Przyleciał ze Szwecji do Lublina i zaginął. Kto widział tego mężczyznę?
14:22 21-07-2019
Do zaginięcia pana Marcina doszło 10 lipca tego roku na terenie Lublina. Jak przekazała nam rodzina mężczyzny, przyleciał on ze Szwecji do Polski i widziany był ostatni raz dzień po przylocie. Wtedy też kontaktował się po raz ostatni z rodziną.
Do chwili obecnej jego telefon milczy. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że mężczyzna mógł być widziany w rejonie dworca PKP. Niestety są to tylko szczątkowe informacje. 43-latek mógł mieć na sobie jeansy, sweter i ewentualnie koszulę. Ma około 180 cm wzrostu.
Zaginięcie zostało zgłoszone na policję. Jeżeli ktoś widział mężczyznę prosimy o kontakt z numerem 112 lub o przekazanie informacji przez naszą redakcję.
(fot. nadesłane)
Ja
Mogę prosić o więcej informacji?
a kto wiedział o przyjeździe Marcina, ponadto że jedzie z kasą – mafia przewoźnikowa, znajomy wracający ze Szwajcarii wsiadł do busa ale biedniejszy o 20k, bogatszy o możliwość powrotu do czekającej rodziny – uprzejmi uzbrojeni panowie interesowali się tylko Nim …. (Polak Polakowi zawsze przywitanie zorganizuje)
Jest już.
Skąd takie info?
A ten co go z Bystrzycy wyłowili?
Od rodziny, ja również potwierdzam że się odnalazł
Skoro nadal udostępniony jest wizerunek, znaczy to, że Pan się nie odnalazł