Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Proboszcz zachęca do przychodzenia do kościoła. „Ludzie przetrwali epidemię dżumy wierząc, że wszystko jest w rękach Boga”

Proboszcz zachęca parafian do przychodzenia do kościoła wyjaśniając, że przed lat ludzie przetrwali epidemię dżumy wierząc, że wszystko jest w rękach Boga. O apelu duchownego z podlubelskiej parafii zaalarmowali nas mieszkańcy.

152 komentarze

  1. Ministrant z koronawirusem pilnie poszukiwany!

  2. Edek z krainy kredek

    Te wasze komentarze świadczą o stanie umysłowym społeczeństwa. Każdy pluje na kościół i wyżywa się anonimowo. A jak przyjdzie potrzeba to narzekacie, że kościół wam odmówił. Jeżeli jesteś niewierzący do czego masz prawo nie narzekaj potem, że kościół ci czegoś odmówił. Powiedz najbliższym żeby cię pochowali bez kapłana, nie chrzcij dzieci itp.

    • Nie czyń z księdza, całego Kościoła. Gdy zachoruje i tak nie odprawi Mszy. W razie potrzeby, powinieneś sam odmówić modlitwę nad zmarłym, ochrzcić dziecko wodą itp. Nie czyni Cię to księdzem, ale jako osoba wierząca, nie możesz zaniechać tych rzeczy bo; przecież nie było księdza! Przykazanie; nie zabijaj, jest nadrzędne w stosunku do obecności na modlitwie niedzielnej i jeśli ta obecność może spowodować czyjąś śmierć to sam rozumiesz.

    • Przecież każdy z nas utrzymuje kościół, dlaczego ma nie narzekać? nie na rzkasz na a lekarza, nauczycielkę? Ksiądz to zwykły człowiek i robi głupie rzeczy

  3. zapraszamy do kościoła przekażcie sobie koronowirusa,
    niech koronowirus będzie z tobą, i z duchem twoim.

  4. Wspieramy Księdza całym sercem!!! Ksiądz nikomu pieniędzy z kieszeni nie wyciąga, chcesz dajesz, nie chcesz/nie masz nie dajesz.. Jesteś nie wierzący twoja sprawa, ale nie masz żadnego prawa aby kogoś obrażać!
    Jakoś nie macie problemu biegając codziennie do zatłoczonych marketów i dyskontów, dotykając koszyków i kupując pieczywo, które nie wiadomo ilu ludzi wcześniej dotykało..

