Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Stan tej ulicy jest opłakany. Pojawiła się w końcu nadzieja, że się to zmieni

Stanowi jedyną drogę dojazdową dla ok. 2,5 tys. osób, jednak znajduje się w fatalnym stanie technicznym. Brakuje też chodnika, którym mogliby się poruszać piesi. Po raz kolejny pojawiła się nadzieja na jej remont.

W przedstawionej w czwartek przez prezydenta Lublina autopoprawce do projektu budżetu miasta na 2021 r. znalazły się środki na rozbudowę ul. Raszyńskiej. Ulica ta, choć znajduje się na granicy miasta, stanowi jedyny dojazd do dużego osiedla domów jednorodzinnych, a także stanowi połączenie z Konopnicą.

Jej nawierzchnia od dawna jest w opłakanym stanie, sporym problemem są też liczne rozlewiska wodne tworzące się po opadach deszczu. W połączeniu z brakiem chodnika wszystko sprawia, że problem z poruszaniem się mają nie tylko kierowcy, lecz również piesi. Zwłaszcza, że w tym rejonie miasta mieszka ok. 2,5 tys. osób. Mieszkańcy o remont ulicy apelują od wielu lat, jednak bezskutecznie.

Światełko w tunelu pojawiło się w 2018 roku, kiedy to w budżecie miasta zarezerwowano na ten cel 7 mln zł. Kwota ta miała wystarczyć nie tylko na ułożenie nowej nawierzchni, lecz również na budowę odwodnienia, którym woda miała spływać do wykonanych już w 2016 roku zbiorników retencyjnych. Do tego planowano chodnik wraz ze ścieżką rowerową. Później jednak pieniądze te przesunięto na inne inwestycje.

W tym roku również były plany remontu tej ulicy, lecz projekt ten pozostał na liście rezerwowej. Na przyszły rok zaplanowano na ten cel kwotę 1,4 mln złotych. Za to przebudowany ma zostać odcinek o długości ponad 800 metrów od skrzyżowania z ul. Lazurową do wysokości posesji nr 63, czyli do początku wąwozu biegnącego w stronę remizy OSP w Konopnicy.

(fot. Google Street View)

19 komentarzy

  1. proszę się przejechać po ulicy ENERGETYKÓW przy Urzędzie Celnym i TABAL zobaczycie jak wygląda kiepski stan ulic
    kolejna to Lucyny Herc czyli Walentynowicz

    • Dokładnie, po zdjęciach widać, że na tej Raszyńskiej nie jest tak najgorzej, są inne ulice równie mocno uczęszczane i w gorszym stanie.
      Widocznie na Raszyńskiej mieszka ktoś, kto ma większy wpływ na urzędy, niż przeciętny obywatel.

    • Racja.Ale tam chyba nikt nie mieszka-choć niby co to zmienia…

  2. Ciekawostka – szczyt podjazdu na Raszyńskiej jest najwyższym punktem Lublina.

  3. Raszyńska w opłakanym stanie? Zapraszam na Zorzy. Tutaj remont też obiecywany od lat.

  4. A co z ulicą Główną? przysypywanie kruszywem dołów to nie rozwiązanie.

  5. Jeżeli na drodze z ograniczeniem do 30km/h (bo całe to osiedle jest w takiej strefie) średnia prędkość pojazdów wynosi pomiędzy 40, a 50km/h to znaczy, że na tej drodze należy zamontować progi zwalniające, a nie jeszcze zachęcać do szybszej jazdy poprawiając stan nawierzchni.
    A chodnik przy tej drodze też by się przydał. Bo nie ma gdzie parkować.

    • I jeszcze poproszę o DDR.Serio tam jest fajna traska dla rowerków,tylko jakoś wąsko.

  6. Z większych dziurawych ulic nominuję al. Warszawską od Zbożowej do Głównej.

    • Fakt, ostatnio specjalnie tam pojechałem z dealerem żeby przetestować zawieszenie w nowym aucie.

  7. Każdemu życzę dobrej drogi dojazdowej, ale Wy macie chociaż asfalt. Ja w sercu Lublina mieszkam, a mam drogę gruntową.

  8. Przejedzcie się proszę na ul. Firlejowską (boczna Łęczyńskiej) w stronę Bystrzycy…. żużel, pogłębiające się koleiny przy każdym najmniejszym deszczu i wystające studzienki, na których uszkodzisz zawieszenie samochodu a mieszkańcy przewracają się łamiąc ręce w Urząd Miasta nie widzi w tym problemu od lat mimo wielu petycji mieszkańców.

  9. Jeżdzę tam do swoich klientów, bogatych snobów, oderwanych od rzeczywistości, ale niestety mających wpływy. Nie bez przypadku jest ten artykuł, zwłaszcza, że w Lublinie jest dużo ulic w gorszym stanie.

  10. Budowę dróg w osiedlu Lipniak , obiecywał już 2012 roku prezydent Żuk – i widać ile warte są jego słowa .
    Pieniądze w budżecie miasta na kolejne lata są niby na tą inwestycję są uchwalane , ale tylko aby pod koniec roku je przesunąć na inne cele.
    Jedyna już nadzieja że coś się w tym rejonie miasta zmieni , to zmiana władzy w naszym mieście .

Z kraju