Środa, 24 kwietnia 202424/04/2024
690 680 960
690 680 960

Na Roztoczu powstanie 160 km nowych dróg rowerowych. Do tego wiaty i stacje naprawy jednośladów

Trwają działania zmierzające do budowy nowych dróg pieszo-rowerowych oraz punktów obsługi rowerzystów na Roztoczu. Ma to na celu dalszy kompleksowy rozwój infrastruktury turystycznej na tym terenie.

W tym tygodniu odbyło się spotkanie przedstawicieli samorządów Lubelszczyzny i Podkarpacia należących do Stowarzyszenia Euroregion Roztocze. Głównym tematem był program o nazwie „Roztocze – kraina rowerów”, który przewiduje budowę 160 km dróg rowerowych w 38 lokalizacjach. Na razie działania zmierzające do realizacji tego zadania są na początkowym etapie. Samorządowcy prowadzą rozmowy mające na celu stworzenie wspólnej koncepcji.

Jak podkreślano, Roztocze dopiero wpisuje się na mapę turystyczną Polski. Jednak region, który znajduje się na pograniczu państw, regionów i kultur ma duży potencjał do rozwoju turystyki aktywnej i rekreacji. Dzięki zmienności krajobrazów leśnych i otwartych przestrzeni, urozmaiconej rzeźbie terenu, malowniczo położonych wsiach i miasteczkach, obszarom lessowym porozcinanym głębokimi wąwozami, rozległym wapiennym wierzchowinom, głęboko wciętym dolinom rzecznym z progami skalnymi jest doskonałym miejscem do uprawiania turystyki rowerowej.

Dlatego też zaplanowano budowę dróg pieszo-rowerowych oraz punktów obsługi rowerzystów. Osią projektu będzie Centralny Szlak Rowerowy Roztocza, w ciągu którego zostanie wybudowanych 61 kilometrów dróg pieszo-rowerowych w 13 lokalizacjach. Trasy powiązane z Centralnym Szlakiem Rowerowym Roztocza zostaną z nim skomunikowane poprzez budowę w ciągach lokalnych tras rowerowych 99 kilometrów dróg rowerowych wykonanych w najbardziej newralgicznych odcinkach tych tras.

Jednak w obecnych czasach same szlaki rowerowe nie wystarczą. Dlatego w wybranych lokalizacjach wybudowanych zostanie 20 punktów obsługi rowerzystów. Każdy z nich będzie wyposażony w elementy drewnianej architektury w postaci wiaty, ław, stołów oraz oczywiście stojaków rowerowych. Do tego dojdą tablice informacyjne, stacje napraw rowerów, a nawet stacje ładowania rowerów elektrycznych. Celem projektu jest dalszy kompleksowy rozwój infrastruktury turystycznej na Roztoczu.

(fot. pixabay/zdjęcie ilustracyjne)

10 komentarzy

  1. No fajnie, fajnie ale może jakieś szczegóły. Gdzie początek, gdzie koniec, i jak tam dojechać. Do tej pory odnalezienie północnego szlaku doliny bystrzycy to jazda na orientację. Jak ktoś go sam nie znajdzie to się nie dowie gdzie jest początek, gdzie koniec i czy to właśnie się urwał, czy trzeba szukać dalej. Taki problem z oznaczeniem jest na wielu szlakach.

  2. A n jakieś przybliżone terminy? Będzie to w tym wieku?

  3. Русский тролл

    Czyli lepiej na Roztocze nie jechać.

  4. Na drogach wojewodzkich można koła zgubić, część nie ma nawet na całej długości asfaltu. Za to będziemy mieć drogi dla rowerów.
    Na pewno pomoże to rozwinąć region.

    • „Na pewno pomoże to rozwinąć region.”
      Może Cię to zdziwi, ale tak! Niewiele jest regionów w Polsce stworzonych do uprawiania czynnej turystyki. Zwiększenie atrakcyjności już istniejących jest podstawą ich rozwoju.

      • A czym turyści dojadą? Pociągiem? Może z rowerami samolotem do Lublina, a potem co? Żeby rozwijać turystykę, najpierw trzeba wybudować infrastrukturę, tj drogi, czy stworzyć warunki dla rozwoju bazy hotelowej. Jak to będzie wtedy jak najbardziej można budować drogi dla rowerów jako atrakcję.

    • Droga wojewódzka bez asfaltu? Niby gdzie?

  5. Coś czuję, że te 160 km dróg rowerowych powstanie w ten sposób, że nastawiają znaków informujących o szlaku rowerowym w ciągu drogi !! Made in Poland 😉

    • @8888 – sensowny komentarz kogoś, kto widać poznał temat od strony praktycznej 🙂
      Też pewnie ma „w nogach” trochę kilometrów pchania roweru w grząskim piachu na drodze przeznaczonej dla rowerzystów 🙂
      A za kilka lat to nawet śladu nie będzie po „oznakowaniu” szlaków…

Z kraju