    • BÓG z wszystkimi!Oto Ks.z Tomaszowic jak Jan,który wraz z Maryją stał pod krzyżem,pozostał wierny Bogu.I znów historia zatacza swój krąg. Wielki Post ,rok Wielka jest tajemnicą naszej wiary..sami Biskupi ogłosili a teraz Boga opuścili Księża Biskupi i Wielcy Kapłani,wydali komunikaty KEP na zgorszenie i na zagładę ludzi.Zakwestionowali komunikatami,dekretami Boga żywego i prawdziwego.Ten grzech niewiary i zaparcia sie Boga będzie nas wszystkich dużo kosztował.Jeśli nie odwróca tego komunikatu,dopoki jest czas.Zaproszenia ludzi przed oblicze Boga i posilania się ciałem Bożym,Ci którzy nie są przygotowani na śmierć żyją w grzechach ciężkich i w domach leża i udaja,że się modla przed tv .Grzechy te będą na barkach Księży Biskupów i Kapłanów którzy przez podszept szatana odarli Boga z sacrum i wypaczyli wiarę naszych ojców.Ojcowie nasi nie w takich trudnosciach wyznawało i bronili wiarę.Wojny obozy,epidemie,bł.ks.J.Popieluszko itp.Ksiadz zTomaszowic i kilku sprawiedliwych z bojaźnią Boga zaprasza lud z zachowaniem kultury bycia i zasad higieny w kościele na Eucharystie.Możliwości jest dużo.A Ci ktorzy nie chodzili do koscioła nie powinni sie wypowiadac bo „obiadem przez szybe zjedzonym nie posilisz się”Najpierw trzeba iśc pojednac sie z bratem,załowac za grzechy,potem do spowiedzi oczyscic dusze,posilic sie Ciałem Bożym i wtedy można duchowo się łączyć.Łaska Boża jest każdemu człowiekowi koniecznie do zbawienia potrzebna.BISKUPI sa ludzmi moga sie bac,strach ludzka rzecz, ale są przede wszystkim odpowiedzialni za zbawienie dusz. Są strażnikami wiary i Komuni św.Profanacje z udzieleniem Komunii św na rękę to kolejny splendor Ks Biskupów i Kapłanów,którzy prowadza nas wierzących ku zagładzie.Jeśli się nie nawrocimy,wszyscy pomrzemy.Jest jeszcze czas aby odwrócili Kaplani i Biskupi te grzechy strasznych ran Boga -nieufności Jego Strażników wiary.Teorie wyuczone głoszą pięknie w praktyce dezercja,co gorzej zgorszenie dla innych.Jakie autorytety ziemskie pozostaną dla młodych ludzi?Obuďźcie się ludzie wiary,ojcowie ,matki,mlodzieży.Tyle wspolnot działajacych w kosciolach gdzie jesteście?Kapłani uzdrawiajacy na mszach uzdrowienczych.Obudźcie pozornych olbrzymów wiary Ks Biskupów,Kapłanów.To jest moja determinacja,że pisze tu komentarz.Pierwszy raz w życiu komentarz w Internecie,ale to nie powinno odbyć się w ślepym posłuszeństwie,wiara rzy-kat to nie dyktatura.W takich sprawach trzeba bardziej słuchać Boga niż ludzi.Zresztą konkordatowe zapisy tez zwalniają ze stosowania takich ograniczeń bo sa to sprawy kultu.Woda święcona straciła moc sentymentalną,Jezusie Synu Dawida ulituj się nad Nami i Naszymi Pasterzami !.Niech ks.Proboszcz z Tomaszowic prowadzi meżnie ludzi dalej droga do zbawienia.Po 40 osob od poniedzialku do niedzieli wg numerów do Kościoła zdrowi parafianie.Dyspensa w chorobie zawsze była, a starsi ludzie wiadomo,że są chorzy.Jak maja czysta duszę moga pizostac w domu.A Młodzi leżą w domach jedza pija rurki i fb palą.Jak sie zbawią?przez telefon ,tv,czy radio?Nie tędy droga do zbawienia.Ja za Księdza Proboszcza z Tomaszowic się modlę z Rodziną przez wstawiennictwo bł.Kardynala S.Wyszyńskiego.Napisałam apel do swoich Biskupów z archidiecezji,ale też mnie nie posłuchali.Kim zreszta ja jestem,żeby mnie posłuchali. Jestem 50letnią matka 3dzieci,żona 28lat katoliczka od pokoleń.Nie to mnie boli tylko niewiara naszych Pasterzy i zniechecanie innych w wierze.Zwłaszcza letnich.Moja wiara od pokoleń przed koronowirusem wczoraj i dziś taka sama.Proszę nie dajcie się zaczepiać niewierzący,oni nie rozumieją wiary w Boga,musimy ich polecić Miłosierdziu Bożemu.My ludzie wierzący nie możemy dezerterować chocby inni od nas nie wymagali.Nasi Biskupi i KEP zrealizowali i wysłuchali głosu SLD,którzy zaapelowali do nich dodając ze koronowirus nie rozpozna spotkania.Chodziło im o spotkanie z Panem Bogiem na mszy św.Szczęśliwe Tomaszowice i inne,którzy mają Pasterza na wzór serca Jezusowego.Bóg z Nami!

      • Dobrze, że naród jeszcze nie stracił wiary. Tylko szkoda, że tak wiele osób jest wystraszonych, że stracili rozeznanie. Koronujmy Jezusa, a nie wirusa. Jezus jest naszym panem! Amen

  5. Pieniędzy nie zarobi, zaraz będzie, że nie ma….

    • Brawo nw… Też tak uważam codziennie czytamy o braku art.spozywczych w marketach i dyskontach w ciągu ostatniego tygodnia… Sprzedawcy narzekają na tłumy które szturmowo wykupują pieczywo obmacując je wczesniej… A i do kas lecą kto pierwszy ten lepszy niemalże taranując siebie nawzajem jak dzicy ludzie… I nie przeszkadza im że kupują bułki które ktoś wcześniej dotykał albo że stoją ściśnięci w kolejkach z koszami pełnymi papieru toal. I środków czystości oraz jedzenia i makaronów nie przeszkadza im że dotykają koszyków które ktoś wcześniej dotykał i tutaj choroby nie ma… Co innego pójść do kosciola… Pomodlić się to już jest wyzwanie nie lada… Przecież nikt nikogo nie zmusza ani do szturmowego chodzenia do sklepów ani do kościoła ale nie obrażać i nie wyzywać księży a jeśli to proszę wyjść na ambonę i powiedzieć co myślimy a nie anonimowo a modlić się trzeba bo mam wrażenie że tylko modlitwa może nas uratować medycyna niestety nie podola

