Uciekał przed policjantami, spowodował wypadek (zdjęcia)
11:49 23-03-2020
O wypadku z udziałem motocyklisty na ul. Krańcowej w Lublinie pisaliśmy w miniony czwartek. Informowaliśmy także wstępnie, że do wypadku doszło w trakcie pościgu za uciekającym kierowcą jednośladu. Informacje te potwierdzają policjanci.
Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, mundurowi z lubelskiej drogówki na ulicy Krańcowej zauważyli szybko jadącego motocyklistę. Podczas pomiaru prędkości okazało się, że kierujący kawasaki na liczniku miał ponad 100 km/h. Funkcjonariusze postanowili zatrzymać mężczyznę i zasygnalizowali, aby zjechał na pobocze.
Motocyklista pokazał, że zrozumiał polecenie, jednak po chwili z prawego pasa ruszył do ucieczki w kierunku ul. Pogodnej. Kierujący jednośladem przejeżdżał slalomem pomiędzy kolejnymi samochodami, a swoją szaleńczą jazdę zakończył uderzając w tył jadącego przed nim audi.
W trakcie kontroli okazało się, że 26-letni mieszkaniec Lublina nie posiadał uprawnień kat. A. Mężczyzna był trzeźwy, z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Teraz musi liczyć się z zarzutami ucieczki przed policjantami i kontynuowanie dalszej jazdy. Dodatkowo, odpowie za wykroczenia zarejestrowane przez wideorejestrator. Może mu grozić do 5 lat więzienia.
(fot. Policja Lublin, nadesłane)
Zaplacilby 300 zeta mandatu i potem co? Musialby dzwonic po kogos, kto ma prawko na moto, a sam musialby jechac jako pasazer. Nuuuda i upokorzenia. A tak – adrenalinka w gore, poscig, zaliczona kolizja, gleba, szpital, a do tego proces sadowy i naprawa pojazdow. Przynajmniej cos sie dzieje i jest o czym opowiadac. Ja popieram goscia.
Szajstwo już wyjrzało ze swoich nor…
Zaktualizujcie sobie przepisy prawa. Jazda nez uprawnien to prokurator.