Sobota, 18 stycznia 202518/01/2025
690 680 960
690 680 960

Open Form. Wileńska – nowy festiwal w przestrzeni Lublina

Open Form. Wileńska to nowy festiwal, który zadebiutuje na kulturalnej mapie Lublina w ramach projektu „CreArt 3.0#stringing_together”. Festiwal zakłada długofalową i wszechstronną współpracę z młodymi artystami, mającą na celu umożliwienie im realizacji twórczości z zakresu sztuk wizualnych, performatywnych i dźwiękowych w nieoczywistych przestrzeniach miasta. W tym roku nazwa wydarzenia odnosi się do znanego w Lublinie targu przy ul. Wileńskiej, który w dniach od 5 do 11 sierpnia stanie się miejscem działania młodych twórców.

Targ przy ul. Wileńskiej tłem festiwalu

– Artystki i artyści festiwalu to osoby zajmujące się różnymi dziedzinami sztuki: grafiką, malarstwem, rysunkiem, instalacją, rzeźbą, sztuką tekstu i dźwięku. Spłynęły do nas 22 zgłoszenia z miast partnerskich, realizujących projekt CreArt 3.0. Cieszy nas bardzo, że rezydencja w Lublinie zainteresowała tak wielu artystów o ciekawym dorobku. Jest to szczególnie cenne w kontekście sieciowania międzynarodowego i naszych starań o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2029. Na tle targu przy ul. Wileńskiej młodzi twórcy pokażą swoje koncepcje dialogu z przestrzenią i lokalną społecznością. Festiwal Open Form. Wileńska nie zmieni radykalnie obrazu targu, będzie raczej kroniką jego dnia codziennego, inicjatywą funkcjonującą równolegle do miejsca i jego pierwotnego przeznaczenia – mówi Beata Stepaniuk-Kuśmierzak, Zastępczyni Prezydenta Miasta Lublin ds. Kultury, Sportu i Partycypacji.

W festiwalu Open Form. Wileńska bierze udział sześcioro artystów: Róża Kowalczyk, Yuliia Terpilovska, Michał Żyszkiewicz, Maciej Połynko, oraz dwie artystki z Ukrainy wybrane w ramach otwartego naboru zgłoszeń: Eva Alvor i Viktoriia Teletien. Część uczestniczek i uczestników wydarzenia wzięła wcześniej udział w zajęciach badawczych, podczas których pracowała nad targiem przy ul. Wileńskiej, jako studium przypadku: relacji międzyludzkich, wymiany, ekonomii, codziennej choreografii, ergonomii i architektury.

Targ na ul. Wileńskiej to część osiedla zaprojektowanego przez Oskara i Zofię Hansenów w latach 60. XX wieku. Dopełnia obraz otoczenia, jest miejscem, w którym mieszają się kolory, zapachy, smaki, epoki, przestrzeń prywatna z publiczną. Działa tam Muzeum Osiedli Mieszkaniowych, które animuje scenę kulturalną, promując zarówno lokalne jak i międzynarodowe zjawiska w postaci formatów MoM to Music, Move, Art.

Marta Ryczkowska, kuratorką festiwalu

Kuratorką festiwalu Open Form. Wileńska jest Marta Ryczkowska – dr historii sztuki, wykładowczyni akademicka, krytyczka sztuki współczesnej, kuratorka wystaw i festiwali, edukatorka i animatorka działań kulturalnych. Marta Ryczkowska jest również prezeską stowarzyszenia artystycznego „Otwarta Pracownia” w Lublinie oraz działa w radzie Fundacji Sztuki Performance. Jest także autorką tekstów z obszaru sztuki najnowszej publikowanych w Polsce i za granicą. Wsparciem organizacyjno-merytorycznym z Muzeum Osiedli Mieszkaniowych jest Michał Fronk, odpowiedzialny również za stronę graficzną festiwalu.