  6. Szanowni Internauci.
    Proszę o nie wyrażanie swoich negatywnych opinii jeśli nie znacie sytuacji.
    Znam Księdza osobiście – mieszkam w tej Parafii .
    Jest to wyjątkowo (powtarzam -wyjątkowo) zacny i głębokiej wiary człowiek.
    Jest przykładem Proboszcza jakiego życzę każdemu z Państwa.
    Kasa o której piszecie jest ostatnią w kategorii wartości dla księdza Brodaczewskiego.
    Jest wielkim Patriotą czego daje wyraz w swoich homiliach.
    Jeśli wyraził o jedno słowo za dużo w kwestii uczestnictwa na Mszy Świętej w obecnej sytuacji to mogę zrozumieć i nie odbierać tego dosłownie.
    Fala hejtu jaka się wylewa w Państwa komentarzach jest porażająca.
    Proszę o opamiętanie jeśli nie poznaliście istoty wydarzenia.

    • Popieram. Też jestem z Parafii..
      Niestety najwięcej do powiedzenia mają osoby, które nie znają Księdza i w Kościele nie bywają..Przykre..

      • Nie znam proboszcza , poznać też większość chyba nie chce.Wiara nie jest lekarstwem w tym przypadku.Czy ciężko Wam to pojąć?W innych czasach pewnie posyłalibyście dziewice i młode pokolenie na ofiarę (oczywiście,bo ktoś to powiedział).Zapytam Was:ten proboszcz udostępni kościół jako budynek pod szpital polowy w razie globalnego zarażenia?Czy będzie modlił się przy każdym łóżku zakażonego,pomagał przy chorych?Czy da radę?Jeżeli tak to szacunek,ale namawianie parafian do uczestnictwa we mszach to chyba nie tędy droga.Mam nadzieję,że jednak zmienicie zdanie jako mocno wierzący i swojemu proboszczowi to przetłumaczycie.Zresztą każdy ma swój rozum.Dla mnie ten wirus to też próba dla KK,który ten drugi na dzień dobry przegrał w Polsce.

        • Gościu wiele jest przypadków na świecie wyzdrowień po przez modlitwy nawet z wirusa HIV więc mówienie że nie jest lekarstwem jest żałosne w odniesieniu do faktu że obecnie nie istnieje na tego wirusa lekarstwo. Wierz mi że KK na pewno udostępni kościół szybciej jak galeria handlowa korytarz co już w historii wielokrotnie udowadniali. Ponadto osoby wierzące są mniej podatne na panikę która nie sprzyja w obecnej sytuacji nikomu.
          Jak na razie to jedynie POKO przegrywa bo jak zawsze nie wiedzą co mają robić i niewiele mądrego mają do powiedzenia już nawet lewica chociaż mi z nimi mocno nie po drodze potrafi sensownie dyskutować i jakieś propozycje proponować.
          Pamiętaj też że wielu księży pomaga na misjach w afryce przy chorych na dużo cięższe choroby jak Koronawirus. Zachęcam na przyszłość, zanim coś się napisze pod wpływem emocji, zweryfikować swoje poglądy z informacjami powszechnie dostępnymi w internecie i nie ulegać emocjom bo nawet po twojej wypowiedzi można w stosunku do twojej osoby odnieść negatywne odczucia, choć możesz w rzeczywistości możesz być całkiem wrzątku człowiekiem.

  7. Wspieramy Księdza całym sercem!!! Ksiądz nikomu pieniędzy z kieszeni nie wyciąga, chcesz dajesz, nie chcesz/nie masz nie dajesz.. Jesteś nie wierzący twoja sprawa, ale nie masz żadnego prawa aby kogoś obrażać!
    Jakoś nie macie problemu biegając codziennie do zatłoczonych marketów i dyskontów, dotykając koszyków i kupując pieczywo, które nie wiadomo ilu ludzi wcześniej dotykało..

