Czwartek, 18 kwietnia 202418/04/2024
690 680 960
690 680 960

Skontrolowano stacje paliw. Sprawdzano czy tankujemy tyle, ile pokazują wyświetlacze

Inspekcja Handlowa przeprowadziła kontrole odmierzaczy na stacjach paliw. Część urządzeń nieprawidłowo wskazywało ilość tankowanego paliwa. Co dziwne, nie było nawet jednego przypadku, by kierowca zatankował więcej, niż wskazania odmierzacza.

Inspekcja Handlowa opublikowała wyniki przeprowadzonej w II i III kwartale 2015 roku kontroli, jaka została przeprowadzona na stacjach paliw na terenie całego kraju. Celem kontroli było sprawdzenie odmierzaczy paliw, w zakresie właściwego odmierzania paliwa. Sprawdzonych zostało 243 odmierzaczy na wytypowanych losowo 80 stacjach, w tym 6 w naszym regionie.

Jak pokazują wyniki kontroli odmierzacze paliw na ogół poprawnie wskazują ilość nalewanego paliwa. Jednak spośród 243 urządzeń, w 40 z nich wykryto nieprawidłowości. Daje to 16,4 proc. z nich, gdzie kierowcy tankowali inną ilość paliwa, niż wskazywały wyświetlacze. Co więcej, w każdym przypadku odmierzały mniej paliwa niż wynikało to ze wskazań urządzenia. Szczegółowe badania wykazały, że nieprawidłowe wskazania wahały się od +0,14 proc. do +7,2 proc. na niekorzyść konsumentów. Zakwestionowano także 32 urządzenia z powodu nieprawidłowej instrukcji użytkowania.

Przedsiębiorcom, u których stwierdzono nieprawidłowości, nakazano ich usunięcie. Przeprowadzone niedawno ponowne kontrole wykazały, że urządzenia zostały wymienione lub po naprawie ponownie zalegalizowane przez organy administracji miar, a instrukcje obsługi poprawione.

-Każde wahanie jest trudno zauważalne dla przeciętnego konsumenta i działa na jego niekorzyść, dlatego tak istotne są odpowiednie kontrole – wyjaśniają Inspektorzy.

(fot. lublin112 – zdjęcie ilustracyjne)
2016-01-24 13:24:18

95 komentarzy

  1. Aaron Fleischmann

    Drodzy Państwo. W ferworze rzeczowej i emocjonalnej dyskusji na temat cen i jakości paliwa przypominam rdzennym Polakom, że nie ma czegoś takiego jak „karnister”. Jeśli mamy na myśli metalowy pojemnik na paliwo, mówimy „KANISTER”. Pozdrawiam. Layla tov.

  2. Zabawna jest ta dyskusja szczególnie o LPG. Zapewne więcej niż połowa komentujących nie wie jak wygląda ten ich „gaz” w zbiorniku, nie wiedzą też że ten „zawór” potrafi działać tak samo precyzyjnie jak te ich magiczne kontrolki wskazujące poziom w zbiorniku, mało tego wielokrotnie spotykałem się z ludźmi, którzy myślą że ten zawór to jest w dystrybutorze a nie u nich w samochodzie. Nikt nie bierze pod uwagę pochyłości terenu, ciśnienia jakie daje pompa na stacji, ludzie nie wiedzą że istnieje coś takiego jak tolerancja, nikt nie ustawi odmierzacza dokładnie na 0 bo się nie da, to jak jest ustawiony zależy od urzędnika, i potem wychodzą takie jaja że ludzie donoszą do urzędu miar na stację, które lały na ich korzyść. Mały materiał poglądowy: https://www.youtube.com/watch?v=IUxSM4bzHks

Z kraju