– Targ na Wileńskiej powoli staje się lubelskim Kreuzbergiem, siedliskiem progresywnych działań na styku aktywizmu i sztuki, na marginesie oficjalnych polityk. Jest złożoną strukturą, wyjątkową mozaiką problemów, potencjałów i pomysłów. Tkwi także w fazie przejściowej, pomiędzy dziedzictwem modernizmu a niejasną przyszłością. W takim kształcie staje się dynamiczną przestrzenią wystawienniczą, którą będą współtworzyć młode osoby artystyczne z różnych krajów, przede wszystkim z Polski i Ukrainy – mówi dr Marta Ryczkowska, kuratorka festiwalu Open Form. Wileńska.

Kolorowy autobus wizualną promocją

Wizualną formą promocji festiwalu Open Form. Wileńska i projektu CreArt 3.0 jest specjalnie pomalowany na ten cel autobus, udostępniony w ramach współpracy w zakresie prowadzenia wspólnych działań marketingowych Miasta Lublin i Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. Autobus oddano w ręce dwóch artystów o międzynarodowym doświadczeniu: Glow (Graff Studio) z Bułgarii oraz Roper – writer z Rumunii. Ich projekty cechuje osobisty abstrakcyjny język i charakterystyczny styl, oparty na odważnych kompozycjach, żywych kolorach i geometrycznym przepływie. Autobus zlokalizowany będzie na placu Łokietka do końca festiwalu, tj. do niedzieli (11 sierpnia).

Open Form. Wileńska

Nazwa festiwalu nawiązuje do pojęcia Forma Otwarta, zaczerpniętego ze słownika Hansena. Jest to filozofia i postawa kształtująca podejście do rzeczywistości, wiąże się z głęboko humanistyczną ciekawością człowieka i relacji oraz otwartością na to, co się wydarzy.

Festiwal Open Form. Wileńska odbywa się w ramach projektu „CreArt 3.0 #stringing_together”. To trzecia odsłona CreArt, w ramach którego powstała sieć zrzeszająca miasta oraz publiczne i prywatne instytucje kulturalne. Celem projektu jest wspieranie działalności twórczej poprzez wymianę doświadczeń i dobrych praktyk oraz współpracę środowisk artystycznych z różnych państw i o różnych tradycjach kulturowych, w zakresie opracowywania wspólnych metod kształcenia poszczególnych grup odbiorców oraz ustanowienia stałego i profesjonalnego systemu wymiany i współpracy artystów oraz kuratorów sztuki.

Działania podejmowane przez Lublin w ramach projektu „CreArt 3.0#stringing_together” są częścią starań miasta o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2029.

Open Form. Wileńska – nowy festiwal w przestrzeni Lublina

fot. UM Lublin

Open Form. Wileńska – nowy festiwal w przestrzeni Lublina

fot. UM Lublin

Open Form. Wileńska – nowy festiwal w przestrzeni Lublina

fot. UM Lublin

(Źródło: UM Lublin)

8 komentarzy

  1. Brawo , coś się dzieje. Więcej takich akcji.

  2. Ocena: 0

    Ooo to to! Tego nam trzeba!

  3. wszędzie benefity dla band ersy nów musza wpie rzyc a oni robią min. to kilka art. niżej

  4. Ocena: 0

    A kto to finansuje?

  5. Fajna inicjatywa.

  6. A tak po ludzku to co chodzi?

  7. Ocena: 0

    targ został zaplanowany z boku obok pasażu , tymczasem teraz 60 lat po planach , jest na pasażu trudno przejśc a warunki sprzedazy są prymitywne jak w Egipcie. wystarczy przejść wieczorem i sobie to pobojowisko obejrzeć. także nie jest tak różowo jak jest napisane

  8. Ocena: 0

    Na plakacie wyborczym pani jakoś mniej obfita. Oszustwo niczym na tinder.

Dodaj komentarz

Z kraju

Biznes i handel

Polityka i społeczeństwo

Zdrowie i styl życia

Nauka i technologia