    • Znam księdza i wiem że jeżeli zaszła by potrzeba na pewno udostępniłby wszystko aby pomóc chorym i Mszę Świętą też by odprawił i jeszcze jedno dla tych co nie znają proboszcza zapraszam czasem do nas posłuchać jego homiljì zrozumiecie dlaczego chodzimy do kościoła.Ps na tacę nie musicie dawać.

  8. Nie dasz na tace to oddasz za pogrzeb, dostał wytyczne z kurii i ma to gdzieś ? Jako patriota powinien szanować życie i zdrowie rodaków a nie ładnie mówić tylko trochę gorzej czynić, szanowny proboszcz powinien doczytać jakie spustoszenia poczyniła wtedy dżuma. Gdyby to teraz procentowo przełożyć na obecną populację świata to zabrakło by miejsca na cmentarze tak że porównania tego typu są delikatnie mówiąc nie na miejscu .

  9. Najbardziej przykre jest to, że masa anonimowych komentatorów nie znających człowieka wypowiada się pisząc komentarze, jak łatwo będąc anonimowym wylewać szambo, obrzucać błotem, polewać gnojowicą, wyrażając swoje frustracje przy aprobacie „administratora” portalu, czemu miał służyć ten artykuł ???, Czy nie jest on swego rodzaju manipulacją ? Dlaczego zostały podane dane osobowe księdza, a nie zostały podane nazwiska „parafian” tak zatroskanych o zdrowie biorących udział w rekolekcjach ???, Czy portal jest portalem wiarygodnym ???, Obowiązkiem, każdego proboszcza jest troska o dobro duchowe parafian, troska o zbawienie, czy jest wojna, zaraza, kataklizm, czy czas pokoju, zaproszenie na rekolekcje nie jest przymusem, jest zachętą, mobilizacją, prośbą skierowaną do wiernych. Przykre jest też to, że „pseudo parafianie” nie znaleźli drogi do swego duszpasterza ale znaleźli ją bardzo szybko do portalu, któremu nie zależy na przedstawianiu prawdziwej rzeczywistości ale na kreowaniu tej rzeczywistości

    • Daję Ci słowo, że po przeczytaniu artykułu, wszedłem na stronę parafialną i zaznajomiłem się z czerwonym apelem. W dniu dzisiejszym, strona diametralnie się zmieniła, podając zupełnie inne komunikaty. Nie posądzałem księdza o małostkowość materialną, ale czasem brak postrzegania fizycznego niebezpieczeństwa, rodzi reakcje nieadekwatne do rzeczywistości. Jeżeli nasze działanie (będące w sprzeczności z wyższym duchowieństwem) spowoduje namnożenie się wirusa i przez to śmierć wielu osób, to nie jest w zgodzie z przykazaniami. To, że nie boję się śmierci, nie oznacza, że mogę zabić (zaniedbałem kogoś i przez to umarł itp.). Na mszy może być osoba/rodzina zamawiająca i to będzie w miarę bezpieczne. Teorie o tym, że ludzkość przeżyła dżumę i inne kataklizmy, nie oznacza, że nie mamy dbać o życie, tak fizyczne, jak i duchowe.

  10. A ja będąc z parafii w Tomaszowicach, proponuję dziennikarzom popracować nad rzetelnością i przed publikacją sprawdzić wiarygodność źródła informacji. Apel proboszcza pojawił się bowiem na stronie jeszcze przed wprowadzeniem zakazu zgromadzeń do 50 osób oraz przed informacją episkopatu o dyspensie a kolejność ma tu kluczowe znaczenie, bo sytuacja zmienia się dynamicznie a apel księdza nie był w żaden sposób sprzeczny z aktualnymi na dany moment zaleceniami. Tylko prawdę znają osoby żyjące życiem parafii a pozostali ocenią księdza na podstawie pomówień zawartych w artykule, bo rzetelną informacją nazwać się tej treści niestety nie da.

    • Apel widoczny był po opublikowaniu zakazu. Dla takich osób jak Pan/Pani zrobiliśmy sobie odpowiedni zrzut z ekranu strony. Spokojnie, wiemy o czym piszemy…

Z kraju