż Twojego M3 lub M135i… Sorry, taki mamy klimat.
Twojej BMKi Ci nie zazdroszczę bo mnie trzęsienie blaszanej du*** nie rajcuje. Zwieracze pracują poprawnie a śmiech to zdrowie, szczególnie jak poczytam/pooglądam co poniektórzy Twoi współplemieńcy na drogach wyprawiają…
Secundo… Frajdę to ty mieć możesz jak na tor pojedziesz, bawić możesz z dzieckiem a na ulicach to obowiązują przepisy ruchu drogowego…
I na koniec… Wielu podobnych Tobie wyznaje zasadę „Tylny napęd jest jak sex, po co jechać na ręcznym jak można dać w piz**e” – wiedz Kolego że jeśli kiedykolwiek wyskoczy mi BMW na trzeciego na czołówkę to albo zaliczy grzecznie rów albo potestujemy nasze strefy zgniotu… Nie będę spychał Bogu ducha winnego kierowcy, którego będziesz wyprzedzał.
Tak na koniec. Mam kilku znajomych w beemkach, ale wyjątkowo świadomych zalet i wad tego samochodu. I skromnych zarazem… czego i Koledze życzę.
@Zyziek Śmiech może być – szczególnie jak miłośnik Hondy „zdejmie” kogoś na pasach (tak jak niedawno na Al. Witosa)…
Akurat to zdecydowanie nie było śmieszne. Ma kolega dziwne poczucie humoru. Mroczne cokolwiek…
Niestety Hondziarzy w równym stopniu ponosi fantazja jak i innych użytkowników dróg, szczególnie kiedy mogą „podpiłować” swoje „kosiarki”. Ale nie służą do tego ani główne arterie miasta, ani wiejskie drogi. Jak kogoś nadmierna energia rozsadza od środka to niech sobie w lecie skopie babciny ogródek a zimą odśnieży chodniki na całym osiedlu. Przynajmniej pożytek z tego będzie jakiś… Pozdrawiam.
I jakie zalety ma ten typR poza zawyżoną mocą przez prodycenta i skrzyniami które pptrafią się wyspać? Co w nim takiego lepszego że go wolisz? Nie ogarniasz RWD czy co? Bmw są lepiej wykonane, wygodniejsze i lepiej się prowadzą. Silnik rzecz gustu, ja wolę mieć moment juz od dołu. Prawda jest taka że hondy w 90% przypadkach to złomy… Jak nie bite to pogniłe. Ale rynna musi być zamiast wydechu.
Co do testowania stref zgniotu… Jeśli masz hondę, to uwierz że Twoja skończy się na bagażniku po dzwonie z 1700kg BMW.
słońce świeci,wiatr wieje ,honda stoi i rdzewieje 😀
bmw do zabawy… to se jedź jeden z drugim na pusty plac i się baw, a nie robicie oborę w mieście, gdzie cierpią na tym niewinni ludzie. co za burackie zachowanie ! i na prawdę nie obchodzi mnie czym tam sobie jeździsz…
To powiedz o tej „zabawie” tej kobicinie debilu co teraz leży w szpitalu przez drugiego debila .
Nawet nie wiesz jak głęboko gdzieś mam tą kobietę. Nie znam jej. Niech o to matrwi się kierowca bmw. Mi nic do tego. A debilami to są ci to próbowali Cię wychować prostaku.
Pewnie masz małego jak każdy z BIEMKI
małego ma każdy,a BMW nie jeżdżą tylko faceci
Na miano kierowcy trzeba sobie zasłużyć. To był kierujący BMW a to już nie to samo.
https://restauracjapatio.eu/wp-content/uploads/likeit1.png
A ja tam smigalem dzisiaj swa ladzianka bez najmniejszych problemow na oponach letnich.
był drift?
Jechałem kilka munut przed tą sytuacją. Było tam bardzi ślisko. Ale żeby pid górkę wpaść aż tak bardzo to świadczy o tym, że to jakiś baran jechał…Ja jadac 40 bez klopitu przehechalem…
zima oddziela kierowców od posiadaczy prawa jazdy , jak nie potrafisz jeździć w takich warunkach to zostaw swoje wozidełko na parkingu ,w garażu i zapier…..laj na autobus przynajmniej nie będziesz utrudnieniem dla innych użytkowników drogi
Takie prawo zimy- nagle znajdują się „drifterzy”. I albo jeden baran piłuje swoją betę, albo drugi zarzyna hondzianę na ręcznym. A w lecie cisza i spokój, bo 90% tych pseudodrifetrów na suchym nie potrafi, albo nie ma czym zerwać przyczepności, więc całe frustracje muszą wyładować na śniegu, bo łatwo. No i mamy takie kwiatki. Byłby tor to każdy by się wybawił jak dziecko na śniegu i cały rok jeździł powoli. Jak ktoś ma umiejętności i mocne auto do latania po zakrętach to śnieg przeszkadza w tej zabawie, a nie pomaga.