Pod żaglem z deską windsurfingową znajdował się mężczyzna. Nie miał już siły wrócić na brzeg
07:53 14-06-2022

W minioną sobotę policjanci patrolujący wody Zalewu Zemborzyckiego łodzią motorową zauważyli leżący na wodzie żagiel. Kiedy podpłynęli bliżej, okazało się, że pod żaglem znajdował się mężczyzna z deską windsurfingową.
43-latek powiedział mundurowym, że nie ma już siły i nie może wrócić na brzeg. Mężczyzna poprosił policjantów o pomoc. Funkcjonariusze od razu zareagowali i szybko odholowali mieszkańca Lublina do brzegu.
Mężczyzna na szczęście nie wymagał pomocy medycznej.
(fot. Policja Lublin)
No dobrze wszystko jasne ale ile promoli miał pan surfer ?
Miał być nowobogacki szpan , a wyszedł obciach .
Pływałeś kiedyś na desce z żaglem? wiesz jakie to jest cięzkie? nie? no to popływaj i wtedy pisz mądrości.
Kazdy sadzi według siebie
Na grzybowej skuterem się wywalił dostał parę jopów i pyr pyr odjechał ,a wędkarzom utrudniał łowienie .
Chronimy i pomagamy!!!!!!
Ojej
Jakiś kryzys wieku średniego stwierdził, że czas na deskę, bo to zaimponuje małolatom. Zaczesał resztkę grzywy, naciągnął na bęben obcisłą koszulkę i ruszył pływać a, że kondycja adekwatna do stylu życia, to efekt znamy, także typie zwijaj żagle.