Wtorek, 16 kwietnia 202416/04/2024
690 680 960
690 680 960

O północy mieszkańcy osiedla usłyszeli huk. To młody kierowca hondy nie zapanował nad pojazdem (zdjęcia)

Na łuku jezdni stracił panowanie nad pojazdem. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Młody kierowca został ukarany mandatem karnym w kwocie 1,5 tys. złotych.

Do zdarzenia doszło w nocy z wtorku na środę na ul. Dębowej w Turce. O północy mieszkańcy osiedla Borek usłyszeli pisk opon a następnie huk. Kiedy wybiegli zobaczyć co się stało, dostrzegli stojące na trawniku rozbite auto. O wszystkim zaalarmowane zostały służby ratunkowe.

Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący hondą młody mężczyzna poruszał się od strony drogi krajowej nr 82. Na łuku jezdni stracił panowanie nad pojazdem. W wyniku tego auto wypadło z drogi, po czym uderzyło w rosnące nieopodal drzewa.

Jak wyjaśnia nam kom. Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie, w zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń ciała. Kierowca podróżował sam. Został ukarany mandatem karnym w kwocie 1,5 tys. złotych.

O północy mieszkańcy osiedla usłyszeli huk. To młody kierowca hondy nie zapanował nad pojazdem (zdjęcia)

O północy mieszkańcy osiedla usłyszeli huk. To młody kierowca hondy nie zapanował nad pojazdem (zdjęcia)

O północy mieszkańcy osiedla usłyszeli huk. To młody kierowca hondy nie zapanował nad pojazdem (zdjęcia)

O północy mieszkańcy osiedla usłyszeli huk. To młody kierowca hondy nie zapanował nad pojazdem (zdjęcia)

O północy mieszkańcy osiedla usłyszeli huk. To młody kierowca hondy nie zapanował nad pojazdem (zdjęcia)

O północy mieszkańcy osiedla usłyszeli huk. To młody kierowca hondy nie zapanował nad pojazdem (zdjęcia)

O północy mieszkańcy osiedla usłyszeli huk. To młody kierowca hondy nie zapanował nad pojazdem (zdjęcia)

O północy mieszkańcy osiedla usłyszeli huk. To młody kierowca hondy nie zapanował nad pojazdem (zdjęcia)

O północy mieszkańcy osiedla usłyszeli huk. To młody kierowca hondy nie zapanował nad pojazdem (zdjęcia)

(fot. nadesłane – czytelnicy)

19 komentarzy

  1. Ale urwał ?

  2. Rowerem niech jeździ, jak ma mleko pod nosem

  3. Ciekaw ile razy i jak często [***] jeździł w ten sposób w innych godzinach. Pała bita i tyle w temacie…
    Tylko mandat? Przydałoby mu się zabranie uprawnień i dodatkowe szkolenia z brd. Dalej będzie robił to samo …

  4. Muszę wysmarować jakiegoś maila do policji, z kopią do kilku redakcji – to może zajmą się podobnym problemem na Alejach Racławickich.
    Każdego dnia, wieczorem jest ryk samochodów/motocykli. I to nie jest jeden na godzinę, to jest co 15min!
    Oprócz wykręcania obrotów do odcięcia, to oczywiście jeszcze wyścigi od świateł do świateł.
    Jak na razie było tylko kilka wypadków\stłuczek gdzie nie doszło jeszcze do tragedii, ale to kwestia czasu.

    Zacząłem pisać komentarz, bo przejechał taki deeeebil, jeszcze nie skończyłem – właśnie przejechał następny…

  5. Sezon się zaczął następnym razem zrobi to lepiej tylko żeby nikogo na drodze nie było

  6. A za zniszczenie przyrody kto zapłaci i dlaczego tak mało?

  7. Z jaką prędkością musiał jechać ten przygłup że na takim łuku go wyrzuciło z drogi. Osiedle to nie jest miejsce do testowania vmax-a, tam niekiedy przepisowe 50km/h to jest już dużo.

Z kraju