Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Terytorialsi pomagają w walce z koronawirusem. Zaangażowanie wojska zostanie zwiększone do ponad 20 tys. żołnierzy

W miniony czwartek przekroczony został próg 20 tys. nowych zakażeń. W planach WOT został on zdefiniowany, jako „trigger” uruchamiający przejście formacji do działań przeciwepidemiologicznych o dużej intensywności. Zgodnie z zapowiedziami ministra obrony narodowej zaangażowanie wojska zostanie zwiększone do ponad 20 tys. żołnierzy.

Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej, za wyjątkiem tych już zaangażowanych w działania przeciwkryzysowe, w miniony piątek otrzymali powiadomienia o konieczności stawienia się w swojej jednostce wojskowej. Szerokie powołania ochotników mają na celu jeszcze większe niż dotychczas zaangażowanie wojska w działania przeciwkryzysowe.

W piątek żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej otrzymali silniejsze wsparcie od Wojsk Operacyjnych. Oznacza to, że operacja „Trwała Odporność” nabiera charakteru operacji połączonej. Żołnierze Wojsk Operacyjnych będą wspierać wszystkie dotychczasowe linie wysiłku w ramach tej operacji. Celem żołnierzy są działania przeciwepidemiczne o dużej intensywności prowadzone w kilkumiesięcznej perspektywie czasowej.

Terytorialsi zostaną wprowadzeni do wszystkich szpitali gdzie przejmą zadania wstępnej segregacji pacjentów, tzw. triażu, obecnie takie zadania wykonują w 262 placówkach. WOT skieruje też żołnierzy do wszystkich funkcjonujących punktów wymazowych, gdzie zajmą się oni pobieraniem materiału biologicznego na obecność koronawirusa, obecnie takie wsparcie wojskowi realizują w 225 punktach.

Znacznie wzrośnie liczba samodzielnych punktów „Test&GO”, które jak wykazały dotychczasowe doświadczenia pozwalają na pobieranie wymazów od bardzo dużej liczby osób w krótkim czasie. Równolegle WOT będzie budował kilka Regionalnych Centrów Pobrań, które docelowo, w przyszłości będą mogły zamienić się w centra szczepień.

Żołnierze będą także zaangażowani przy budowie szpitali tymczasowych na szczeblu wojewódzkim. Oprócz bezpośredniego wsparcia w zakresie logistycznym, gdzie będą mogły być delegowane siły z jednostek specjalistycznych wojsk operacyjnych, żołnierze WOT zapewnią i utrzymają zasilanie awaryjne z wykorzystaniem elektrowni polowych o dużej mocy.

Znaczący wzrost zaangażowania wojska będzie również na kierunku wsparcia policji przy monitoringu kwarantanny oraz ocenie potrzeb i pomocy osobom w niej przebywającym. Obecnie zaangażowanie WOT w te zadania utrzymuje się na poziomie ok. 500 żołnierzy każdego dnia. Ze względu na coraz większą liczbę osób przebywających w kwarantannie musi również zwiększyć się liczba patroli, które zajmą się jej monitoringiem.

Trwają obecnie i będą realizowane kolejne kursy Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy (KPP) oraz pobierania materiału biologicznego. Po ich ukończeniu wojskowi w jeszcze większym stopniu odciążą lekarzy i pielęgniarki, aby kadra medyczna mogła zająć się udzielaniem pomocy najbardziej potrzebującym oraz zająć miejsca w budowanych szpitalach tymczasowych. Na chwilę obecną WOT dysponuje 2159 żołnierzami przeszkolonymi na poziomie kompetencji KPP oraz posiada ponad 500 żołnierzy przeszkolonych z pobierania wymazów.

Terytorialsi pomagają w walce z koronawirusem. Zaangażowanie wojska zostanie zwiększone do ponad 20 tys. żołnierzy

Terytorialsi pomagają w walce z koronawirusem. Zaangażowanie wojska zostanie zwiększone do ponad 20 tys. żołnierzy

Terytorialsi pomagają w walce z koronawirusem. Zaangażowanie wojska zostanie zwiększone do ponad 20 tys. żołnierzy

Terytorialsi pomagają w walce z koronawirusem. Zaangażowanie wojska zostanie zwiększone do ponad 20 tys. żołnierzy

(fot. WOT)

9 komentarzy

  1. Niech lekarze zaczną leczyć pacjentów leżących w przepełnionych szpitalach.
    Pacjenci wychodzą w gorszym stanie niż po przyjęciu.
    Ważny jest tylko covid a pozostałe choroby nie są leczone.

    • terytorialsi będą walczyć z covidem za pomocą tajnej broni naszego bohaterskiego rządu czyli KBPM (krótkich bojowych pacek muchowych)… zakupionych w bezprzetargowych procedurach covid 19 za kwotę kilkunastu milionów PLN i przywiezionych najdroższym transportem jak na czyli Antonowem…

  2. A studenci medycyny nie mogą pobierać wymazów?

  3. Ptak najgorszy ze wszystkich

    Wymazać to się może dziecko kupą;)

  4. Kolejny raz przypominam: WOT to nie są żołnierze. W razie wojny nie pójdą na front bo przecież: „ja mam rodzinę, ja nie chcę umierać, a kto mi zapłaci” itp itd.

    • wydaje mi się, że jest odwrotnie – podczas wojny to oni będą dowodzić tymi co teraz na nich plują a zostaną wyciągnięci siłą z domu do walki.
      Nadmienię wszystkim, że „nowoczesna” wojna będzie trwała kilka dni do momentu aż główna infrastruktura energetyczna zostanie zniszczona potem działania będą takie same jak podczas II WŚ.

  5. Przecież Ci ludzie to nie wojsko zawodowe tylko weekendowe, na co dzień pracują w cywilu, pracodawcy muszą ich puścić ? Po co im taki pracownik, ktoś będzie musiał za nich pracować.

  6. Czyli wojsko wychodzi na ulice

Z kraju