Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

To pierwszy taki parking w Lublinie. Miasto chce wybudować kolejne trzy (zdjęcia)

Nowoczesny węzeł przesiadkowy na granicy Lublina i gminy Niemce już działa. W przyszłym roku miasto ma wybudować kolejne trzy tego typu obiekty: na Felinie, nad Zalewem Zemborzyckim oraz na granicy z Konopnicą.

48 komentarzy

  1. pieniądze wyrzucone w błoto po raz kolejny. już tego typu parkingi są w Polsce i świecą pustkami
    jak już się wyjeżdza z domu samochodem to nie po to żeby go po drodze zostawiać na jakimś pustkowiu i dodatkowo ponosić koszty biletu.
    komunikacja do okolicznych miejscowości ma sens aby w ogólne nie wyciągać samochodów z garażu a ten pomysł kompletnie nie trafiony

    • jest kasa z unii to trzeba wydawac , bo a nuz jeszcze nie zrealizujemy planu dziesiecioletniego i zabiora piniadze i nie bedzie hahaha

  2. Wystarczy wprowadzić opłaty na stare graty i problem korków się zmniejszy. Samochody są tanie a ludzie leniwi tego żaden parking nie zmieni chyba, że będą opłaty za wjazd do miasta. Przykładowo płatne strefy parkingowe w centrum o ile poprawiły sytuację, bo mało komu teraz chce się zostawić na dłużej auto w centrum.

  3. Kto to projektował?

    Przecież większość ruchu z północy realizowana jest przez Spółdzielczości Pracy a nie Choiny (teraz obwodnica + S17 a niedalekiej przyszłości S19 i jak dożyjemy to Via Carpatia). Przecież Choiny nie ma nawet wjazdu na obwodnicę. To powinno być zlokalizowane gdzieś k. IKEA lub Rynku Elizówka.

    Bezsens.

  4. Brak monitoringu dyskwalifikuje ten parking, kto zostawi tam samochód a tym bardziej rower? Po drugie dopóki komunikacja miejska będzie droższa od jazdy do pracy samochodem nikt się do niej nie przesiądzie! Koszt dojazdu samochodem ok 4-5 zł dwa bilety 6,4 zł. Po trzecie stan lubelskiego taboru tragedia!! Ostatnio moje dziecko chciało przejechać się autobusem po dwóch przystankach jazda się skończyła słowami małego dziecka ” Tato tu jest za głośno głowa mnie rozbolała, a do tego śmierdzi i się wszystko trzęsie”

    • czy twoje dziecko cierpi na jakąś ciężką, przewlekłą chorobę, czy po prostu jest tak kretyńsko chowane, że każdy, nawet najmniejszy dyskomfort powoduje „ból główki”?

      • Jak uważasz że ludzie którzy nie lubią smrodu potu, moczu i wąchania cudzych bąków a do tego dbają o swoje zdrowie nie chcą przebywać w nadmiernym hałasie które jest bardzo szkodliwe na zdrowie nie tylko na słuch i nazywasz ich chorymi na jakąś ciężka przewlekłą chorobę to zostaje mi tylko współczuć Twoim rodzicom takiego potomka.

  5. Przecież można „zachęcić” publikę poprzez darmową komunikację miejską po okazaniu kwitu za parking na obrzeżach miasta. Znając „oszczednych” to moża się udać:)

Z kraju